Printable View
ja założyłem Maxgera (nie do alfy ale jednak ) i jeszcze nie ruszylem i juz wywalił bład ASR-u ,kupilem okazyjnie a okazje sie mszcza , cos tam nie do końca ok z magnesami i czujnik wariuje , z trzech kól komp podaje np predkosc 50 km/h a z czwartego 57km/h i kicha
U mnie max jakieś 30 tyś ma ale do 50 góra dociągnie
Ja Maxgear miałem założone na przód i obie strony poleciały po przebiegu koło 10 tysi . Na ryzyko wsadziłem znowu maxa , jak teraz polecą to będzie ostatni zakup produktu "niewiadomego pochodzenia" .
Żadnych chińskich podróbek nie polecam.mi łożysk przód wytrzymało 3tys.
Lutek tylko problem jest tego rzędu ,że teraz wszystko jest klupane przez małe chińskie rączki i czasem markowe prędzej lecą jak inne podróbki . Tak samo jak loteria jest z wachaczami TRW a ja na Fastach latam 2 rok i zero luzu :) Poprostu do częsci trza mieć większe szczescie niż do Lotto
a ile km?!Cytat:
Napisał Nazar
Nie pamiętam ale coś koło 20 tysi będzie .
Nooo toś się nalatał nic dziwnego że 2 lata już wytrzymały:)Cytat:
Napisał Nazar
Heheh no obecnie Alfonsem robie mało kilometrów bo latam do roboty ( 100km dziennie ) Bravusiem z podtlenkiem LPG bo mi Alfy szkoda:) . No ale nawiązując do wspomnianego postu oryginał vs. no name to kolegom z forum wachacze TRW leciały po 5-10tysiach . Z tym ,że ja dałem za komplet fastów+Nqap na przód ( 4 wachacze + końcówki drążka + łączniki stabilizatora + gumy stabilizatora ) 500pln a koledzy dali za dolny 1 wachacz 350-389pln ( tyle wtedy kosztował dolny TRW ) . Nawet jakby miały mi wytrzymać 2 razy krócej to i tak się opłaca tymbardziej ,że z markowymi jest loteria też . Tylko już pisałem ja jestem zasady ,że jak robić zawias to cały a nie po 1 wachaczu bo jeden zepsuty ciągnie za sobą drugi dobry . A ,że w czasie wymiany jeden jeszcze nie ma luzów to nie znaczy ,że za tydzien ,miesiąc się nie rozleci i wytłucze reszte zawieszenia.Cytat:
Napisał bonzaj
I ja napisze cos od siebie na temat tanich piast.Max gear z przodu wytrzymał 7 tys,nastepny taki sam po 2.5 tys wyje jak nadlatujący bombowiec z czasów II wojny swiatowej.Na tyle tez mam jednego Maxa i na nim z jakies 9 tys i jak narazie cisza.Dzis zamówiłem SNR na przód za 309 zł i moze wkoncu bede miał spokój.Przednich Maxgear nie polece nawet wrogowi a tył zobacze ile mi wytrzyma.
Tanie mięso psy jedzą. Znacie?
A szkłem dupy nie podetrzeszCytat:
Napisał Marcin_M
Zakładałem do dwóch 156 najtańsze z dostępnych(nie pamiętam marki)Jedno jeździ ok roku-przebieg nie znany.Drugie trochę krócej.Żaden klient nie narzeka.Pozdrawiam Tomasz
W Alfie 2,4 jtdm 04' z lewje SNR z prawej Max Gear, po 5 tys nrazie ok, już myślałem że jest po nim ale okazało sie że się czujnik Abs odczepił i po oponie fruwało.
Nie kupujta łożysk Maxgeara . Po pierwszej wtopie i przebiegu na nich 10tkm postanowiłem iśc w zaparte z myślą ,że być może miałem pecha na wadliwy towar i zakupiłem ponownie Maxgear'a i jak w ryj strzelił 10tkm i znowu zaczyna wyć . TYLKO SKF .
na maxgerza z przodu na razie mam 30 tys przejechane
maxgear tył 20tyś i do wymiany. Teraz założyłem jakiś inny tani czeski ponoć ma 36 miesięcy gwarancji :)
po uju oszczędność
Ludziska nie kupujcie szajsu o nazwie MaxGear.
Poniżej sprężyny dedykowane do 2,4, od lewej: oryginalne 10-letnie, półtoraroczne maxgeary i nowe Kayaby.... no comment.
Załącznik 120350
Czego sie spodziewacie po jednej z najtańszych marek? Ze z dobroci serca HR sprzedaje sie za ćwierć ceny? Tanie mięso psy jedzą. A 3-krotna wymiana taniego łożyska podnosi jego cenę ponad cenę skf plus duży wqrw...
Nie zrozumieli jeszcze ze Alfa to nie samochód do oszczędzania po prostu..
A nie raz się już pisało że jak zamienniki to tylko tego samego producenta który idzie na montaż w fabryce.
Tak niestety jest i będzie i to się nie zmieni a najlepszy przykład to "głupie" wahacze ;)
Tak Omen tylko ja na wachacze nie narzekam . Mam Fasty i Nqap'y i po 2 latach zero luzu . Ale łożysk już przynajmniej ani Maxgeara ani Starline nie kupie nawet do rolek:D
Coś zaczyna mi huczeć, obstawiam łożysko przód lewe, co powiecie o tym?
http://allegro.pl/piasta-lozysko-prz...905617797.html
Niby gwarancja 36 miesięcy, sam już nie wiem, jednak snr jest 2 razy droższy... więc czy jest sens? tych takich tanich do ok 150zł to jest cała masa
Jak to jest że jak się znajdzie coś taniego to przeważnie jest wzmacniane, niemieckie ... sorry , tym razm japońskie i z "wieczystą" gwarancją, ech.
Renomowana firma Tora, ja nie słyszłam ale pewnie oni dają na pierwszy montaż do japończyków a ja przecież handluję makaronem :)
No i nie mogę znaleźć ich strony poprzez google bo nie mam japońskiej klawiatury .
Gwarancja jest na zuzycie eksploatacyjne czy tylko na wady ukryte ? Jeśli gwarantują że w przypadku zużycia po 200 000 ale przed upływem 36-mcy wymienią na nowe - to bierz .
SNR jest droższy aż lub tylko o ok 90 zł
http://www.autosklep24.pl/pl/c/Zawie...25?url=r160.25
Nic dodać , nic ująć . W tym zdaniu tkwi najlepsza rekomendacja:DCytat:
Napisał Gepard
Sygnał ataku na Pearl Harbor-TORA TORA TORA- ja bym brał:)Cytat:
Napisał Gepard
Według linka snr kosztuje 269zł, a to z mojej aukcji 135zł więc różnica 134zł - prawie dwukrotna ;) chyba że przewidujesz jakiś rabat?Cytat:
Napisał Gepard
Oczywiście, cena dla Forum to 242 zł, wystarczy w trakcie zamówienia wpisać hasło :)
I różnica faktycznie jest trochę większa (kalkulator na starość wysiada:)) ale to nie zupełnie o to chodzi. Po prostu trzeba sobie uświadomić że kupujesz zupełnie innej jakości towar. Dlatego jest droższy.
Cóż , spytaj o tę gwarancję dostawcy. Jestem ciekawy co odpowie.
Cytat:
Napisał Oskarr
ja po prostu pytam z czystej ciekawości, nie mam zamiaru oszczędzać na Alfie ;) szczególnie że rocznie robię ponad 30tys km
Nie no spoko, tak sobie tylko rozmawiamy/rozważamy :D różne możliwości.
Włśnie zaczął wyc 30 tyś z małym haczykiem:)Cytat:
Napisał bonzaj
bonzaj to i tak ci wytrzymał w cholere . Mi pierwsze wytrzymały 10 tysi a drugie mniej ( i to w 90% autostrady ) .
80 % miastoCytat:
Napisał Nazar
To kolego jak chcesz się poruszać tym autem to odpuść sobie tanie zamienniki szkoda czasu na kolejne wymiany.Polecam SNR
Witam, a co sądzicie o łożyskach "renomowanej firmy NTY " ? Alfę mam 2 lata, przejechałem w tym czasie 16 tys. km, teraz będę jednak jeszcze mniej jeździł.
Pewno firma tak samo renomowana jak Starline i Maxgear. Jak tak mało jezdzisz to tymbardziej kup albo Snr,a albo Skf,a to będziesz miał dożywotnio spokój:)
Wysłane z mojego onetouch EVO7 przy użyciu Tapatalka
Mialem z tylu starline dwa dni i reklamacja naszczescie uznana pozniej z braku kasy poszedl maxgear i rozsypal sie po 5tys. Nastepnie dostalem od znajomego prawie za darmo lozysko z piasta na tyl w miejsce tych padnietych do przetestowania firmy margo. 35 tys zrobione i narazie spokoj. Z tego co wiem to w detalu ma je po ok. 165-170zl na tyl.
Renomowane to są łożyska NTN. Te podane przez Ciebie to coś na zasadzie butów "Abibas'a" czyli juz samo przez się masz odpowiedź :) Kup SNR'a za 200zł i miej święty spokój.Cytat:
Napisał torres1992
łożysko przód CX wytrzymało 10 tyś porażka czas teraz na SNRa
Mój maxgear na tyle ponad rok i prawie 40 tys zrobił i narazie wszystko ok.Przednie maxy jak pisałem wczesniej wielka padaka