Cytat:
Pf. :D Takie rzeczy to ja też mogę wam mówic. 'Zrobił mnie' od mcdolands W STRONĘ ESTAKADY, w zasadzie nie wiedziałem, że zamierzamy się sprawdzac. :) Z kolei po nawrocie POD ESTAKADĄ już wynik był z goła odmienny, ale o tym się nie mówi, bo to godzi w Waszą dumę? A nie, sorry, kaczo był niedysponowany. Później zgodnie ustaliliśmy, że za dużo policji się tam zaczyna kręcic i szkoda ryzykowac. Ja już nie mam ochoty na słowne przepychanki, bo 1) szkoda mi na to więcej czasu; 2) do niczego to nie prowadzi, jak widac powyżej. Swojego zdania i tak nie zmienię, bo wolę czuc wibracje starego silnika na dupie i zapach nieprzepalonej benzyny z za bogatej mieszanki, połączony z innymi atrakcjami 'prawdziwego' samochodu z duszą, czego wy zapewne nie doświadczycie, bo wolicie nowoczesne wozidełka.
Prawda była taka (ciekawe czy bimski potwierdzi)