Jeżeli blok będzie cały, to lepiej było by remontować porządnie silnik, ale tak z głową... Bo wtedy masz praktycznie nowy silnik, a jak będziesz dbać to zrobisz nim naprawdę bardzo dużo km
Printable View
Jeżeli blok będzie cały, to lepiej było by remontować porządnie silnik, ale tak z głową... Bo wtedy masz praktycznie nowy silnik, a jak będziesz dbać to zrobisz nim naprawdę bardzo dużo km
tez proponuje wyremontowac silnik bo wtedy jestes pewien co masz a nigdy nie wiadomo co kupisz.
Bardziej chodzi mi o konfiguracje, w której można pominąć wskazania lambdy.Cytat:
Napisał piotriix
No pewnie remontuj jak tanio i dobrze zrobia mówię Ci zobaczysz różnice:D a co do sprawdzenia nie licz na cuda.. Mozesz zobaczyć czy suchy blok jest, rozrząd w jakim stanie, nic więcej chyba nie da rady bo nie sadze ze ktos da Ci rozebrac silnik i pokazać w jakim stanie sa cylindry i czy są luzy, musisz zamontować i sprawdzić jakie ciśnienie teraz daja ludzie 7 dniowe gwarancje na sprawdzenie.. Pamiętaj żeby była ta sama pojemność bo trzeba by było zmienić kompa i parę gratów. Powodzenia życzę:)
Cytat:
Napisał xmikix
kolega pisze ze mu leci płyn chłodzacy na ziemie, olej, tłok sie posypał - to z tego silnika nie ma co zbierć i podejżewam ze do zadnego remontu juz sie nie nadaje.
TS to sa dopiero silniki - nie zna sie dnia i godziny. Po przekroczeniu 6 tys/min powinien seryjnie wyswietlac sie komunikat na desce rozdzielczej - PROCES AUTODESTRUKCJI ROZPOCZETY :) .jezdzacy bubel
Przy sekwencji nie ma takiej opcji.Cytat:
Napisał mlody2788
Chyba ,że masz na myśli moment kiedy ecu leje paliwo na sztywnych mapach bez brania pod uwagę wskazań sondy.Ale w 147 Z ss ten moment jest bardzo póżno i dość krótko.Ekologia
i to mówi fan marki :confused: ja moja 156 nie raz kręciłem wysoko i dotrzymała do 240 tysiecy i nic sie nie rozsypało...
Cytat:
Napisał Alfaauto
dobrze, teraz kwestia tego typu, na mechanice sie wogole nie znam, skoro wnioskowac mozna ze caly silnik sie posypal, to czy ma on prawo normalnie pracowac? ojciec odpalil go na chwilke i okazalo sie ze silnik pracuje cicho, rowno, nic sie nie trzaska.. wiec czy w takim wypadku blok silnika jest pekniety? moze wydmuchalo uszczelki? czy jest to w ogole mozliwe?
Raz piszesz, że rozwalona miska olejowa, znajdujesz w niej kawałki silnika, teraz, że odpalasz i chodzi jak trzeba...:cool: Wymieniłeś ją, zalałeś olej?Cytat:
Napisał xmikix
wybacz, mój błąd, aktualnie auto stoi u ojca, źle zrozumielismy sie przez telefon , silnik odpalil ale po chwili zgasl, post do usuniecia o ile sie da
ooo pierwsze słyszę by 2.0 TS SS przy wyższych obrotach grzał się do 110 stopni :-( U mnie wszystko chodzi jak trzeba nie raz jechałem swoim 147 SS więcej jak 200km/h i nigdy mi temperatura nie skakała cóż mogę powiedzieć szkoda mi twojej alfy remont raczej pochłonie kupe kasy a co do SS jeśli nie był problematyczny przed awarią to bym go zostawił a jeśli był przyczyną awarii za awarią czasami tak jest jak poprzedni właściciel to idiota (nie raz widziałem jak właściciel pewnej 156 SS) palił gumę!!!!! trzymając jedną nogę na hamulcu drugą na gazie !!!!tak wiec jeśli bardzo psociła ja bym wymienił na manual
z ss jedyny problem to sytuacja z olejem do niej, ale przy okazji remontu sie do niej zajrzy
To jaki masz problem z olejem do tej skrzyni? Czego tam nalałeś?
Jemu chodziło chyba o temperaturę oleju.Cytat:
Napisał Dusior
problem polega na tym,że czasem zdarza sie tak że ss ma mało oleju, w zbiorniczku jest wtedy minimum, i auto nie chce ruszyc, wrzucam bieg i nic, oraz nie mozna juz go zmienic, dopiero gdy zgasze auto moge znow wbić luz i dalej nic.. gdy doleje oleju do zbiorniczka pod maksimum auto rusza bez problemu. Niby nic, ale nie widac nigdzie tego czerwonego oleju z ss, a po 2gie gdy po tym wszystkim zgasze auto to wypluwa mi praktycznie tyle oleju co mu wlalem i auto jezdzi normalnie, jakby nigdy nic.. dziwna sprawa
Jak długo trzyma Ci ciśnienie po nabiciu pompą?Cytat:
Napisał xmikix
nie mam pojecia.. jak to sprawdzic?
to po co tyle gnałeś, jakbyś wolniej jechał to może byś dojechał
Tam się nie leje "czerwonego" oleju.Cytat:
Napisał xmikix
Włączasz stacyjkę i wajhujesz biegami i orientacyjnie po ilu zmianach biegu włącza się pompa lub co ile minut jak masz włączoną stacyjkę ale nic nie robiszCytat:
Napisał xmikix
leje dexron III taki sam jaki lał poprzedni właścicielCytat:
Napisał Woland83
Sugerowanie się tym co lał poprzedni właściciel wprowadziło Cię w błąd, tam powinno się lać tylko i wyłącznie Tutela CS Speed. To specjalny, zalecany przez producenta olej do selespeeda.Cytat:
Napisał xmikix
Jak się sprawy mają? Wiesz już co tam się stało? Silnik rozebrany?
Próba odpalenia po takich symptomach - 10 punktów za odwagę. :PCytat:
Napisał xmikix
Możesz używać dowolnego płynu od Dexron III w górę. Kwestia koloru nie ma znaczenia. Liczy się tylko specyfikacja. Tam nie ma żadnych czarów. :)Cytat:
Napisał Woland83
a jaki lejesz olej do silnika? jaki do hamulców? lejesz wszystkie takie jak zaleca producent? ja wlałem ten choć nie jest taki jak zaleca producent, poniewaz skoro lali tam taki olej od ładnych 10 lat to chyba nie robi on nic złego...Cytat:
Napisał Woland83
auto stoi u mechanika, narazie nic mi nie wiadomo co z nim, pewnie wymienimy silnik i tyle.. szacowany koszt max 3 tys zł
idę poszukać. ..może też mi ktoś olej w skrzyni wymieni
- - - Updated - - -
Racja 1
- - - Updated - - -
Bez przesady...mój daje radę
- - - Updated - - -
5w50 też daje radę
- - - Updated - - -
to co z Ciebie za alfiarz....mieć móc i nie chcieć...i to alfąCytat:
Napisał cuoreventi
- - - Updated - - -
powiadasz pełen syntetyk...10w...hmm...Cytat:
Napisał cuoreventi
Dziwne że kiedy ja kupiłem czerwonego dextrona III to aby się upewnić zadzwoniłem do mechanika i stanowczo odradził takie eksperymenty, założyłem temat na forum i również mi odradzali, skoro to nie ma znaczenia to czemu wszyscy by uparcie twierdzili żeby nie lać czerwonego dextrona? Przecież wszystko to samo jak twierdzisz. Jestem też ciekaw na jakiej podstawie twierdzisz że lanie do selespeeda czegoś co nie jest do niego przeznaczone jest dobrym rozwiązaniem. Podziel się wiedzą z nami. :)Cytat:
Napisał Zepsuty
- - - Updated - - -
Do silnika leję jak zaleca producent 10W40 , do hamulców również o określonej specyfikacji, ale pytanie czy znasz całą historię auta od 1 właściciela i czy on tez od początku tam lał dextrona III czerwonego>? Przez 10 lat ktoś sobie zmienił na tańszy olej i tyle , wątpię żeby z fabryki wypuszczali auto zalane czerwonym dextronem skoro piszą by lać tutele.Cytat:
Napisał xmikix
auto mialo przede mna 2 właścicieli, ponoc pozniej zaczeli lac dextrona III tego co mi pokazali, wiec ja kontynuuje tę tradycje, ja nie twierdze że z fabryki tak wypuszczali.. moze przy okazji wymiany silnika wymienie tez calkowicie olej z ss na tę całą tutele.
twierdzisz ze o określonej specyfikacji, lecz dextron III spełnia tę specyfikację, tak samo 10w40, olejów jest setki a producent zaleca selenie, wiec lejesz selenie czy jakiegos mobila valvoline czy cos..
wiesz, jak dbasz tak masz..
mechanik rozebrał silnik co sie okazalo rozsadziło tłok, wygieło korbowód, tłoka praktycznie nie ma,
podejrzana wg mnie uszczelka pod głowicą.. mogłem nie zauważyć tego kopcenia na biało i wziąść to za wilgoć, przegoniłem ją i amba
Gdy poleci uszczelka pod głowicą i płyn przedostaje się do komory spalania wówczas czuć taki słodki zapach spalin i ich kolor jest biały i spaliny są bardzo wilgotne takie właśnie jak po rannym odpaleniu samochodu.
Dlaczego kolega twierdzi że olej 10W nie może być pełnym syntetykiem?Cytat:
powiadasz pełen syntetyk...10w...hmm...
dlatego do szybkiej , autostradowej jazdy kupuje się alfę JTD , nie raz katowałem moją powyżej 200km\h (raz do końca - licznikowe 235km\h ) , bo wiem że ten silnik jest praktycznie niezniszczalny ;Cytat:
Napisał Alfaauto
TS-a to można sobie kupić do jazdy wokół komina ;)
a może?...mądrzejsi uczyli mnie,że oznaczenia 5w,10w,15w oznaczają "pochodzenie" oleju ;-}Cytat:
Napisał hitman047
szkoda że cała nauka na marne ;-}Cytat:
Napisał Alexandrex
http://www.mobiloil.com/USA-English/...ge_10W-40.aspx
... zdolność oleju do zachowania płynności w niskich temperaturachCytat:
Napisał Alexandrex
jeżdżę na mobilu 5w50 z/w na rozpiętość temperatury..Cytat:
Napisał jadzia
..i fakcik,zdziwiłem się widząc w linku "10w...full syntetic"
i tak dla formalności zgodzę się z oznaczeniem zakresu temperatur i nadmienię,że u nas klasyfikuje się tak jak to wcześniej napisałem(i będę się tego trzymał)
i link ; http://moto.pl/MotoPL/1,111276,60448...znaczenia.html
istnieją również 15W pół syntetyczne ;) Tak w ramach informacji :)
10W są też jak najbardziej syntetyczne :)
jako że w mojej alfie miałem instalacje gazową, to jeśli kupie drugi silnik, przemontuje go, to czy jest opcja żeby włożyć do tego silnika starą instalacje z poprzedniego silnika? dodam że silnik bedzie ten sam 2.0l.
jaki jest koszt takiej przekładki?
Jeżeli silnik sam przerzucisz to nic nie będzie cię to kosztować, kolektor dolotowy razem z wtryskiwaczami możesz przełożyć do nowego silnika i będzie po klopocie.
Po odpaleniu auta jedziesz do gaziarza na ustawienie instalacji
mechanik rozebral silnik, okazalo się że ktoś rozbierał już silnik i wypicował go do sprzedania, okazało się że jakieś śruby były źle podokręcane, co spowodowalo ze silnik rozsypal sie na częśći pierwsze
Tak jak wcześniej napisałem, tam nie ma żadnych czarów. Ale też nigdzie nie napisałem, że "wszystko jedno". Płyny eksploatacyjne mają swoje normy i specyfikacje. Dla przykładu: czy jeśli JTDm z DPF wymaga oleju spełniającego normę C3 to mogę używać tylko zalecanej w fabrycznej instrukcji Selenii czy mogę użyć np Motula czy Valvoline'a kierując się wyznaczonymi przez producenta auta i koniecznymi do spełnienia normami? Na podobnej zasadzie, jeśli płyn do Selespeeda spełnia normy zapisane w specyfikacji auta to czy ma kolor żółty, czerwony czy fiołkowy nie ma żadnego znaczenia. Barwniki bywają mylące. A mechanik to żaden wyznacznik. Każdy ma swoje zdanie, które opiera zwykle na połączeniu własnej wiedzy, doświadczeń i tego co gdzieś usłyszał lub przeczytał a może tego akurat nie wie i dla Twojego (i swojego) bezpieczeństwa radzi nie eksperymentować. Co nie ujmuje mu umiejętności naprawy auta na podobnej zasadzie jak malarz nie musi znać się na chemicznych zawiłościach farb będąc specem w wywijaniu pędzlem. :)Cytat:
Napisał Woland83