-
ok zaraz napiszę... Myślę, że na stożku pierścienia on się "wprasuje", przez co zostanie na feldze sam kołnierz, a samego plastiku na płasko...zmiażdżyć tak raczej się nie da. Jednak z bezpieczeństwem nie ma żartów. Po świętach być może profilaktycznie na wzór starych dotoczę nowe.
-
3 załącznik(i)
-
@Mattom dzięki za zdjęcia
Moje właśnie bardzo podobnie
Chyba na tym stożku się wprasowuje pierścień? bo przecież ten kołnierz "nie wpada" w felgę.
-
http://imageshack.us/photo/my-images/37/imgp8701.jpg/
Tutaj masz jak wygląda to w mojej starej feldze - tak jak i w tej nowej.
Ten pierścień ma wycięcie - i wchodzi idealnie na równo nic nie wystaje
-
A czy takie wycięcie jest w feldze? bo przecież dobieramy na wymiarach samego pierścienia a nie kołnierza.
Skoro kołnierz ma większą średnicę niż sam pierścień->zostaje na zewnątrz.
Chyba schrzaniłem sprawę z kupnem pierścieni. Chociaż nie wiem jak...bo wymiary podałem dobre...
-
Wiesz co, zejde zaraz do piwnicy i zrobie ci zdjęcie.
Wydaje mi się że w każdej jest kołnierz ale nie dam sobie ręki uciąć.
---------- Post added at 16:19 ---------- Previous post was at 16:19 ----------
Jak mierzyłeś średnice ?
najlepiej odcięta suwmiarką
-
właśnie takiej suwmiarki nie miałem.
Zczytałem ze starych pierścieni. Dla upewnienia zmierzyłem linijką[wiem że można sobie tak g... sprawdzić... ale jednak się zgadzało]. Sam pierścień pasuje...sprawa się rozbija o kołnierz...
Może ten kołnierz wpada/wprasowuje się w felgę...
poza tym niechcę Ci kłopotu robić... i tak otrzymałem dużo pomocy i podpowiedzi...
-
Dokładnie - wszystko rozbija się o kołnierz który jest wyjątkowo duży i nie chowa się w feldze tak jak powinien.
-
Ale spójrz na to jak wygląda moja felga - jakie ma miejsce na kołnierz,
Pierścienie zresztą mam niemal identyczne.
http://img11.imageshack.us/img11/807...7170123992.jpg
Uploaded with ImageShack.us
-
Dzięki za foto.
Skoro ten kołnierz wchodzi Ci w otwór pierścienia nasuwają mi się tylko dwa wnioski
1) rant felgi jest "spiłowany" i dostosowany do takiego kołnierza... moje felgi mają normalny rant a i poprzednie pierścienie były bez kołnierza
2) istnieje możliwość że się wprasowało...
Deszcz właśnie przestał padać... idę sprawdzić opcję numer 2 :-)
-
Ja jak mówie zawsze używałem troche sily i pierścienie wskakiwały.
Nic na pewno nei mam zeszlifowane.
-
Źle się wyraziłem... nie mówię że masz zeszlifowane tylko chodziło mi o rant felgi który jest "pochyły" przygotowany jakby pod pierścień. Nieważne teraz:)
Dzięki temu że wzbudziliście we mnie wątpliwości odkręciłem koła jeszcze raz i odkryłem swoje kretyńskie niedopatrzenia.
Wstyd mi się aż przyznawać...Alfaholicy ratują życie :D
Pierwsze to takie że nie przyszło mi do głowy że szerokość pierścienia może nie pasować. Widocznie mam niestandardową felgę bo miejsce przygotowane na pierścień było węższe. Opędzlowałem kołnierz na szlifierce delikatnie przez co zeszło mm mniej i felga ładnie weszła do samej piasty. Sam pierścień w felgę i na piastę wszedł nadal ciasno i spoko spełni swoje zadanie bez kołnierza.
Drugie niedopatrzenie...to tak jakby...niedomyślenie... nie wpadłem na to że kupienie nagle dłuższych szpilek też może przeszkadzać.
Dokręcałem koło i rękami widziałem że nie ma już luzu. Ok skrócę...szpilki mogły być niedokręcone do końca gdyż stare były krótsze i gwint był totalnie zardzewiały i zarzucony osadami, solą itd. Bez felgi nie dawałem rady wkręcić kluczem szpilki do końca. Traktowanie WD pomogło i lekko rękami się wkręcały i wykręcały zabierając za sobą mnóstwo rdzawego szlamu.
Uważam że problem jest rozwiązany.
Brakuje mi słów podziękowań dla was za pomoc...trywialna rzecz przysporzyła mi sporo kłopotu i pomogliście mi ją skutecznie rozwiązać.
-
Morał z tego taki, że trzeba uważać jak coś się robi ;)
-
Najprostsza rzecz jak wymiana kół może się okazać problematyczna... dla niektórych :D
Pozdro
-
Dobrze, że wszystko się skończyło dobrze :) Swoją drogą ekstra pasują felgi do auta :)
-
Dziękuję :) Zdjęcie robione przysłowiową mikrofalówką... mam nadzieję że na dniach ogarnę małą sesję.
Macie jakieś "patenty" na dokręcanie śrub bez rysowania gniazd? owinąłem dwa klucze taśmą izolacyjną i niestety lekko ocierało i rysowało...ale to tak nawiasem :)
-
Klucz z okrągłą główką, nie taki od kół ale np fajkowy z małymi ściankami ...
Ja dokręcam nasadką z zestawu zawsze
-
muszę sobie dokupić odpowiedni bo moje mają ekhm...wielki łeb :)
Przyznam szczerze, że nie miałem wcześniej 17. Jedzie się ekstra jeśli chodzi o przyczepność :) Tylko czy to normalne że czasami na mniej równej drodze tak jakby delikaaatnie rzuca na boki? może to przez szerokość opony...też takiej wcześniej nie miałem :) max dla mnie do tej pory to 15 cali i 195 :)
Alfy nie poznaję... muszę od nowa się do niej przyzwyczaić, w pozytywnym sensie :) Jest większa precyzja prowadzenia na większym kole i "czuję" każdy zakręt i możliwości przyczepności koła :)
-
Zawsze przy tej szerokości i profilu będzie auto ciągnęło na nierównościach. Uważaj na koleiny.
-
Ok! Dzięki raz jeszcze :)