Również przyłączam się do podziękowań!!! Nasz rekord ;) sprzed dwóch lat pobity ;) heheh do zobaczenia na drodze oraz na przyszłych spotach. Pozdrawiam Wszystkich!
Printable View
Również przyłączam się do podziękowań!!! Nasz rekord ;) sprzed dwóch lat pobity ;) heheh do zobaczenia na drodze oraz na przyszłych spotach. Pozdrawiam Wszystkich!
Dzięki wielkie za spotkanie, serio było mega :) oby tak liczna frekwencja zdarzała się częściej :D Pozdrawiam i do zobaczenia :)
Dziękuję Wam wszystkim za spotkanie. Pojawiło się 29 Alf i ponad 40 osób.Szczególne podziękowania dla Tomasza i tych którzy pofatygowali się spory kawałek drogi żeby się spotkać. Nie będę wymieniał , sami wiecie o kogo chodzi. ;) Mam nadzieję że uda nam się w tym roku zrobić zlot całego Podkarpacia bo już to spotkanie pokazało że jest na to potencjał , wielu fajnych ludzi i świetna atmosfera :) Oczywiście widzimy się też 1 maja na biciu rekordu Guinnessa w gronie co najmniej 2 razy większym :P Fajnie byłoby też dokończyć temat naszych regionalnych koszulek klubowych których projekty przywiózł Słowik. Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia :D
Zdjęcia na dysku Google pod linkiem (26 zdjęć) :https://drive.google.com/folderview?...kFDc1ltbUgwYVk (proszę o cierpliwość jeśli jeszcze wszystkich nie widać , właśnie je uploaduję na serwer)
Również dołączamy sie do podziękowań. Mamy nadzieje ze uda sie kiedyś jeszcze pojawić i dłużej pogadać pozdr Michał i Patrycja
Dzięki wszystkim za super spotkanie. A w szczególności: Motodoktor za rezerwację, Robson za zdjęcia i policzenie Alf :), Weloo i MarekR za wytrwałość ;)
Było super :) widzimy się za rok
Świetny zlot, dzięki wszystkim za tak liczne przybycie, do zobaczenia na kolejnym!!!
Przyłączamy się również do podziękowań dla organizatorów- dla nas był to pierwszy raz i na pewno nie ostatni :)
Dzięki dla wszystkich za miło spędzony czas. Łukasz i Justyna
I za spotkanie "po latach"... ;)Cytat:
Napisał Moyset
WIELKIE dzięki dla wszystkich za ruszenie tyłków w niedzielny wieczór z wygodnych kanap,podwójne podziękowania dla tych którym udało się wyciągnąć ze sobą żony,dziewczyny,kochanki i dzieci.Mój skromny udział w tym przedsięwzięciu ograniczył się tylko do kilku telefonów i postów na naszym forum ale dziękuję że to zauważyliście.Zależało mi na frekfencji bo gdybyście tak licznie nie przybyli musiałbym te wszystkie placki sam wpitolić...:) .Udało też się połączyć kilka Waszych forumowych "nicków" z imionami,twarzami czy autami...
Jak napisał ROBSON :mamy potencjał i należy go tylko wykorzystać a każde następne nasze spotkanie będzie jeszcze fajniejsze i bardziej"rodzinne".Pozdrawiam także tych wszystkich na których czekaliśmy ale nie dotarli z rożnych powodów.....nadrobimy to przy następnej okazji!