Jazda testowa Guliettą 1.4 TB w Ganimex Katowice
Witam !
Kilka spostrzeżeń:
- wnętrze nie zachwyca jakością zwłaszcza w porównaniu z moją 7-letnia 147-ką trzeszczący srebny płat plastyku na desce i skrzypiące plastyki rączek przy drzwiach, kierownica obszyta skórą chyba eko podobną jaką stosuje opel http://www.forum.alfaholicy.org/
- brak regulacji wysokości pasów z przodu
- mało solidna rączka ręcznego
- maskownice głośników jak z bravo
Teraz napęd:
-silnik dynamiczny w trybie d, to samo z wspomaganiem tylko wtedy przypomina te z 147-ki tylko przypomina za duża izolacja od kół, opór kierownicy dobry
-doskonałe wyciszenie kabiny, praca zawieszenia również cicha co nie dziwi skoro jest w połowie skomplikowane jak w 147 więc nie ma co stukać i trzeszczeć http://www.forum.alfaholicy.org/
-subiektywnie b. dobre hamulce
- biegi wchodzą lekko ale bez precyzji, sprzęgło baaaardzo miękkie
- dużo gorsza widoczność do tyłu czujniki parkowania niezbędne !
-duży bagażnik !!
-fajny kluczyk, choć lepszy byłby system z przyciskiem start/stop, scyzorykom mówimy NIE http://www.forum.alfaholicy.org/
Subiektywnie gulietta w wersji distinctive którą jeżdziłem daleko jest jakością do mojej 147, brak skóry (materiał tapicerki jak tani fiat, brak tempomatu ale metalowa gałka rączki biegów ); nie jest to stricte klasa premium jak 159 którą też jeździłem.
Za ok. stówkę za wersję podobnie wyposażona jak moja to stanowczo za dużo, nie za taką jakość - lepiej je wydać na 159.
I tak jest to krok w dobrą stronę, choć smucą wyczuwalne oszczędności.
Pozdr.