Generalnie Wszystko się okaże w eksploatacji czy zrobiłeś słusznie :)
Oby w obydwu przypadkach Alusie służyły już bezawaryjnie :)
Printable View
Generalnie Wszystko się okaże w eksploatacji czy zrobiłeś słusznie :)
Oby w obydwu przypadkach Alusie służyły już bezawaryjnie :)
Ehh....no i się długo nie pocieszyłem. Coś chyba jednak mechanik s........ł. Dwa dni jeździłem i była bajka. Aż tu nagle cofam sobie pod garaż jak by nigdy nic, chcę zrzucić bieg.......i niestety skrzynia została na wstecznym. Później udalo się jakimś cudem wrzucić ją na piąty i bieg. Obecnie jest na pierwszym, czyli skrzynia teoretycznie działa. Tylko problem jest z przełączaniem biegów. Czy to mechanik źle złożył skrzynię, czy znowu cos walnęło??? Ja obstawiam, że wybierak jest źle podłączony albo tzw. wodzik. Co Wy na to???
Jak coś się nie stało z linkami to niestety trzeba ponownie rozebrać skrzynie.
No i auto znowu wróciło od mechanika. Tym razem chyba lepiej się przyłożył bo wszystko działa jak należy :D tak więc następna niunia jeździ znowu po drogach. I to jeździ aż miło :D
Mam pytanko. Ile km zostało mi do wymiany łożyska oporowego jeżeli te zaczęło mi piszczeć i chrobolić przy wysprzęglaniu ? Tak w ogóle to ostatnio nawet jak sprzęgło jest puszczone to coś chroboli w okolicy skrzyni.
hmm po mojemu lecisz już na debecie ;) ale ja się tam nie znam ;)
w 147 - łożysko mi chrobocze czasami nawet dość głośno - ale wszystko działa jak należy - no i odzywa się jedynie w specyficznych warunkach - więc na razie niech chodzi.
Ale znam przypadek gdzie chrobotało, aż chrobotnęło i auto się nie ruszyło ;)
łożysko oporowe to niewielki koszt. Warto zmienić niż czekać aż się rozleci. A to już się może stać w każdej chwili. U mnie niby nie było go słychać, a jak je zobaczyłem po wyjęciu to do dziś się zastanawiam jak to mogło działać.
Z moich faktur wynika ze sprzęgło było wymienione 100 tyś km temu. W poniedziałek wymiana całego sprzęgła.
Zobacz tarczę sprzęgła w jakim jest stanie. Ja u siebie przy okzaji awarii zrobiłem po prostu regenerację sprzęgła, a konkretniej mówiąc tarczy sprzęgła. Jak Twoja nie jest za mocno wyeksploatowana to ją regeneruj. Podczas takiej regeneracji wymieniają okładzinę i toczą tarczę. Mnie regeneracja sprzęgła razem z nowym łożyskiem kosztowała jeśli dobrze pamiętam 140 zł.
Witam wszystkich :) ...jakieś 3 miesiące temu kupiłem Alfe 146 1.4 TS 99r i "wywaliło" mi dziurę w obudowie skrzyni biegów :/ słyszałem już, że są dwa rodzaje skrzyń i różnią sie chyba półośkami (bodajże grubością ale nie jestem pewien) i u mnie są te grubsze. Wie ktoś czy w Lublinie i okolicach można taką skrzynie dostać (najlepiej używaną), może ktoś z Was koledzy ma taką skrzynie?
A w jakim stanie była Twoja skrzynia??? Do momentu awarii wszystko działało dobrze???
No właśnie nic nie wskazywało na to, że beda jakies problemy bella była zrywna a biegi wchodzily lekko. Jeździla nawet po awarii ale uciekł cały olej i mechanik powiedział, żeby poszukać nowej.
U mnie też jeździła po awarii ale tylko po parkingu się przejechałem w celu sprawdzenia żeby nic dalej nie uszkodzić. Mi też doradzali żeby kupić drugą używaną, ale jeśli Twoja była ok to ja bym raczej kupił zestaw naprawczy mechanizmu różnicowego i znalazł mechanika, który podejmie się tego wyzwania. Ja tak zrobiłem i śmigam dziś bez problemu, tylko mechanik nie dokładnie wykonał swoją robotę bo walczyłem później sam z uszczelnieniem skrzyni. Generalnie polecam naprawić skrzynię, którą masz. Tym bardziej, że mechanizmy różnicowe to stała bolączka tych skrzyń i jak kupisz używaną to za jakiś czas możesz mieć to samom a jak naprawisz swoją to przez parę długich lat powinien być spokój.