Oczekuj wieści wieczorem.
---------- Post added at 18:25 ---------- Previous post was at 13:57 ----------
Auto wygląda ... (zapomniałem tego słowa, jak sobie przypomnę, to uzupełnię). Chodzi mi o rysy. To nie są rysy, to są rowy do gołej blachy praktycznie na całym aucie oprócz dachu. Na masce to ktoś wzorki wręcz pomalował. Całe auto do malowania i trzeba być tego świadomym.
1. W aucie było jarane i to konkretnie.
2. Trzeba to uczciwie powiedzieć - chociaż w przebieg wierzę, to wnętrze jest moim zdaniem zryte (porównując chociażby do GT z sierpnia).
3. Są drobne braki, jeżeli chodzi o zaślepki, plastyki, ale to naprawdę drobnica.
4. Lakier na całym aucie jest oryginalny, no oprócz nieudolnej próby zatuszowania tych rys.
5. Jedna szyba (pasażer przód z 2006 roku, reszta 2004, 2005 - wszystko oryginał, ale ta z 2006 roku ma grubszą czcionkę).
6. Auto ma wirusa w postaci boxa.
7. Kopa ma niezłego, ale moim zdaniem sprzęgło nie wytrzymuje takiego obciążenia i się ślizga (jak pociągnąłem konkretnie na 2,3,4 biegu).
8. Trochę za bardzo się buja przy ostrym wejściu w zakręt - są dwie teorie - sprężyny i/lub amory, albo zbyt wysoki profil opony.
9. I druga gruba sprawa - buczenie zza kierownicy - wspomaganie, pompa ABS - nie wiem, na pewno jakaś pompa. Miałem problemy z połączeniem się z centralką ABSu, poszło dopiero za tysionc pincet podejściem i na wyświetlaczu sypnęło błędami, po niemiecku (bo tak język był ustawiony) - dość szybko się zmieniały, ale wyczytałem, że uszkodzenie ABSu. Tu mówię uczciwie, że nie wiem. Myślę, że należy założyć najdroższą z pomp.
10. Klima, elektryka, domykanie, radyjko, wszystko chodzi.
11. Płyny w normie.
12. Jeden kluczyk.
13. Błędów brak na ECU/ABS/airbag (aż dziwne, bo moim zdaniem akumulator raczej zimy nie wytrzyma, no chyba, że będzie lekka).
14. Anormalne wydawały mi się lekkie drgania kiery na postoju - może poducha silnika.
15. Biegi wchodzą gładko, pedały są wysoko, gumy na pedałach nie są poprzecierane.
16. Opony OK.
Generalnie gadka była inna, bo tym razem był właściciel. Już nie miałem rozkalibrowanego miernika ;-) Podobno kupili bezpośrednio od Niemca.
Co uważam - jeżeli te rysy Ci nie przeszkadzają (a tak pisałeś), to egzemplarz chyba wart grzechu. Można go wyprowadzić na naprawdę fajną furkę. Podstawy są raczej solidne. Tylko malowanie, parę plastyków, może sprzęgło (albo zdjęcie box'a) - trochę sianka pęknie...
Foty ->
https://picasaweb.google.com/1138871...MWSkKe6ucys7QE
Zaraz też wrzucę gdzieś film.
W załącznikach logi z FESa. Zrobiłem pomiar podczas jazdy. Wrzuć info do działu GT, niech fachowcy się wypowiedzą.