inaczej nie zdejmie grila
Odkręcam grill na górnych śrubach,śrubokrętem odchylam listewkę z dwóch zatrzasków i odchylam ją do siebie następnie odchylam grill do siebie wkładam śrubokręt w dolne zaczepy grilla i go wyciągam.Mogę nawet nagrać film gdzie robię to wszystko w 5 minut:D
Nie mam pourywanych szpilek.
E tam takie przeginanie naciaganie a ile dłużej jest wyjąc kierunki i odkręcić dwie śrubki. Ty pewnie masz to sklejone na amen że tego nie odkręcasz
Wszystko jest ok.Nie mam nic sklejanego.Szkoda czasu na kręcenie dodatkowych śrub tym bardziej że te szpilki potrafią się uwalić i co wtedy?Rzucanie mięsem.Ukręciłem już jedną w TSie i później kombinacja była jak to naprawić.
I nie trzeba mocno przeginać czy naciągać.Wszystko gładko idzie:)
Może i tak a urwana szpilka to nie jest problem ale takie wyginanie i podwazanie śrubokretem niezle pokaleczy lakier na listewkach nie mówiąc juz o odkształceniu, może słabe zatrzaski masz bo u mnie żeby wyrwac kołki z zatrzasków to trzeba sie nameczyć więc wyjmuję gril razem z listewkami
Urwana szpilka to jest problem bo trzeba się później trochę nawalczyć by to naprawić.Rozwiercanie sranie itd.Widziałeś żebym miał pokaleczony lakier?:P Trzeba używać mózgu a nie siły perswazji:D W trzech swoich pażdziochach to robiłem i na prawdę dobrze siedziały a nic nie pokaleczyłem więc można to zrobić.Widzę Andrzejku że nie przetłumaczę Ci że można to zrobić szybciej i łatwiej więc daję już sobie siana:D
Nie dobra skoro piszesz że można zdjąc to można, ja muzgu mie używam i wolę zrobic to wykręcając listwę ze szpilki a ją też naprawiłem bez żadnego problemu nie używając muzgu:D
Kur..a Andrzej używanie mózgu miało na celu pokazanie że trzeba to robić z głową a nie jakieś przesłanie w Twoją stronę.Widzę że zbyt nad interpretujesz pewne rzeczy:)