Łomża - jest tu ktoś ?

Widziałem i nawet zastanawiałem się, czy Annik nie jest czasem dziewczyną...? Na ramki nie patrzyłem ze zrozumiałych powodów :)

Jak ktoś da znać kiedy to mogę przyjechać, i preferuję sobotnie dzionki
Jakby co 512754650

A w Łomży coś cicho:hmmmm:

Od miesiąca w Łomży panuje totalna cisza jakby wszystkim samochody zarekwirowali:). Ja swoją AR mam całą i zdrową więc zastanawiam się nad nad jakimś niewielkim spotem w Łomży lub najbliższej okolicy. Znajdą się chętni Alfiści??? Mam profesjonalny sprzęt foto i filmowy, co by było przy czym powspominać. Współpracuję też z kilkoma mediami o szerszym zasięgu , to by się pokazało migawki z Alfistami tu i ówdzie..
gdyby znaleźli się jacyś chętni na spota, to piszcie na moją pw

Pora nieco wczesna na spoty,aura też średnia.Bliżej wiosny myślę,będzie wieksza szansa skrzyknąć się,ale dobrze,że jest ktoś ,kto wyraża chęc na fotografowanie itp.

Ja juz kilka razy proponowalem jakiegos spota ale bez zadnego odzewu wiec sobie odpuscilem....
Ale jak wroca mrozy -20 to proponowalbym wyjazd na mazury :)
A dokładnie na śniadrwy w miejscowosci Nowe Guty.
Byłem tam w niedziele na Winter Open i było fajnie. Zrobilem chyba z 20km po jeziorze :) Myśle ze znalazlo by sie pare osób ktore by chcialy podszlifowac swoje umiejetności :)Załącznik 84487
Załącznik 84485Załącznik 84486Załącznik 84487Załącznik 84488Załącznik 84489Załącznik 84491Załącznik 84492Załącznik 84493Załącznik 84494Załącznik 84495Załącznik 84497Załącznik 84499Załącznik 84501Załącznik 84502Załącznik 84503Załącznik 84504Załącznik 84505Załącznik 84506Załącznik 84507Załącznik 84508Załącznik 84509Załącznik 84511Załącznik 84512Załącznik 84513

Na pewno fajna okazja do potrenowania tylko, że ja zdecydowanie wolę Śniardwy latem:). Poza tym na chwilę obecną sytuacja życiowa zmusza mnie do codziennego pokonywania trasy Łomża-Pisz-Łomża więc Mazur mam po uszy. Mam nadzieję, że jak zasugerował kolega z Grajewa, może uda się zebrać kilka osób jak zrobi się cieplej.

SzlendaX jakbyś napisał że można po jeziorze pojeździć to bym był o 6 rano w Kolnie, jakby jeszcze coś takiego było w tym roku to pisz od razu

teraz to musimy poczekac na kilka dni mrozow zeby sie tam przejechac :)
No ale moge powiedziec ze zabawa przednia :)

Raczej do następnej zimy, jakbyście coś kombinowali w Łomży to pisać na prywatny, albo numer podałem wyżej, jak nie będę miał do roboty to się na pewno stawię