Napisał
Myszkin
Alfa ma niestety ŻENUJĄCĄ ofertę i piszę to jako fan marki. Poniżej przykład z życia - dotyczy co prawda Giulii, ale ze Stelvio jest to samo. Otóż jestem odpowiedzialny m.in. za sprawy flotowe w jednej z firm farmaceutycznych. Jako że sam zbliżam się do momentu wymiany mojego własnego auta służbowego to wysłałem zapytanie do jednej ze współpracujących z nami firm leasingowych prośbę o wycenę:
1) Audi A4 2.0 TSI 150 KM, manual - wersja bazowa, cena wyjściowa 134 400 PLN brutto
2) AR Giulia 2.0 200 KM, automat - wesja bazowa (Business), cena wyjściowa 139 900 PLN brutto
Warunki leasingu dla obu aut takie same: tzn leasing na 4 lata, przebieg całkowity 100 000 km itd.
Po kilku dniach od dealerów spłynęły oferty, z firmy leasingowej przysłali oczywiście ofertę dealera, który zaproponował firmie leasingowej najniższą cenę na dane auto.
1) dealer Audi dodał od siebie za free pakiety wyposażenia (min. pakiety Comfort, Technology) o łącznej wartości kilkunasty tysięcy PLN. Oprócz tego do ceny wyjściowej zaproponował rabat w wysokości 29 000 PLN. Efekt: miesięczna stawka leasingu to 1 760 PLN za A4.
2) dealer AR nie dodał os siebie NIC. Zaproponował rabat w wysokoścki 8 500 PLN. Efekt: miesięczna stawka leasingu to 2 370 PLN za Giulię.
Żeby było jasne - ja nie ma pretensji o to, że Alfa jest droższa (w końcu tu automat i moc 200 KM vs manual i 150 KM). Ale brak kompletnie żadnej polityki flotowej powoduje, że nawet takie osoby jak ja nie mają wyjścia - nie mam szans u szefa tłumacząc mu, że zapłacimy o 50% większą stawkę leasingową za Alfę vs Audi. 10-15% różnicy byłoby jeszcze ok, ale 50% to jest przepaść. Dramat.