Ahhahhahaha :D Akurat nie stresują mnie takie sceny, bo stając za L-ką trzeba się z tym liczyć ;) Jedynie dziewczyna powiedziała, że na tak ruchliwe ulice powinni puszczać kursantów którzy coś tam już dają radę :D Ale nie przeszło mi przez głowę, że to możesz być Ty ;) (dobrze, że trąbić nie zacząłem, bo obiach by był że heeeej.... :D )