Rozumiem, jeździłeś Alfasudem ;) ale ... gdybyś przywołała GTV6 to bym zrozumiał, Alfasuda nie. "Tej mięty alfasuda" nie ma też w 166 3.0 ...
Printable View
Witam wszystkich.To ja Tomek i moja wybranka.
Alfasud to inna epoka i inna "mięta" ale 3 litrowe V6 w mojej 166 jest świetne i jak juz pisałem nie zamienię na żaden inny:)
Pytałeś kilka postów wyżej czego oczekiwałem... Oczekiwałem ze jak wsiądę to "odlecę", jak odpalę silnik to usłyszę "cokolwiek", jak kopne w pedał gazu to nerki zamienia się miejscem z żołądkiem:) (no tu chyba przesadziłem hehhe)...Po prostu oczekiwałem od nowej Alfy "tego czegoś" i nie znalazłem... Jak pisałem bardzo fajne autko...ale...
Pzdr
jezdziles 170-konnym silnikiem ... nie bardzo rozumiem czego mogles wiecej oczekiwac? ;) Giulietta nie wazy 900kg ... ;)
No niestety, ale jak ja byłem rok temu u nich na jeździe próbnej Brerą, to miałem dokładnie takie same odczucia. Ale i tak byłem mega szczęśliwy, że w ogóle miałem możliwość odbycia jazdy próbnej tym autem. Ale to podejście do klienta... Taki duży salon, coś chyba jest nie tak... To już w salonie Kia byłem lepiej obsłużony... Alfa niby celuje w klasę premium, a podejście do klienta to chyba w salonie Tata byłoby lepsze...
mam podobne spostrzeżenia po swojej jeździe (jechałam tą czarną, która była na zlocie). Też oczekiwałam czegoś innego, jakiegoś "wow", nieoczekiwanej emocji... Dopóki nie pojechaliśmy na jazdę próbną, to można powiedzieć, że byliśmy podjarani całkiem mocno :lol: Może to też kwestia diesla, którymi w ogóle nie jeździmy. W każdym razie na pewno fajne auto do miasta :rolleyes:, ale na trasę, to wolę zdecydowanie bardziej 156.
Możliwe, że narażę się zwolennikom tego modelu, ale dla mnie jego wnętrze jest zbyt plastikowe. Fajnie wygląda w salonowym oswietleniu, ale w świetle dziennym niestety traci na uroku.
Teraz ciekawe - klimę poczułam dopiero wtedy, kiedy przesiadłam się na fotel kierowcy. Wcześniej, siedząc z tyłu prawie spociłam się pomimo otwartego na maxa nawiewu. Do tego, osobom z długimi nogami siedzi się z tyłu mało wygodnie - sytuację poprawia dopiero siedzenie bokiem, ale na dłuższą trasę to i tak kiepskie rozwiązanie.
Odnośnie podejścia pracowników salonów samochodowych do klienta, to ja mam cały worek spostrzeżeń i nie są one niestety przychylne, jednak najbardziej rozczarował mnie pan, który jest znany, jako wielki miłośnik samochodów AR... Niestety, ale miałam trudności w odróżnieniu miłośnika, od znudzonego sprzedawcy samochodów.
Top Gear nie jest zachwycone nową QV:
źródło: http://www.topgear.com/uk/alfa-romeo...verleaf-drivenCytat:
The Cloverleaf feels like Alfa has tried to make a Golf GTI rival, but it hasn't got there. To be fair, the Alfa does the Golf part of Golf GTI very well. It's comfortable and refined, you get a decent-looking car into the bargain. Plus, at £24,495 it's £385 cheaper than the five-door VW. But the GTI, bi-polar part of the Golf is missing. That final little bit of fun isn't there. Buy it because it's different, not because it's better.
Owszem jeździłem. Bardzo komfortowy samochód niczyn nie ustępujący obecnej konkurencji.
Porównując z poprzedniczką 147 np.1,9jtd jest to duży skok jakosciowo-technologiczny.
W trybie normal 2,0 diesel zbiera się w moim odczuciu podobnie jak moja 1,9,lecz w trybie dynamic już świetnie reaguje na pedał gazu. Na zlocie byłem 147 GTA i od razu przesiadłem sie do tej Giulietty. Pomijajac nawet dzwięk mojego silnika i moc. Wolę moje GTA. Może zmieniłbym zdanie po przejażdżce 1,7 TBi :)
Też jechałem na Gorzysława i poziom obsługi mocno średni. Pan raczej nie zachęcający, przejechać się dał po prostej i z powrotem. Do auta jestem coraz mniej przekonany, wygląda jakoś tandetnie, nawet zestawiając go ze 147, a już przy 159 wygląda kiepściuchno. W dodatku silnik taki sobie, niby 170KM i maksymalny moment obrotowy, a przy 2500 obrotów nie idzie w ogóle... Szkoda, że nie kupiłem sobie GT pół roku temu :(.