1.8 znowu ma 127 i 129 KM więc kij wie czym się kierowali robiąc coś takiego.
Printable View
1.8 znowu ma 127 i 129 KM więc kij wie czym się kierowali robiąc coś takiego.
a nie jest to tak czasem ze te mocniejsze to do 164 byly montowane?
No chyba nie do końca bo ja mam własnie ten mocniejszy.
no ja akurat mialem 141km a niby to byla wersja DTM jak dalem zaduzo srodkow czyszczacych na maske to pojawiaja sie naklejki ktore tam byly :)
alfapier, te mocniejsze były też w 155 w latach 92-93, później już sam 141KM.
grzybek więc Ty masz 141?
Tak, generalnie jeszcze nie spotkałem tej wersji 144KM.
A co za różnica:P
Jednego kunia:D
Ten jeden kuń to w granicach błędu pomiarowego:)
Panowie, trochę jesteśmy poza tematem :cool:
A wygląda na to, że to rzeczywiście wariator robi tą różnicę mocy (ustawienie wałka dolotu optymalne albo dla momentu w niskich obrotach albo dla mocy przy wysokich obrotach).
Teraz zagadka dla twardzieli - czy ktoś spotkał się z konwersją silnika 2.0 TS 8v na zawory dolotowe 46 mm lub większe?
Jeśli ktoś jest mistrzem świata to dostaje kolejne pytanie - a czy takie zawory spasują się z 1.7 TS?
Wg Epera głowice (sam blok) są takie same dla wszystkich 8V więc zawory 46mm wpakujesz tam bez problemu, większe nie wejdą ze względu na bliskość zaworu od brzegu komory spalania. Automatycznie dostajesz odpowiedź na drugie pytanie:) Skoro do mojego 2.0 podszedł zawór z 1.8 Łukasza to na bank podejdzie i do 1.7.
Grzybek, pierwsza część odpowiedzi bardzo ciekawa - na 100% blok głowicy jest taki sam we wszystkich TS-ach 8v w 155? Szok, ale powiem, że porobione przeze mnie wymiary (dolot, wydech, zawory) to potwierdzają.
Czy ktoś może zmierzyć średnicę komory spalania silnika 2.0?
Co do drugiej części - zamienność zaworów to da się łatwo wytłumaczyć - zawory są takie same w 2.0, 1.8 i 1.7 (44 mm dolot, 38 mm wydech, długość 116mm).
Alfaholics - ci z UK - oferują zawory dolotowe wyczynowe do TS-ów o średnicy 46,5 mm i mam wrażenie, że to już jest maksimum tego co można tam upchnąć :)
A to przepraszam Łukaszku:) To pewnie przez to że masz 1.8 tak mi się ubzdurało;)
maicher, możliwe że te 46,5 to max bo to po prostu widać że już koniec, zaraz zrobię i wrzucę makro tego fragmentu to zobaczysz. Średnicę też mógłbym zmierzyć jednak na razie nie mam czym, wcięło mi gdzieś sprzęt pomiarowy, ale jak znajdę to sprawdzę:)
Kolejne potwierdzenie że czapki wszystkich 8V są takie same. To dobry znak, można kombinować i się nie cykać bo dopasujesz od wszystkiego:)
http://www.alfisti.net/alfa-forum/al...155-1-7-a.html
Dobra, dobra, w takim razie na następne zloty nie jeżdżę i koniec:P
Fotki za pół h.
A mniejsza średnica cylindra tu nie rzutuje w żaden sposób? Nie zawadzę o krawędź cylindra takim wielkim zaworem?
Zawory są pod dużym kątem ustawione więc według mnie te 0,3mm nie zrobi mu różnicy a jeżeli już to przy największej możliwej średnicy zaworu.
A seria wygląda jak niżej, widać że ograniczeniem średnicy zaworu jest komora spalania i gniazda świec.
http://img832.imageshack.us/img832/4163/86077790.jpg
Sensowny max to 46mm, można wsadzić 48 ale to wymaga worka pieniędzy więcej bo trzeba m.in. przerabiać gniazda świec.
Pytanie tylko czy to ma sens.
Wg tego co czytałem ma sens jedynie w przypadku ekstremalnie przygotowanych silników, czyli tylko do sportu, na nasze potrzeby wystarczy 46mm:) bo i tak na takich zaworach śmiało można 220-230KM atakować.
Grzybek, ty chyba nie wiesz co to znaczy 220 koni zaatakować :P Jakiś anglojęzyczny napisał, że przerabianie 2.0 8 v TS wygląda tak, że do 170-180 to jest kwestia liniowego nakładu kasy i pracy i idzie to dość rozsądnie. Przekroczenie 200 to już bardzo trudna sprawa, wymaga naprawdę nieproporcjonalnie większej kasy i szalenie dużo roboty. Dojście do 215-220 koni to już sprawa dla tunerów którzy są kompletnie odjechani, mają przestawione chromosomy i są tak naprawdę mistrzami świata :cool:
Jeśli myślisz, że 220 koni to nie jest tak dużo to pomyśl jakie wolnossące silniki R4 o pojemności 2 l. w seryjnej produkcji są teraz w sprzedaży.
Wbrew pozorom głowica TS-a nie jest aż taka niedopracowana, żeby tam z łatwością wprowadzać duże ulepszenia. Już porting trzeba wiedzieć jak zrobić, bo pomyłka rozwali głowicę, lub spowoduje obniżkę przepływu zamiast ją poprawić.
46,5 mm dla zaworów dolotowych to musi być już chyba max, skoro Alfaholics nie sprzedają większych i te stosują w swoich najmocniejszych TS-ach. I myślę, że tu jednak krawędź komory spalania jest ograniczeniem, nie gniazdo świec.
Dzięki za bardzo eleganckie zdjęcie, u mnie jest bardzo podobnie z tą ciasnotą.
A pomysł na większe zawory, to sprawa tego, że zawory ssące są wycofane z płaszczyzny komory spalania (jakby zassane w głąb kanału) i jest wokół nich taki paskudny zrąb, który ogranicza przepływ mieszanki. 46 mm powinno rozwiązać ten problem.
A tak wygląda moja głowica od strony komór:
Załącznik 40581
Spoko maicher, nie bierz tego dosłownie;) Doczytaj jeszcze jak oni to robią - te 200KM to jest pod paliwa 92-93 oktany, zwiększając stopień sprężania (czyli jeżdżąc też na odpowiednim paliwie) przy tych przeróbkach te 220 to na prawdę nie jest nieosiągalny kosmos.
BTW, ktoś Ci na dolocie za długie śruby pokrywy zaworów dał;)
No nic, na razie szukam jakichś zaworów 46 mm z innego auta. Jeśli nie znajdę, trzeba będzie dorabiać, ale to żaden problem w tych czasach
---------- Post added at 18:30 ---------- Previous post was at 09:16 ----------
Będą 45,5 mm, ale szlifiernia nie chce zdradzić z jakiego auta.
W każdym bądź razie, gdybyście chcieli dorabiać, walcie do www.paradowscy.pl - zawór do Alfy w tym rozmiarze (46 mm na 116 mm) kosztuje tam ok 63 zł/szt.
maicher a zmierzyłeś sobie ile tam jest miejsca między zaworem a tłokiem w GMP? Jak liźniesz czapkę i włożysz większy zawór nie będzie jebut z tłokiem, czy tak pod frezują gniazdo, że zawór się schowa?
maicher, zawory 46mm pasują z któregoś R6 BMW;)
Koło Pradowskich codziennie byłem jeżdżąc do poprzedniej pracy:) Przyznam że tanio mają te zawory. A jak chcesz coś czego już na prawdę nigdzie nie ma to wpisz sobie w google "spruell motorsport", co prawda teraz dolce wysoko stoją ale znajdziesz tam wszystko.
Zawory z BMW - te, które wskazał Jim K. pasują, ale do NORD-a, w TS-ie są niestety dłuższe o ponad 10 mm. Nie wiem z jakiego R6 mogą podejść do Alfy?
Trochę się boję o kolizję z tłokiem, ale co tam, do odważnych świat należy - złożymy silnik i będziemy mierzyć, ew. pogłębimy kieszenie w tłokach. Ale powinno się zmieścić.
W ogóle to fajnie że ktoś wreszcie zaczął dłubać 8V, przynajmniej jak coś pójdzie nie tak to będę wiedział czego unikać:D
Unikaj szukania panewek głównych na 1 szlif.
Nie ma ich nigdzie. Możesz dostać nominał - bez problemu i 2 szlif - z trudem.
No chyba że ktoś słyszał gdzie można dostać 1 szlif, albo przypadkiem ma takie panewki :) ?
Ew. co sądzicie o dorabianiu panewek?
wału w 8v się nie szlifuje
No właśnie, w tym problem. Kiedyś myślałem że takie rzeczy to (oprócz Ery) tylko w V6 12V, ale niestety 8V też. Za to mamy lepiej bo wał można dostać bez problemu co w przypadku V6 jest niemożliwe.
Się nie szlifuje, ale fabryczne panewki na 2 szlif są...
Czym on jest pokryty, że nie można go szlifować? I czym grozi szlif?
ori nie ma panewek na zaden szlif, jest tylko jeden numer panewek i co najwyżej jakieś trzy progi selekcyjne A,B,C.
głowne:
A-1,830-1,835
B-1,835-1,839
C-1,839-1,844
korby:
A-1,832-1,836
B-1,836-1,841
C-1,841-1,844
Glyco ma na drugi szlif...
Sprawdzam, Jim K. pisze że trzeba go azotować po szlifie :/
glyco sieje herezje
kolega kotlet miał 8v po szlifie zapytaj go jak silnik skonczył.
No i wszystko jasne...kasa w błoto.
Ktoś ma dostęp do nominalnego wału, albo widział gdzieś taki?
Wal mozna naprawic i azotowac ponownie,np jurgal czy swiatek-google