Masz na myśli czerwoną książkę Kartamalakisa? :D A gdzie ja ją znajdę ^^
Spróbuj zamówić w Empiku, mi się tam udało ją kupić. Jeśli nie tam, to proponuję Amazon.com. Sprawdźmy zatem ten amazon...
Dziś wydanie angielskie jest w jakichś abstrakcyjnych cenach (999 $ ?!?!?!), więc proponuję w zamian niemieckie :D
http://www.amazon.com/Praxishandbuch...3445348&sr=8-4
lub szukaj w amazonie w .uk
Książka jest też do wglądu na stronach amazona, w google books, a także ktoś ją wrzucił na to forum :)
Co do mojej alfy to teraz chyba czas na ecumastera i normalną przepływkę :)
Empik już jej nie ma, wiem bo sam się spóźniłem ale krawat podawał gościa na allegro który ma te książki więc tam na bank ją kupisz, ja znalazłem trochę taniej w jakiejś księgarni internetowej, czas oczekiwania ~1msc:)
Jest na amazon.uk, w bardzo dobrej cenie. Czas oczekiwania - pewnie ok. 5 dni :)
http://www.amazon.co.uk/Romeo-High-p...3451366&sr=8-1
Jak chodzi o porting, to niespodzianka kryje się u góry kanału dolotowego - masz tam garb w którym kryje się kanał olejowy. Ale i z tego garba można zdjąć spokojnie 1 mm materiału, jak nie więcej. U mnie po portingu jest tam ładnie wygładzone.
Szczególnie dużo materiału można zdjąć przy prowadnicy zaworu dolotowego - tam masz kolejny garb i tu już można piłować bez większych obaw.
Kanał wydechowy piłujesz tylko u góry, żeby zrobić owal zamiast koła. Można lekko zdjąć z boków, ale nie ściągaj materiału z dołu kanału, bo tylko pogorszysz sprawę. Pamiętaj o ograniczeniach jakie narzuca kolektor - piłuj tylko tyle, żeby potem nie było schodków.
No i jeszcze jedna kwestia - portować kolektor dolotowy i podstawkę wtrykiwaczy? Moim zdaniem tak, bo tam jest sporo do zdjęcia i nie ma żadnych problemów. Jeśli chodzi o tą podstawkę, to robiłbym to mając ją założoną na głowicę, żeby było równo, bez żadnych "schodków" bo one powodują zawirowania i pogorszają przepływ.
Właśnie przeczytałem dziś na uczelni rozdział o głowicy, tyle ile jest na google books. I znalazłem książkę (i to w PL, Samter Poznań), a moja dziewczyna podłapała, że jej intensywnie szukam i będę miał przedwczesny prezent na urodziny :D Więc książka już zamówiona :D
Miałem nie modować tego silnika jakoś ekstensywnie, no ale jak już jest okazja... kosztów niedużego remontu wymiana paru zaworków i gniazd bardzo nie powiększy :P
Oto profesjonalna naprawa węży chłodnicy oleju:D:D:D Pomysł by Łukasz A.:)
U góry fotki widać dobrze że wąż wysunął się z zakucia i stamtąd tryskała fontanna. Szczęście w nieszczęściu że stało się to już pod domem:)
Załącznik 52035
No grzybus upewnij sie czy niepozbawiles silnik obiegu oleju gdy zawor temperatury otworzy obieg na chlodnice olejowa
Rzmudzior - to co czytasz, to pewnie o głowicach DOHC Alfy (jak mówi Grzybek- NORD) - o głowicy TS-a jest tam bodaj na 3 strony.
Grzybek - Biblia Alfistów to jest to:
http://www.amazon.com/Alfa-Romeo-Own.../dp/0837607078
recenzja:
http://forum.alfapomorze.pl/viewtopic.php?t=8600 (mam nadzieję, że Andrew jakoś zniesie to odesłanie :) )
Książka Jima K. to Biblia Speedy-Alfistów :)
Andrzejku, tego też się obawiam dlatego Alficzka będzie użytkowana 'emeryt stajl' żeby nie zbliżać się do granic otwarcia termostatu. Długo tak jeździć nie będzie. A dokładnie oblukam to na drugim silniku, po raz kolejny będzie nieocenioną pomocą:)