Po coś jednak robili ten alians z Teslą ;)
Printable View
Za mariaż z teslą też przyszło FCA zapłacić ponoć kilka set milionów euro i na kogo to przerzucą? na prezesów i dyrektorów FCA czy na klientów? ;)
Ależ ja nie wróże katastrofy ja jedynie stwierdzam fakt, ze mnie też nie interesowało CO2, aż nie zacząłem wnikać w ceny aut i nie dowiedziałem się, że od nowego roku będą nowe cenniki. Ponadto czytaj ze zrozumieniem napisałem "cena może wzrosnąć" z naciskiem na znaczenie magicznego słowa "może" https://sjp.pwn.pl/sjp/moze;2484879.html :)
Polecam się przejechać nowym BMW 3 i wtedy pisać na temat obsługi- brak AA czy CP to przy tym pikuś- obsługa tego badziewia jakiś dramat - zegary nieczytelne do tego obsługa klimy panelem wielkości pudełka zapałek. Infotaiment tez już nie błyszczy przejrzystością. Mam takie wrażenie, że obecnie obsługa tego wszystkiego w markach premium z uwagi na "stabletowanie' wnętrza do poziomu absurdu jest bardzo mocno utrudniona w czasie jazdy jak nie niemożliwa. Jest to skrajnie niebezpiecznie- totalnie odwraca uwagę kierowcy.
Panowie, dajcie spokój. Każdy z nas chciałby, żeby ceny wzrosły jak najmniej, niemniej jednak tak czy siak kasa musi się zgadzać i czy kasa będzie wydana na kary, czy na kasę dla Tesli to tak czy inaczej te wydatki będzie trzeba zbilansować
Dokładnie tak i jak by tego nie rozwiązali obciążony zostanie klient końcowy i pisałem to w aspekcie ogólnie emisji co2, a nie tylko samej Alfy bo ja się o tym dowiedziałem pytając o rabaty na nowego hothatcha gdzie przy takim aucie to by była ostatnia rzecz na jaką bym zwrócił uwagę o ile w ogóle bym zwrócił. Się okazało, ze rabaty to już były, a od nowego roku będzie podwyżka.
Już właśnie kiedyś o tym pisałem, nie wiem o co chodzi. Z jednej strony mówi się o coraz większych standardach bezpieczeństwa, zakazuje się korzystania z telefonów, przecież obecnie dotykowych bo jest to niebezpieczne podczas jazdy, po czym do obsługi wszystkiego pakuje się właściwie tablety...
- - - Updated - - -
Ależ oczywiście, że tak. Jednak moim zdaniem bardziej to uderzy w producentów z większą emisją oraz tych którzy mają w ofercie mniej modeli, na które można rozbić emisję