Printable View
dokladnie jak koledzy wyzej napisali. auto wrazliwe na spadki napiecia. w moim przypadku przy aku 64a odpala jak stary traktor wydajac dzwieki jak by sie mial silnik rozleciec a po zasttosowaniu aku powyzej 80a odpala bardzo ladnie jak np merc.niestety kupilem 74a bosch silver i dalej odpala jak traktor-jakos tak wyszlo.
ktoś po prostu przy dobieraniu akumulatora się pomylił. Dwuletni oryginalny akumulator z ASO właśnie mi się poddaje. Ładowałem prostownikiem dwa razy, gaszę światła przy odpalaniu a wczoraj ledwo zapalił i kontrolka ABS wyskoczyła. Także akumulator już się poddał. Kupuje teraz mocniejszy, nie ma co.
Zaglądałeś do instalacji elektrycznej? Może winę za zbyt duży spadek napięcia ponosi coś innego.
Chociaż nowe akumulatory to i po dwóch latach mogą padać.
alternator ładuje ok, także to chyba jednak akumulator. Jazda u nas non stop na światłach i odpalanie auta kiedy one nie przygasają na chwilę powoduje stopniowe wykańczanie akumulatora. Dlatego chyba trzeba coś mocniejszego.
Panowie zadam banalne pytanie a jaka biegunowość akumulatora do 159tki?Prawy + ?Lewy? Nie znam się na tym za cholerę... dzięki za pomoc
Prawy biegun jest plusowy a lewy minusowy
Prawy plus
Dzięki za odpowiedź, pozdrawiam
Moja Alfetta jeszcze kręci nieźle ale zaczyna wyskakiwać komunikat ABS po nocy więc wymieniam odrazu akumulator żeby mieć spokój. Jaki polecacie do 2.0 JTDM? Brać 70ah czy może powyżej 80ah?
W Polsce ludzie zakładają w większości pomiędzy 70-80Ah, w UK możesz sobie pozwolić na tą mniejszą wartość, bo takich mrozów nie ma.Cytat:
Napisał Sony
OT, co do nazwania 9tki Alfettą to trochę mylące: https://pl.wikipedia.org/wiki/Alfa_Romeo_Alfetta