To ja tylko jeszcze dopowiem w temacie zużycia na odpuszczonym gazie.
Dziś potestowałem, więc w mojej Q chwilowe spada szybko do zera za każdym razem gdy odpuszczam gaz, na każdym trybie (w R nie widać), na każdym biegu i niezależnie od obrotów.
Printable View
To ja tylko jeszcze dopowiem w temacie zużycia na odpuszczonym gazie.
Dziś potestowałem, więc w mojej Q chwilowe spada szybko do zera za każdym razem gdy odpuszczam gaz, na każdym trybie (w R nie widać), na każdym biegu i niezależnie od obrotów.
Tak to działa. Dzisiaj przetestowałem na manualu, taka sama prędkość, ten sam bieg. Zmiany w DNA powodują zmiany w spalaniu. I też mnie to zastanowiło jak to możliwe przy utrzymywaniu tej samej prędkości.
- - - Updated - - -
W Q to odpuszczanie gazu kojarzy mi się ze strzałami z wydechu a nie z obserwacją spalania chwilowego ;)
Najlepszego wszystkim w Nowym Roku!
Najbardziej to straszy topniejący expresowo zasięg przy fun drive ;)
- - - Updated - - -
Kolega [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] pisał niedawno o specyficznym mapowaniu dla silnika 280HP, może jest to stałe utrzymywanie gotowości w trybie D do jak najszybszej reakcji na polecenia kierowcy za pomocą gazu zapewniając minimalizację negatywnych skutków dla silnika przy wysokim ciśnieniu doładowania? Np. poprzez ciągłe podawanie bogatszej mieszanki paliwowej?
Całkiem możliwe też że bzdury opowiadam i jest to tylko kwestia graficzna wskaźnika nie mająca przełożenia na rzeczywistość, a może chodzi wręcz o zniechęcanie do częstego korzystania z trybu D w imię ekologii?? ;)
A'propos, instrukcja mówi że samochód zapamiętuje ustawienie DNA i uruchamia się w trybie w jakim został wyłączony, a u mnie przy każdym odpaleniu wchodzi N mimo że z reguły jeżdżę i gaszę auto na D. Też tak macie?
Dzięki, wygląda że jest jak mówisz.
Zdaje się że wcześniej przełącznik DNA był stabilny.
W D jest wyostrzona reakcja na gaz, szybciej działa skrzynia biegów i inaczej dobiera biegi, inaczej działają progi dla działania systemów ESC, (tu nie jestem 100% pewien) ale limity doładowania chyba się nie różnią. najlepszym przykładem jest tryb Race gdzie mapy i działanie gazu jest takie jak w N, tylko ESC wyłączone i skrzynia działa najszybciej. jeśli jedziesz normalnie czy to na D czy na N na tym samym biegu, to ECU działa w układzie zamkniętej pętli czyli ilość paliwa/powietrza jest dobierana optymalnie wg odczytów sond lambda, nie powinno być różnicy bo potrzebujesz tą samą moc uzyskać, więc i ta sama ilość paliwa/powietrza jest potrzebna. chyba mapy dla otwartej pętli (mocne naciśnięcie na gaz) się nie różnią też skoro (podobno) uzyskuje się w N i D (i R) te same moce.
tak, mniej więcej do połowy 2018. Docelowo zrobię urządzenie które ustawi po włączeniu auta odpowiedni tryb dla aut z przełącznikami monostabilnymi - mam to na liście developmentów, ale najpierw inne urządzenia i przydałoby się w końcu trochę czasu na development.
Czyli ciężko znaleźć jakieś sensowne wytłumaczenie takiego działania wskaźnika chwilowego zużycia paliwa, może to tylko kwestia graficzna a faktycznie różnicy w spalaniu przy jednostajnej jeździe nie ma, niezależnie od trybu. Szkoda sobie łamać głowę. Jestem natomiast pod dużym wrażeniem komputera liczącego średnie spalanie na 100 km - takich dokładnych wskazań nie miałem w żadnym aucie.
To ja byłbym bardzo chętny, a jeszcze bardziej na analogiczne urządzenie dla monostabilnego przełącznika świateł w Stelvio - żeby można było "normalnie" włączyć postojówki :)
Chyba że da się przetransplantować przełącznik z Gulii. Sprawdzał ktoś może?
W Stelvio też postojówki są "na sprężynce".
Czyli w Gulii można włączyć na stałe podczas jazdy światła do jazdy dziennej? Taka opcja też by mi pasowała chociaż optymalnie byłoby postojówki lub przedni led dzienny + tył.
W Skodzie miałem pozycję 0 na przełączniku gdzie świeciły tylko dzienne (sam przód).
W Stelvio jest tylko automat, światła mijania i postojówki "na sprężynce".
To nie jest dobry temat na takie pytania.
Inna sprawa, czy w wersjach USA przełącznik do lamp nie jest zupełnie inny (?), bardziej "klasyczny", z postojowymi jako osobna pozycja między Auto i mijania (ale świecącymi tylko kilka minut po wyłączeniu zapłonu).
Załącznik 264983
faktycznie, teraz patrzę na zdjęcia na otomoto i jest mniej pozycji. musiałbyś podmienić na chwilkę od kogoś z Giulii panel i sprawdzić
no właśnie, robimy off top, odpowiem tylko i nie piszmy tu już na ten temat - najwyżej zainteresowani niech założą nowy
Tak, w USA jest to inaczej zrobione, ale jak przełożysz do EU taki z USA, to i tak masz pozycje jak w EU - czyli opisy świateł będą się nie zgadzać - wiem bo przekładałem koledze w aucie z USA panel z EU - chodziło o dodatnie ręcznego poziomowania lamp przednich EU założonych do auta z USA. z resztą do siebie na próbę też założyłem panel USA.
[MENTION=20089]epsonix[/MENTION] to ja tylko jeszcze dodam, że gdybyś opatentował zapalanie się mijania w automacie, ale przy włączonych wycieraczkach (nawet gdy nie jest jeszcze odpowiednio ciemno), bo chyba kiedyś o tym wspominałeś, to ja jestem chętny.
Ps. Czy istnieje możliwość regulacji czułości automatu świateł?
Kończąc off top, ustawienie czułości automatu świateł masz w infotaiment (3-stopniowe, ale to pewnie wiesz a pytasz o możliwość dodatkowej regulacji poza menu?). U mnie nawet najmniej czułe ustawienie automatu nie eliminuje problemu odpalania xenonów przy wyjeżdżaniu/wjeżdżaniu do garażu, nawet jeśli zostawię w garażu włączone oświetlenie.
Teraz, kiedy praktycznie cały czas jeździ się na światłach mijania to nie problem, ale przy dobrym nasłonecznienie to masakra jak xenon bezsensownie odpala żeby za chwilę się wyłączyć...
Ps. Chyba należy założyć topik Lista życzeń do Kolegi [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] ;)
tak, załóżmy osobny wątek na listę życzeń a ja obiecuję że w przyszłym tygodniu już się zajmę nowymi projektami
Wątek już jest ;)
Kolega [MENTION=80009]Kolpak[/MENTION] wykonał zadanie koncertowo :)
zauważyłem już po wysłaniu posta, super, nie spamujemy już tu.
Giulia Super, 200 KM benzyna.
Pierwszy bak: zużycie średnie z kompa 9.1 i w realu też 9.1 czyli nie przekłamuje :)
Normalna trasa jaką codziennie jeżdżę do pracy tj ok. 96 km gdzie połowa autostradą do 150km/h jak się da i druga połowa drogą zwykłą aczkolwiek dynamicznie wychodzi: 8.1-8.3 (na felgach 18 opony 255 z tyłu i 225 z przodu). Jeżdżę głównie na trybie A jak ciągnę się za innymi autami i nie ma jak wyprzedzić ale jak jest kawałek prostej i linia przerywana to tryb N lub D i ogień.
Na tej samej trasie i w tym samym tempie 159 paliła 7 ON w realu. Uważam,że spalanie w Giulii jest świetne!!
Stelvio 280 KM.
Średnia z 20tys km: 11,8l - 80% Miasto, 20% trasa.
Jako ciekawostka z dzisiejszej trasy z powrotnej Austrii... na tempomacie (140KM/h), tryb A, 4 osobowa rodzina + mało aerodynamiczny boks(thule atlantis) na dachu i wypchany po brzegi bagażnik. Wynik: 11,3l średnia prędkość z trasy 116km/h. Jadąc "tam" spieszyło mi się trochę bardziej ale powyżej 150KM/h z boksem zasięg spada dramatycznie i można poczuć się jak właściciel elektryka, który co chwila musi rozglądać się za stacją "benzynową". Szczęśliwie "ładowanie" trwa znacznie krócej.
Moim zdaniem super wynik.
Miałem kiedyś passata 1.8 T 150 koni i żeby osiągnąć podobny wynik na tej samej trasie to nie mogłem przekraczać 120 km/h na autostradzie a na zwykłej drodze tylko dotykać gaz. Przy poodbnym stylu jak teraz spalał ok. 9.5-10/100km. O porównaniu osiągów nawet nie wspominam ;)
Który to był rocznik, bo chyba nic dziwnego, że nowoczesny silnik pali mniej jak silnik z 2000 r. :)
Poza tym Passat jest jednak większym samochodem.
Średnia dla Passata 1.4 (!) 150PS (rocznik powyżej 2014 r.) - 161 wpisów - 6,93 l/100km.https://www.spritmonitor.de/de/ueber...60&powerunit=2
Średnia dla Giuli 2.0 200PS (rocznik od 2015 r.) - 16 wpisów - 8,64 l/100km. https://www.spritmonitor.de/de/ueber...20&powerunit=2
Dobrym porównaniem dla Giuli byłoby BMW serii 3: 8.24 l/100km
https://www.spritmonitor.de/de/ueber...20&powerunit=2
Nie wiem czy autostrada obniża spalanie - u mnie w żadnym samochodzie nie obniża spalania, a raczej większość na Autobahnie wyprzedza mnie, a nie ja innych, więc ciężko powiedzieć. Myślę, że drogi podmiejskie (do 100km/h) powodują obniżenie spalania.
PS Dla samochodów, którymi jeżdżę, wyniki tam podane są bardzo miarodajne. Zazwyczaj osiągam spalanie jakieś 10-15% mniejsze jak średnie podawane w Spritmonitor.
jazda pozamiejska i 20 % autostrada stelvio 280 HP
8 km wcześniej tankowane full
Załącznik 265527
Załącznik 265529
i parę km dalej
Załącznik 265528
Jazda, normalna, zgodna z przepisami plus 10km/h.
na słupki nie zwracam uwagi ale na liczbę przejechanych km w relacji do zasięgu tu jest w miarę ok jak się jeździ normalnie.
Wczoraj trasa 652 km, Lublin -Jastarnia. 3 osoby, pełny bagażnik, średnia prędkość 105 km/h, spalanie 14,1 l/100 km
To chyba mieszane tempo. Albo czesto wyprzedzales ;) moim zdaniem duzo.. ja w wakacje tempo do 120km/h bez przyspieszen gwaltownych mialem jakos 8,5-8,6 tez stelvio 280KM.. 3 osoby doodle + dziecko w foteliku isofix I dopchany pod sufit bagaznik..
Ogolnie kazde mocniejsze wcisniecie pedalu gazu wir w baku.. ;)
To z komputera wynik czy z tankowania? Bo ja z tankowania podaje nie resetowalem kompa wiec nie wiem ile by pokazal
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka
Zerknąłem wczoraj na spritmonitor i oczom nie mogłem uwierzyć. Jak to jest możliwe, żeby stelvio 280KM mogło mieć średnie spalanie z kilku/kilkunastu tys. km na poziomie 8,2-8-6 l/100km? Tyle to mi pali jak o 3 rano jadę z mojej wsi do Krakowa (cały czas z górki). Moje średnie spalanie z 10 tys. km to 10,8 l/100 km i naprawdę nie chce być mniej. Jazda bez szaleństw, trochę korków trochę jazdy podmiejskiej głównie w trybie A.
Zastanawia mnie też inna sprawa. Jadę w trybie N 100 km/h po równej drodze zużycie chwilowe na poziomie 9 l/100 km przełączam na A bez zmiany prędkości i zużycie chwilowe o półtora litra niższe. Dlaczego? Te same opory, ten sam ciężar auta... sprawność silnika się zmienia czy co?
Też ciężko mi uwierzyć w spalanie z spritmonitora - swoje z 20tyś wrzuciłem parę postów wcześniej. Może niemiecka benzyna bardziej kaloryczna :)
Co do trybu A, to ktoś pisał o odłączaniu jednego cylindra, pewnie to to.
Może spada boost a zatem i dawka paliwa. Tryb A jest dość mocno skastrowany
Ale z fizyki chyba wynika, że do wykonania tej samej pracy potrzebna jest taka sama energia (paliwo) chyba że sprawność silnika w trybie A znacznie wzrasta i straty energii są znacznie mniejsze. Wg mnie różnica w trybach DNA powinna być widoczna tylko przy przyspieszaniu (pomijam szybkość zmiany biegów), a przy jednostajnej jeździe ze stałą prędkością chwilowe zużycie paliwa powinno być identyczne niezależnie od trybu. Co prawda do szkoły chodziłem dawno a i demencja pomału może się odzywać... ;)
W zasadzie masz rację, natomiast jeśli przy takich samych obrotach silnika turbo więcej dmucha to silnik musi dostawać kapkę więcej paliwa. Innego sensownego wytłumaczenia różnicy w spalaniu nie widzę :) Dla trybu A krzywa momentu wygląda inaczej niż dla trybu N czy D
Mój Passat B5 był z 1997 roku i ważył wg danych z autocentrum.pl (i z dowodu rejestracyjnego bo pamiętam że mnie to szokowało) 44 kg mniej niż Giulia :) Obecny Passat B8 z silnikiem o porównywalnych osiągach czyli 2.0 TSi 220 KM i waży 76 kg więcej ! Spalanie wg użytkowników wynosi wynosi 9.2 więc też uważam za porównywalne. Gorzej z zaufaniem do silników TSI, którego u mnie brak ale to już inna bajka ;)
Cylindry to chyba wyłącza w Q, w czterocylindrowym nie słyszałem
Wydaje mi się, że sam stwierdziłeś, że możliwe jest osiągnięcie spalania chwilowego rzędu.. np. 7.5l/100km. Więc nie widzę powodu, dla którego ktoś niemiałby osiągnąć średniej na tym poziomie.
Co masz na myśli? Komu więc wierzyć..?
Wersja 220PS według Spritmonitor spala https://www.spritmonitor.de/de/ueber...=2&powerunit=2
8.55l/100km.
Dla spalania w trasie, to masa ma mniejsze znaczenie jak powierzchnia czołowa pojazdu A i współczynnik oporów powietrza Cx.
Choć wygląda na to, że obecna Giulia jest większa od Passata B5.
Obecny Passat jest większy od Giuli, to raz.
https://de.wikipedia.org/wiki/VW_Passat_B8
https://de.wikipedia.org/wiki/Alfa_Romeo_Giulia_(952)
Poza tym różnicę w spalaniu rzędu 8,64-6,93 l/100km= 1.7l/100km ciężko uznać za błąd statystyczny. Oczywiście moc jest inna (piszę o Passacie 150 PS), ale też inne gabaryty (Poza tym w Giuli nie ma Kombii, a ta wersja powinna spalać więcej).
Nie chcę kruszyć kopii - niech każdy pozostanie przy swojej racji :)
Nie ma to większego znaczenia. Nowe TSI może są ciutkę oszczędniejsze ale są silnikami podwyższonego ryzyka. Dziękuję już jadłem. Mój teśc miał Yeti 1.8 TSI i się przekonał co to znaczy spalanie litra oleju na 1000 km w praktycznie nowym aucie przy przebiegu 30 tys km. To już wolę mniej ekonomiczne alfy ;)