Masz rację.
Ja to robiłem za każdym razem, bo za każdym razem wymieniałem klocki w innym aucie... ;)
A skoro była taka potrzeba to znaczy, że linki ze starości się rozciągają po prostu.
Printable View
Przecież jest opisana przez was na forum i w elearnie procedura regulacji linek (ogólnie ręcznego) połączona z wciskaniem pedału hamulca nożnego na włączonym silniku. Ta procedur moim zdaniem jest to po to, żeby cały mechanizm ułożył się i panowały w nim takie same naprężenia dla linek i nie dochodziło do nierównomiernego hamowania. Jeśli cały mechanizm na kołach jest sprawny (oczyszczony) to po takiej regulacji ręczny musi działać jak nie to linki do wymiany i szkoda kombinować, chociaż wiadomo, że będzie to udręka.
Proszę o namiar na wspominane kilka stron wczesniej uszczelniacze/gumki które pasują od Opla a są na końcu linki.są gdzieś na internecie?
No i mnie dopadła wymiana linek.
Kupiłem Linexa za 45 zł sztuka, pasował bez problemów, gumki też trzymają się dobrze :)
Robota bardzo prosta, na ok 3h z popijaniem browarka. Zdecydowanie z kanału/podnośnika lub najazdów (jak z takowych robiłem), z kobyłek byłoby dość ciasno pod autem.
Zdecydowanie nie trzeba wyjmować przednich foteli, bo w niczym nie przeszkadzają. Fotel max do góry i do przodu a potem "1 klik" do tyłu i już mamy swobodny dostęp do przednich bocznych śrub tunelu.
Kanapę lepiej zdemontować, spinki kosztują grosze o oszczędzamy duuuużo czasu i gimnastyki, tylko pamiętajcie sprawdzić czy nic po dywanem nie zostawiliście (ja właśnie zamawiam drugi komplet spinek).
kupisz w serwisie opla za grosze
ile potrzeba tych spinek do tylniej kanapy przy wymianie linek hamulcowych?
2
Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka