Zakup Alfy Romeo GT

no co mom zrobić
grupa na fb alfaholicy giełda
ogłoszenie z 5.03
Łukasz Jankowski

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...ea10b7283ec486

nie wiem jak wciepac linka z tym ogł.

Dodano po 26 minutes:

już gadam z wł.
dostane fotki i opis i sam wdupia w bazar

czekam na accept w bazar

Aaa czyli tu mozna wrzucac tez oferty? Czy tylko w Bazar?

przepraszam
pisałem przecież że nie mogę dać linka
już wywalam

ale ja pytam tylko, bo nie wiedzialem, nosilem sie z tym tez, ale stwierdzilem, ze pewnie nie powinno sie :]

No bo nie powinno sie tutaj
Juz wywalilem i dalem do bazaru tylko trzeba czekac na accept moda

Nie patrzcie na stan licznika ani kierownicy! Patrzcie na silnik, czy nie cieknie, nie dławi, czy turbina dobrze pompuje, czy nie pluje błędami czy kopci "zdrowo" (jak to diesel). Patrzcie czy spód nie rdzewieje, oglądnijcie progi, sprawdźcie dokładnie czy NIE BYŁO SPAWANE. Kupiłem tą bordową i powiem szczerze 9-cio latnie auto ma swoje mankamenty. Szyba ma pęknięcie, reflektory parują, było malowane w kilku miejscach na blacie jest 150k. ALE! silnik zdrowy nic nie cieknie! Auto nie spawane, sprawdzane było bardzo skrupulatnie, pod spodem nie ma grama rdzy, chodź ma 9lat. Sprzedający jak już wcześniej pisałem sam mi powiedział, że jest 150k ale on nie wie, który raz i w ogóle go to nie interesowało. Patrzył tylko kiedy wymienić trzeba płyny, filtry i jak się coś tylko psuło to robił. Wahacze można wymienić, uszczelkę pod głowicą też itd. ale NIKT Cię nie uratuje z wypadku jak się auto złoży w harmonię, nikt nie będzie wymieniał podwozia jak go rdza zeżre. Przemyślcie na co tak na prawdę zwracać uwagę, ja jestem świeżo po zakupie to jest moja subiektywna opinia. Jak go umyję (bo na razie papierki załatwiam) to się pochwalę :). Pozdrawiam i życzę udanych łowów bo trupów nie brakuje.

jak reflektory parują to znaczy że były klejone ale są gdzieś pęknięte czyli coś z przodu się działo.
u mnie 265tys km i ani rdzy ani parujących reflektorów ;)

Ktoś pisał na forum, że silnik zdrowy bo bez wycieków itp. I było tak do pierwszej wymiany oleju. To taka dygresja w kwestii silnika bez wycieków - różnie bywa.

A lampy nie były rozklejania do pomalowania środków na czarno przypadkiem?

Mogło się tak zdarzyć ;). Ale to jest pierdoła, za dużą uwagę do pierdołek przywiązujecie a za małą do rzeczy istotnych. Podepnij kompa sprawdź wtryski, turbinę jak coś nie tak to zbijaj kwotę na tym ilę się da (to jest moje zdanie nie musi się nikt ze mną zgadzać). Ja puki co jestem mega zadowolony i oczarowany. Jedna jedyna rzecz mnie wpieniła dziś rano, ledwo ledwo odpalił bo klema od akumulatora ze starości latała jak poje***a. Była akacja po pracy wyczyść, przygnij, poskręcaj zanim zarobię nową :D.