Twoje wypowiedzi to pełen bełkot , już teraz widać brak argumentów :DDD a 155 posiadam dlatego że bardziej mi się podoba niż 166 :PCytat:
Napisał blackalfa166
Printable View
Twoje wypowiedzi to pełen bełkot , już teraz widać brak argumentów :DDD a 155 posiadam dlatego że bardziej mi się podoba niż 166 :PCytat:
Napisał blackalfa166
Także zdecydowanie polecam v6. TS jest bardzo problemowym silnikiem w którym nawet falowanie obrotów jest trudne do zwalczenia. Silnik diesla, owszem dobry, lecz po co skoro można założyć gaz do v6 i tak samo tanio jezdzić z o wiele lepszą frajdą.
no to się uśmiałem 155 ładniejsza niż 166 no i dodaj jeszcze że bardziej dostojna jest bo nie masz LPG. Czowieku skąd ty przyleciałes na planete ziemia ??Cytat:
Napisał 75andrew155
oto kilka twoich wypowiedzi świadczących o twoim cyniźmie i hipokryzji.
to ty nie wiesz że jak się coś psuje w alfie to się jedzie do serwisu i tam się naprawia ? Jak to sam powiedziałeś SKUNDLASZ swoją piękną dostojną alfę podróbkami ? bo co bo taniej ? czyli tanie badziewne cześci można pakować ale alternatywnego paliwa już nie. Bo co bo czesci nie widać nie :D i można kombinować ale podjechać na stację i zatankować LPG to dla ciebie wstyd :lol: jaja poprostu takiego hipokryty juz dawno nie widziałemCytat:
Napisał 75andrew155
kiedyś trzeba bylo wymienić wycieraczki to napisałeśhmm wiesz jak mnie się wycieraczki skończyły to pojechałem do serwisu i zamówiłem te ramiona i nie SKUNDLAŁEM auta :DCytat:
Napisał 75andrew155
a jak tam twoje rolki ? kiedyś nawet tak kombinowałeś że od SKODY dopasowałeś częściinnym razemCytat:
Napisał 75andrew155
Zamienniki ? po co przecież ty nie hańbisz się i nie kundlisz auta :D nie można bylo podjechac do serwisu ? czy paliwo cię tak drogo wychodzi że cię nie stac na części :DCytat:
Napisał 75andrew155
hmmm drążki i końcówkii co dorobileś coś wkońcu ? może cos się udalo spasować ... no bo oryginały to są drogie przeciez :lol:Cytat:
Napisał 75andrew155
masz na swoim koncie 3070postów i takich przykładów jak kombinujesz żeby było taniej mogę przytaczać dziesiątki. Korzystasz z alternatywnych kiepawych części a śmiejesz się z alternatywnych paliw
nienawidze hipokrytów
HIPOKRYTA <strzela>
LPG w ogole nie bralbym pod uwage. Ja brałbym tylko i wyłacznie 2.4 JTDM 175. Po delikatnym chipku masz 210 KM, osiągi zblizone do 3.0 V6, przy spalaniu absolutnie nieporównywalnym - srednio 7.5L ON vs średnio 11L Pb95. Powyzsze zalozenia maja sens przy przebiegach minimum 15-20 kkm/rok, co przy 166 nie powinno stanowic problemu.
Tak Alfa 155 jest dla mnie ładniejsza od 166 i dziwię sieZe tego nie możesz zrozumieć a przytoczone moje wyrwane z kontekstu zdania są bardzo nie trafione . Wycieraczki mam orginalne Championa za 170 zł komplet a nie jak w serwisie mi powiedzieli za sztukę. Chyba lepiej się zapytać o wahacze użytkowników którzy dłużej odemnie mają 155 V6 niż kupować w ciemno . Rolka prowadząca od paska klimatyzacji jest od Skody bo innej nie miałem i chodzi do dziś. Drążki kierownicze mam założone orginalne od tego modelu żeby zrozumieć to zagadnienie to tzreba by było przeczytać cały temat a to co przytoczyłeś to jest tylko wycinek tego tematu . Siłowniki maski są nowe i nie interesuje mnie czy one są orginalne czy tez nie orginalne ważne że działają i polecam zakup 40 zł za sztukę . Tak więc twoje wyszukiwania moich postów na nic sie zdały temat dotyczy V6 i ewentualnym jego zagazowaniu czego nie polecam a nie części zamiennych . Widac brak argumentów co do moich postów nie musisz ich czytać niektórym mogą się przydać
HIPOKRYTA
Tylko tyle masz do powiedzeniaCytat:
Napisał blackalfa166
SZPANER NA GAZIE :PCytat:
Napisał blackalfa166
Andrzej ty masz na nazwisko Leper ?
bo zachowujesz się jak on :lol:
ja szpanuje ? czym ? sam powiedziałeś że 166 jest dużo brzydsza od twoje 155 :lol:Cytat:
Napisał 75andrew155
wyrwany z kontekstu to ty jesteś. Nawet nie masz za grosz godności żeby poiwiedzieć ... owszem jak mogę coś taniej kupić to się kombinuje. Nie ma senssu wydawać kasy na oryginaly w niektórych przypadkach. Ale nie lepiej napisac że to wszysko nietrafne przytoczenia z mojej strony.Cytat:
Napisał 75andrew155
HIPOKRYTA <strzela>
Szanowny "blackalfa166", Alfe kupilem 2 lata temu za 30K w stanie - jak to ocenił mechanik - prawie idealnym z przebiegiem ok 150K. Auto bylo regularnie serwisowane w Carserwisie...Za mojej "kadencji" pod maską poszło: chlodnica, termostat, pompa wody, termowłącznik wentylarota, czujnik temp, jakias wiązka elekrtyczna (nie wiem od czego ale auto stanelo) a teraz na wymiane czeka wentylator... w drugim aucie, jakim jest volvo s60, ktore mamy od nowosci - przy identycznym juz przebiegu jedyną jak narazie usterką bylo lozysko kola...w pugu 406, ktorym zrobilem 260K km byla konieczna wymiana silniczka krokowego i paru zarowek! tylko!
inne kwiatki dotyczące 166: 2 komplety wachaczy, 3 silowniki w drzwiach,klamka!(jak to mozlwe zeby rozpadla sie klamka?!?!), nagrzewnica i pare przekaźnikow ktore zostaly uszkodzone w wyniku zalania (swoją drogą jakim to trzeba byc mózgiem zeby część ktora może wylać umieszczac nad elektroniką?), podgrzewanie fotela kierowcy 3 dni temu padlo...
no wiec generalnie na aucie sie troche zawiodlem. a ze podchodze do aut w sposob dosc pedantyczny, to prosze mi tu nie wrzuciac ze kupilem zaoranego szrota, bo chocby nie wiem w jak zlym stanie mialby byc samochod, to o takiej usterce jak centarlny zamek czy podgrzewanie fotela w zadnym innym samochodzie nie slyszalem...
a co do gazu to podzielam opinie "75andrew155 ". w moim odczuciu takie to troche niepoważne - lać gaz do takiego auta. wygląda to tak jakby ostatnie pieniądze wydać na samochod, którego nie ma za co utrzymać...
i nie mowie ze Alfa 166 do niczego sie nie nadaje. początkowe pytanie dotyczyło "niezawodności", której wg mnie Alfie brakuje (niezaleznie od wersji silnikowej), a nie tego czy Alfa jest fajna, piekna, dobrze jezdzi itp...
i jesli zdecydujesz sie na V6 to tylko 3.0 lub 3.2!! 2.5 jest zdecydowanie, zdecydowanie za słabe!! fajnie brzmi i wyglada ale szybko to to nie jezdzi... :cry:
Ty jak zwykle pomieszasz wszystko . napisałem że mi się bardziej podoba 155 niż 166 a nie że jest lepsza czy gorsza a po drugie co mają części zamienne orginale czy nie orginalne do instalacji gazowej ( nieorginalną ) nie o tym mowa .Cytat:
Napisał blackalfa166
SZPANER bo myśli że ma 166 na gazie . :DDD
SenSei, czytając Twoje wypowiedzi raz jeszcze wydaje mi się że najlepszym silnikiem dla Ciebie byłby jednak 2.4 JTD.
Ale pamiętaj, to jest [166] The Best Engine for SenSei a nie [166] The Best Engine :wink:
Pozdrowienia i powodzenia!
taaa no to kupę forsy wydałeś :-)Cytat:
Napisał Schirru
polecam też zmianę mechanika przy następnych ogledzinach natepnego samochodu bo ja mam 2 alfy 166 i nie miałem problemów. w obydwu poleciały nagrzewnice ale to była ich wada fabryczna jak w większości 166.
co ty bredzisz ?Cytat:
Napisał 75andrew155
75 :DDD andrew :DDD 155 HIPOKRYTA <strzela>
Naprawdę śmiechu co nie miara czytając ten wątek ;) Ja sobie kupiłem dużą (jak dla mnie) pojemność 2,5 V6 i oczywiście to zagazowałem - efekt? Zadowolenie z jazdy oraz oszczędność pieniędzy... Nie wstydzę się tankować gazu ale może dlatego że nie jestem wstydliwą osobą i zwykle nie śmieję się z ludzi którzy cenią sobie wygodę jazdy z oszczędnością...
Kupiłem V6 ponieważ pięknie mruczy i łatwiej zamontować gaz :D
gaz zostawmy dla kuchenki :roll:
Zamienniki to alternatywa dla oryginałów.Cytat:
Napisał 75andrew155
LPG to alternatywa dla benzyny.
Wspólny mianownik widać gołym okiem ;)
To chyba Ty SZPANERZE bredzisz :mrgreen: Często z orginałami jest problem żeby je kupić od ręki i nie jst to kwestia ceny , nie to co z benzyną :mrgreen:Cytat:
Napisał blackalfa166
v6 + gazek = tanie 200 koni :P
a alternatywą dla oleju napędowego jest opał,koledzy zastanówcie się co piszecie jak nie stać cię na paliwo do takiego auta kup sobie rower, a głupie tłumaczenie że są też instalacje fabryczne :|?: koncernom samochodowym zależy na tym aby sprzedać jak najwięcej części więc dajcie spokój szczelcie sobie po piwku i luzik :DCytat:
Napisał piter34
75andrew155, S T F U !!!
http://pl.wiktionary.org/wiki/STFU
dokladnie jedziecie po sobie bez sensu to chyba nie w tym rzecz ,chlopak pytal ktory silnik wybrac i tyle jak zapyta o instalacje gazowa to bedziecie wtedy pisac czy warto ja montowac i serwisowac kolejna rzecz w tym aucie czy nie sa zwolennicy i przeciwnicy gazu i tyle brakuje na tym forum zeby ktos jeszcze zapytal czy do 155 q4 mozna gaz wlozyc
Jedna z nielicznych madrych wypowiedzi w tym watku. Widze, ze w Pyrlandii potrafia myslec ;)Cytat:
Napisał kasbak
Pewnie zaraz zaczna sie spory co predzej wykonczy: opał JTD, czy LPG V6 3.0.
to juz jest lekka przesada. LPG nie jest uważane za " paliwo szkodliwe " tylko za alternatywe, nie tyle co dla ludzi BIEDNYCH tak jak to myśli Leppero, tylko dla ludzi moim zdaniem przedsiębiorczych w polskich realiach. Opał w JTD nawet nie wchodzi pomiędzy żarty, co dopiero w próbe. Nie uważam ze LPG to złe paliwo i " hańbiące " markę bo wiele samochodów w Holandii wychodziło prosto z fabryki z instalacją gazową świetnej jakości ( mój kolega ma w Omedze B )Cytat:
Napisał Krajcok
Nie rozumiem jak kogoś mozna nazwać szpanerem bo ma 166 i jeździ na gazie.
Szpanerem jest ten co jeździ na benzynie i się wywyrzsza kpiąc sobie z ludzi którzy mają czelnośc śmigać na LPG, jak by to im przeszkadzało.
Reasumując, jeśli kolega nie chce gazu lub "duzego"( koszt jazdy gazem a ropą to 2zł róznicy.) spalania V6, to niech kupuje R5 JTD
trasa 5.2, miasto 7.5, jeśli sie da do pieca to i 12 weźmie.
Pozdro.
"blackalfa166" - typie, takie farmazony wypisujesz że żal... no tak to niestety jest, ze jak ktos chce sie "polansić" na wiosce to za ostatnie pieniądze kupuje limuzyne a potem ładuje w to gaz bo inaczej większość czasu by stała...
a co do bezawaryjności Twoich Alf "blackalfa166" to czy nie Tobie trzasnął rozrząd, kapał olej i rozleciał sie alterator?? tak sobie z ciekawosci Twoje posty przejrzałem...aha, przesala Ci sie Alfa grzac juz?? bo tak sie zastanawiam Panie znawco i wielbicielu Alfy, kto tu większego szrota kupil...??
jak sie moze mialo z 3 samochody w życiu i porównuje 166 do escorta, to rzeczywisice mozna odnieść wrażenie że mając 166 Pana Boga za nogi sie złapało, ale przyjmij Panie do wiadomości, że są ludzie ktorzy juz wieloma autami jezdzili - zarówno wyższej i droższej, jak i niższej i tańszej klasy - i żaden nie byl tak usterkowy jak 166...no chyba ze wymiana zawieszenia co 20 tys, dziwnego rodzaju akcje z alarmem i centalny zamkiem, czy innego rodzaju "upierdliwości" związane z elektryką są dla Ciebie rzeczą powszechną dla kazdego auta...
pozdrawiam, gratuluje i zazdroszcze bezawaryjności fury... no chyba ze wstydzisz sie przyznac ile to juz z Alfą wojowałeś po warsztatach i teraz wypisujesz brednie jakie to masz niezawodne auto. na gaz...
Cytat:
Napisał Kayrol
I caly szpas w 2.4, ze, jak piszesz, przy palowaniu wejdzie na 12L, w identycznych warunkach 3.0 wezmie 18L.
Panowie na 2 stronie tematu prosiłem o zakończenie OT ale moja prośba pozostała niezauważona.
Kolejność przypadkowa :
blackalfa166, 75andrew155, smuz, melek_italia, Kayrol, Schirru, - Ostrzeżenie 2 pkt. -regulamin pkt. 6
dodatkowo Kayrol, - Ostrzeżenie 2 pkt-regulamin pkt. 11
Szkoda że kolega SenSei, który założył ten temat mógł sobie wyrobić opinię nie tylko o silnikach ...
Jeżeli kogoś pominąłem to strasznie mi przykro ale następnym razem poprawię się.
Poza tym ( nie wiem czy było w temacie bo trochę bredni się nazbierało) diesel daje się łatwo "podkręcać" a mając już te 160 koni i moment małej lokomotywy staje się ciekawym autem.
Pozostając przy tym ekonomicznym autem, bo która V-ka przelatując 500 km ze średnią prędkością koło 200 km spali 9 litrów ? :D Ja rozstałem się ( przy aucie do jazdy na co dzień ) z genialną jednostką 3,0 na rzecz 2,4 tylko i wyłącznie przez ekonomię. Jeżeli stać Cię na 18 litrów i więcej to kupuj 3,0. V-ka jest po to żeby dawać full przyjemności i spalać tyle beny ile się do niej wleje.
Auto do jazdy na co dzień - 2,4 JTD (+ewentualny chip)
Auto do wrażeń 3,0 w manualu :D
swięte słowa. w trasie zarowno dzieki wysokiemu momentowi, jak i niskiemu spalaniu dieselem sie jedzie po prostu szybciej. owszem, to jazdy po miescie i zabawy V6 jest OK, ale w trase wole jechac 2.0 TDI 140 KM Outlanderem, nie mowiac juz o D5 Volvo s60. Mimo ze teoretycznie oba auta sa slabsze od 2.5 Alfy...Cytat:
Napisał cromik
Dodam jeszcze i myślę,że tym wątkiem zakończę temat i rozwieję wszelkie wątpliwości otóż-gaz jak i olej opalowy od samego początku istnienia były destylowane,produkowane i ulepszane pod kątem osiągnięcia jak największej ilości energii cieplnej z danej jednostki paliwa,a benzyna i olej napędowy zostały stworzone z myślą o napędzaniu silników spalinowych i ulepszane w kierunku jak najefektywniejszego spalenia właśnie w silnikach.a tak na marginesie to wstyd mi za was jeździcie alfami a zachowujecie sie jak buce z forum vw.
Co do wyboru silnika to najpierw się zastanów czy naprawdę chcesz alfę 166. Po roku użytkowania (jako II w rodzinie) mogę mówić o niej prakycznie w samych superlatywach. Ale alfa 166 jest samochodem problematycznym i bardzo kosztownym w utrzymaniu. Oczywiście nie wiem ile masz kasy jaką chcesz zainwestować w samochód. Wspominałeś coś o BMW. Z tego samego rocznika alfa wyjdzie taniej, ale i tak w nią zainwestujesz tyle co różnica w cenie zakupu. Silnik jest sprawą drugorzędną. Przejedź się dieslem i v6 i bierz to ci Ci sę wyda lepszą alternatywą. Nie pytaj innych o zdanie bo niczego sensownego się nie dowiesz (tak Panowie daliście plamę). Musisz pamiętać o tym, że nawet w ASO nie do końca co niektórzy fachowcy "ogarniają" ten model. Sprawdż w swoich okolicah dostępność ewentualnego opiekuna, fachowca, wielbiciela marki. Jeszcze raz siępowtórzę: ALFA 166 jest samochodem jedynym w swoim rodzaju, nietuzinkowym, pięknym, uwodzicielskim bardzo trafne jest porównanie do pięknej kobiety za którą się wszyscy oglądają. Jednak by się cieszyć jedną (ALFĄ) jak i drugą (kobietą) potrzebny jest przepastny portfel.
Miłego podejmowania decyzji.
Z Alfą 166 bedzie ta sama sytuacja co jakieś 10 lat temu z Fiatem Cromą. Sam ją wtedy kupiłem tak jak teraz Belle, jeździło chyba z 15 po Zielonej Górze a po jakimś roku, półtora może ze dwie. Są to auta pokazowe, drogie w utrzymaniu, ale z drugiej strony każdy je chce ;) albo sie kazdemu bardzo podoba. Tylko ze często ludzie je kupując porywają się z przysłowiową motyką na księżyc. Połowa po kilku miesiącach stwierdzi że jednak te 2 tysiące na zawieszenie to jakaś masakra i lepiej kupić golfa.
Także przed zakupem Alfy lepiej dobrze się zastanowić, bo szkoda aby kolejna niedopieszczona Bella cierpiała ;)
P.S. A co do 2,4 20V to chyba pokusze się o takiego do swojej 166, bo to przy lekkim virusie to będzie miód I mamy odpowiedź jaki byłby najlepszy :D ale to za jakiś czas . . .
Teoretycznie, bo z 2.4 D5 da sie bez problemu wydobyc 226 KM mocniejszym chipem. Zwlaszcza w S60 chodzi to fajnie, w S80 tez, choc daje sie we znaki masa.Cytat:
Napisał Schirru
spoko spoko, nie mowimy teraz o dlubaniu silnika tylo o serii. i subiektywne wrazenia z podrozy dieslem sa takie że jedzie sie szybciej - nawet jesli nie osiaga sie takich predkosci jak benzynką.
dzięki za te punkty ostrzeżenia itd ... szczerze to po tych wypowiedziach takich przeciwników LPG którzy skreslają ludzi za to że zamiast wydawać 2500na paliwo miesięcznie wydaje 1300 to mam w dupie przynależność do klubu forum itd możecie mnie zbanować, wywalić obrażać śmiać się itd. Cwaniaczek z wąsami któremu 15 letni szrot pali w mieście 12 litrów bęzyny i od biedy wyjedzie nią na miasto a wczesniej miał Poldoneza który palil więcej ma najwięcej do powiedzenia. Przesiadł się ze szrotu co palił 13w mieście i nie miał osiągów do szrotu co ma super osiągi pali 12 i sie mądruje.
Ja mam dwie jak już wspomniałem alfy 166 obie 3.0 z automatem jedna z gazem dróga bez. Prosta piłka przy tych przebiegach które robię po mieście alfa pali czasami nawet 35 litrów w korkach łódzkich a średnie miesięczne to spalanie 22 litrów o czym więszość wypowiadających sie nie ma nawet pojecia. Mój kolega właściciel największej i najlepszej moim zdaniem firmy zakładającej LPG w łodzi NAGAZ - hamownia itd poradził mi ze założy mi na próbę GAZ i już z niego nie zrezygnowałem. Mówcie sobie co chcecie wszystko chodzi idealnie a wyniki na hamowni zobrazowały większy moment obrotowy na gazie tak to jest wszystko spasowane. Nie uważam żeby mnie to hańbiło tak jak napisał KAYROL uważam się za cżłowieka przedsiębiorczego i tak jak pisałem wolę nadwyżkę spożytkować na siebię i rodzinę kupić dobrą książkę i korzystac z wydazeń kulturalnych w mieście czego nie można powiedzieć o niektórych z was jak widzę.
takich debili jak ty dawno nie spotkałem na swojej drodze. czym tu szpanowac i się lansować ? 10 letnim autem ???? może ty to uważasz za lans bo dla mnie to jest szybki środek do przemieszczania się za marne pieniądze bo za BMW AUDI czy inne tej klasy trzeba zapłacić 3 razy tyle do tego alfa jest ładniejsza i niepowtarzalna. Jak by mnie bylo stać to jeździłbym MASERATI Quatroporte a mając prawie pół miliona na zakup takiego auta nie myślal bym o gazie idioto. Po za tym o jakiej ty wiosce mówisz fagasie z warszawki ? Łódź jest dla ciebie wioską ? jeździj sobie popaprańcu po tej swojej warszawce superlimuzyną tańsza od TATA INDICA i się lansuj bo może w tym popapranym mieście takie samochodziki jak twój głównie przemieszczający się na lawecie służą do lansu.Cytat:
Napisał Schirru
Hipokryci wciskają do swoich wozidełek byle gówno z allegro jak najtańsze ale LPG im przeszkadza 8))) Moje 166-ki obydwie jeżdżą do ASO i wszystko w nich to oryginały bo nie załuję kasy na to żeby moja alfa się świetnie prowadziła. Kto obserwuje moje wątki to wie wszystko zawsze w oryginałach i tak jak powinno być.
HIPOKRYCI <strzela>
jak już tak wnikliwie czytasz te moje posty to pewnie przeczytałeś, iż radziłem żeby lepiej kupić tańsze auto i w nie zainwestowac niż zawierzać poprzedniemu klientowi i się wpakować. Pewnie ty będziesz tak sprzedawał swojego szrota - bez wypadkowa, nie palone we wnętrzu, nic nie stuka nic nie skrzypi itd model idealni nigdy mnie nie zawiódł. To piękny i oszczędny samochód w miescie pali ok 12 litrów takich ogłoszeń jest na pęczki. Ja za to jedną ze swoich alf konkretnie z 1999r kupilem specjalnie za marne grosze 12tys w agonalnym stanie mając świadomosć że będe musiał w nią włożyć jakieś 20tys w serwisie. I tak tez zrobiłem. Efekt jest taki że dzisiaj mam sprawne auto z wszystkimi nowymi głównymi podzespołami które jeszcze dłuuuuuuugo mi posłuży i nie muszę się martwić tak jak ty o abonament na lawetę. Druga to 2002 rocznik i oprócz klasycznie nagrzewnicy nic nie wymaga naprawy i konserwacjiCytat:
Napisał Schirru
Proponuje zamknąc ten temat, bo szkoda że niektórzy użytkownicy "na poziomie" dali się wciagnąć w tą "nie na poziomie" dyskusje ;)
A po co się denerwowac niepotrzebnie . . . .
Wnioski nie zostały wyciągnięte więc nie pozostaje nic innego jak temat zamknąć .
Resztę żalów proszę Panowie Alfist zachowajcie dla siebie lub załatwiajcie na PW .