Ładny szmelc. A teraz co zamontowałeś :confused:
Printable View
Teraz wsadziłem Meyle HD, zobaczymy jak długo pojeździ. Nie było drogo, więc nawet jakby rok, półtora pośmigał to będę zadowolony.
Tak jest jak ktoś szuka oszczędności lub sprzedaje autko i wymienia tylko na sztukę i zachwala, że wymienił i są nówki.
A można było troszkę dołożyć i zakupić Oryginał i byłby spokój na wiele tyś km.
Pozdrawiam i nie zazdroszczę wyjętego wahacza. Może to będzie przestroga dla innych którzy sądzą że zamienniki najtańsze długo wytrzymają i jak tutaj widzimy będą super bezpieczne.
Ja niecałe 2 miesiące temu miałem wymieniony górny prawy na TRW - taki założył mechanik. Po tych 2 miesiącach zaczęło skrzypieć jak stara wersalka i na szybko znajomy mechanik założył mi Fasta - 300km zrobilem i zaczął niemiłosiernie stukać - nawet przy hamowaniu/ruszaniu. Masakra z tymi zamiennikami. Gdybym wcześniej poczytał trochę, to od razu założyłbym oryginał a tak to prawie 600 zł w dupe i pojeździłem 2 miesiące ;)
Co ciekawe poprzedni właściciel jeździł nią 4 lata i twierdził, że nic z zawieszeniem przez ten czas nie robił.
Hmmm... Ja kilka dni temu wymieniałem górne przednie wahacze bo sworznie były jak opętane. Zmieniłem na jakąś Holendreska firme A.B.S (All Brakes System) czy jakoś tak - 215zł szt.... Ale nie zwróciłem uwagi czy mają jakies numery powybijane. Zobaczymy jak to to się będzie sprawdzać.
Panowie i mnie dopadł temat górnych wahaczy. Czy tylko oryginał wchodzi w grę? Jaka jest jego cena? Gdzieś czytałem że Lemforder też daje radę.
Przestudiuj sobie ten temat:
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...acz_gorny.html
Masz tutaj naprawdę masę informacji i doświadczeń.
Zrobiłem mały research. Cena za oryginał 450zł szt. - zamiennik TRW 300zł.
Czy ten zamiennik TRW to nie przypadkiem to samo co oryginał tylko bez znaczka alfy ?
Zamówiłem oryginał na L i P stronę. Przy zamówieniu otrzymałem jeszcze 7% rabatu i wyszło 824zł z przesyłką.
Info o sklepie mogę wysłać na PW.
7% rabatu? To brzmi jak https://www.fiat-autoparts.com/pl ;P
Zamawiałem u nich dolne wahacze. Zamówiłem i przelałem pieniądze w poniedziałek. W piątek u mnie były.
Jedyny minus to zero kontaktu - nie odbierają telefonów, skypa ani nie odpowiadają na maile.
To po ile masz wahacze u nich? Mi pokazuje górne za 580zł... i nawet z rabatem jest jakieś 540zł, więc jak to możliwe, że za 2 sztuki wychodzi delikatnie ponad 800zł?:D
Polecam Magneti Marelli , prawy już 10 tys po wymianie i cisza :cool: natomiast lewy oryginał od "litwinów" już ponad 15 tys. i cisza
A co jeżeli to nie jest kwestia wahaczy, tylko tego jak są zamontowane? To znaczy dokręcane na "podniesionym" samochodzie?
No dokładnie o tym mówię.
Co jeżeli w większości wahaczy na forum wahacze górne zaczynąją skrzypieć po 2 tygodniach bo zostały źle założone?
Dziś wymieniłem wahacz górny lewy (oryginał od Litwinów) przy przebiegu 154246 km. Zobaczymy jak długo wytrzyma. Przy okazji pytanko- jakie amortyzatory szły na pierwszy montaż? U mnie jest KYB ale nie udało mi się znaleźć daty produkcji.
Wysłane z mojego SM-T815 przy użyciu Tapatalka
Witam mam do wymiany górny wahacz od strony kierowcy, czy potrzebny będzie ściągacz tak jak na instrukcji kolegi w pierwszym poście? Jeżeli tak to który będzie bardziej odpowiedni mam 2 na oku
Pierwszy ==> http://allegro.pl/sciagacz-sworzni-k...737330719.html
Drugi ==> http://allegro.pl/sciagacz-koncowek-...708924750.html
Wiem że na pewno da się też to zrobić bez tego metodą młoda ale... Z góry dzięki za opinie w kwestii zawieszenia nie mam za dużego doświadczenia, ale wymiana z tego do widziałem na filmiku nie jest zbyt trudna :)
Grunt to ogarnac śruby które trzymają tuleje żeby przecisnac je między zwojami sprężyny... Reszta to pikuś... Sam pamiętam. Za pierwszym razem jak postanowiłem sam wymienić to sie poddalem a teraz wymiana jednego wahacza zajmuje może pół godzinki z hakiem na browara[emoji4]
Ale bez tych ściągaczy dajesz radę?
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Na yt sa filmy inatruktazowe ;)
Wiem jest w pierwszym poście oglądałem, i tam ten człowiek używa ściągacza czy jak to by nie nazwać, dlatego podałem w pozycje z allego żeby ktoś rzucił okiem okiem który będzie się bardziej nadawać
Ja zawsze kilka razy młotkiem walnalem i sworzeń luzowal bez problemu... Jednak również zaopatrzylem się w ściągacz i jednak mając narzędzie odpowiednie do czynności jest latwiej
Dobra wielkie dzięki Panowie za rady
No i wykrakaliscie... Mam lewy górny do wymiany bo coś postukuje. Dobrze ze mam na zapas to przy wymianie kółek na letnie się tym zajme
Ściągacz bardzo ułatwia i skraca czas wymianie wahacza. Ja podczas wymiany wahaczy wyjmuje cały amortyzator. Jest szybciej niż kombinować i ustawiać odpowiednio sprężynę żeby wyjąc śrubę. Przy okazji można oczyścić, zabezpieczyć kilka śrub i jest dobry dostęp go górnego wahacza. Najważniejsze przy wymianie górnego wahacza to jego pozycja podczas dokręcania. Sposób z filmiku przerabiałem i niestety ze złym skutkiem jeżeli chodzi o czas użytkowania wahacza. Obecnie robię to w taki sposób. Dokręcam wahacza z wyczuciem , tak żeby miał jeszcze delikatny luz. Następnie montuje całość....... przykręcam koło, opuszczam samochód z podnośnika i wtedy dokręcam boczne śruby wahacza. Ten patent "sprzedał" mi pewien "góru" od alf.
Ile zajmuje czasu wymiana górnego wahacza i ile może mniej więcej kosztować?
Jak jesteś wprawiony to 30 minut jak nie to godzinę. U mechanika nie wiem ile ale myślę że koło 100 zł bo za 50 raczej nikt nie będzie się z tym bawił
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Ja ostatnio rekord pobiłem bo 20min z hakiem:D U mechaniora jak nie obejdą tego sposobem i zdemontują amor żeby go wykręcić to może wyjść nawet więcej niż 100. A dwa browarki do roboty to parę PLNów, kwestia wprawy bo pamiętam jak za pierwszym razem się męczyłem z dziadem:D
Ja mam i używam ten pierwszy.