Napisał
Pływak
Zdjęcie ukradzione z grupy Brery jak chcesz to na nią zapraszam więcej ludzi ważyło swoje Brery. Moja tez miała okolice 1700kg ale zdjęcia nie mam. Nieseryjne były tylko felgi (ale 19" jak w serii wychodziły) i radio oraz sprężyny zawieszenia ale to raczej 200kg nie ważyło. Aktualnego jeszcze nie ważyłem ale z informacji wynika, ze realna waga miedzy 1700-1800kg ale w przypadku tego aut jak się już na nie spojrzy to taka masa nie powinna dziwić no i ma co ta masę napędzać.
A ja się zastanawiam jak to jest, że gdy alfa prowadzi się przeciętnie w swojej klasie jak wspomniana Brera to nagle oczekiwania są zbyt wysokie, a kierowca to jakiś szaleniec robiący sobie rajdy do sklepu po bułki. Natomiast gdy Alfa w swojej klasie prowadzi się świetnie (czyt. Giulia) to w temacie odnośnie sprzedaży gro osób przekonywało, że karbonowy wał czy rozkład masy bliski 50/50 to jest to co każdy powinien chcieć w codziennej jeździe i jest to wręcz niezbędne i bardziej ważne od systemów bezpieczeństwa i multimedialnych.
Ja nie ukrywam, ze miałem wysokie oczekiwania co do Brery bo właśnie takie oczekiwania można mieć po znaczku na masce i po wyglądzie auta. Dodatkowo to do czego się po brerze przesiadłem jeszcze bardziej uwypukliło niedostatki w prowadzeni tego auta. Mi nie odpowiadało ale rozumiem, że są osoby, którym takie prowadzenie wystarcza i dla mnie nic w tym dziwnego ani złego bo każdy ma inne wymagania. Śmieszne jest tylko, ze osoby nie mające styczności z danym modelem próbują przekonać właścicieli tych aut do swoich "racji" :)