Piotras wszystkiego najlepszego :))
Dzięki za spotkanie, było fajnie, Archi dzięki za podwózke do domu. Rogal do teraz mi nie schodzi z gęby :P
Printable View
Piotras wszystkiego najlepszego :))
Dzięki za spotkanie, było fajnie, Archi dzięki za podwózke do domu. Rogal do teraz mi nie schodzi z gęby :P
Dziękóweczka dla ekipy i najlepsze życzenia dla młodej pary
Niedlugo wrzócę fotki
To i ja chciałbym wszystkim podziękować za super towarzystwo i życzyć młodej parze sto lat:) było by jeszcze bardziej super gdyby nie przygoda której nigdy więcej nie chce przeżyć. Zaraz po wyjeździe z kościoła na ul. Bielskiej w Tychach zapaliła mi się Alfa, praktycznie cała komora silnika się spaliła, tak że narazie kończy się moja przygoda z Alfą:( już jej nie będę naprawiał bo się nie opłaca. Żałuje tym bardziej bo poznałem dziś tylu wspaniałych ludzi. Dodam tylko że mi i mojej Ani nic się nie stało jesteśmy cali i zdrowi. No i chciałbym jeszcze w tym miejscu bardzo ale to bardzo podziękować Tomkowi (Preston) i jego Marcie za wsparcie i pomoc, na prawdę wielkie dzięki, oby więcej takich ludzi jak Wy!!!
Załącznik 32030Załącznik 32032Załącznik 32033Załącznik 32034Załącznik 32035
Uuuuuuuu przerąbane. Szkoda Belli :(((
O Kur.. ! współczuje :( wiesz już co było przyczyną?
Głowa do góry bo nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
szkoda szkoda szkdoa szkoda... a jeszcze gadalismy:/ i mowiłes wszystko w porządku to AC się juz skonczyło dawno tak?? naprawde jest mi bardzo przykro :(:(:( pewnie instalacja zwarcie:/ ehhhhhh. takim ludzią takie rzeczy się dzieją :((((((((((((((((((
3majcie się !!!!!!!!!!!!!!!
ułoży się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze raz wszystkim dzieki za mile spotkanie WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA PIOTRASA:) i szkoda Lotek900 kurde naprawde szkoda :( 3maj sie bedzie dobrze, pozdro dla wszystkich, ktorzy jechali w orszaku:D
Przyczyną była albo instalacja elektryczna, jakieś zwarcie czy coś, albo gaz. Bardziej obstawiam gaz zwłaszcza że dziś coś świrował i co chwile strzelał. Sam już nie wiem, nie mam głowy dziś do tego. Jedno wiem, nigdy więcej auta z gazem, tylko i wyłącznie Diesel. Gdy już wciągałem Alfe na lawete to tak się złożyło że Piotras jechał z Panną młodą z kościoła i widział to wszystko, był co najmniej zdziwiony, ale ważne że orszak się udał i było super:) Alfy nie będę naprawiał, moim zdaniem nie opłaca się już:( i na razie kończę przygodę z Alfa z prostej przyczyny, nie stać mnie na razie na inną, w ogóle na inne auto. Przesiadam się do komunikacji miejskiej no i może od święta do Omegi mojego taty. Ale koniec off topu. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego młodym na nowej drodze życia:) niech Wam się wiedzie jak najlepiej:) Pozdrawiamy Marcin i Ania.
Witam
po pierwsze - raz jeszcze 100 lat Młodej Parze w miłości i szczęściu! :D
po drugie - Lotek - nawet Alfa to tylko piękna ale rzecz, ważne że Wam nic się nie stało :)
po trzecie - Piotrek - cieszę się że ci się podobało :o
po czwarte - pozdraowienia dla Wszystkich i podziekowanie za miłe spotkanie!
..kilka fotek
Załącznik 32080Załącznik 32079Załącznik 32077Załącznik 32078Załącznik 32081
PS.
yhhh.. przykra sprawa z Alfą Lotka :( ..miejmy nadzieje że kiedyś wróci za kółko Alfy..