Witam, a więc kolego na żeromskiego i czasami na rynku ma wałbrzyskie rejestracje więc na pewno to ta,
Printable View
Witam, a więc kolego na żeromskiego i czasami na rynku ma wałbrzyskie rejestracje więc na pewno to ta,
no to się zgadza niestety ostatnio małżonka zawadziła wyjeżdżając z garażu i teraz błotnik i zderzak do roboty nie znacie kogoś w okolicach Wałbrzycha kto jest godny polecenia do pomalowania tych dwóch elementów
Koledzy zapowiada się niezwykle ciepły i słoneczny weekend i grzechem byłoby go zmarnować. Myślimy o jakimś spocie grillowym na tą niedzielę tylko problem w tym, gdzie. Był pomysł Przełęczy Walimskiej ale znając życie jeśli weekend będzie rzeczywiście upalny to mnóstwo ludzi wylegnie z domów i może by problem byśmy się tam pomieścili, nie mówiąc już o tym by się dobrać do paleniska. Można wziąć własne grille, ja mogę wziąć tylko bardziej chodzi o jakąś miejscówkę, trochę mniej obleganą i powszechnie znaną albo jakąś taką, gdzie mimo weekendowych tłumów i my się pomieścimy.. Myślałem, że może bezpośrednio pod tamą w Lubachowie, prowadzi tam wąska gruntowa droga i na pewno miejsce to nie jest tak oblegane a i na tamę może się przejść. Tyle że tam nie ma żadnego miejsca do posiedzenia ani stołu, trzeba by się zaopatrzyć we własne krzesełka. Może znacie jakieś inne ciekawe i znane tylko nielicznym, miejsca, niekoniecznie w górach, może okolice Sobótki? Może Mietków? Tak by ściągnąć więcej ludzi z Wrocławia..
a tu parę zdjęć spod tamy na właśnie tą miejscówkę o której mówiłem
http://www.swidnica-okolice.home.pl/...ubachow_40.jpg
http://www.swidnica-okolice.home.pl/...ubachow_07.jpg
http://www.swidnica-okolice.home.pl/...ubachow_06.jpg
http://www.swidnica-okolice.home.pl/...w/Lubachow.php
jak moge pomoc to w mojej okolicy jest zalew w lagiewnikach, sieniawce i sulistrowicach
i Tama i zalew w Snieniawce są blisko. Gdybym miał wybrac to tamę. pozdro
Ja dojadę wszedzie.
Pod tamą jest przecież taka gospoda - wystarczająco duża. Tylko trzeba ich przygotować, żeby nie czekać na posiłki. Przy okazji można pojeździć po odcinkach, spalić okoliczne wioski i zgwałcić dziewice :P
hehe Panowie a może pojedziemy na sanki? W głuszycy jest zajebisty tor i można się nieźle pobawić a przy okazji dzieciaki nie będą się nudzić :)
oo tak to wygląda tylko koleś jedzie jak baba ciągle na hamulcu :D http://www.youtube.com/watch?v=Dx-dPlthMiM
ja sie dostosuję :)
Z tymi sankami jestem ZA