To prawda program mógłby być tak zrobiony żeby pokazywał niewielkie zapełnienie.
Printable View
Witam
Chciałem się dowiedzieć co jest lepsze
-Wycięcie DPF mechaniczne i komputerowe
-Wycięcie DPF mechaniczne i emulator
Przyjmijmy że cena nie gra roli. Która z opcji będzie mniej kłopotliwa i lepszą dla samochodu?
Może ktoś zna plusy i minusy każdej z metod?
Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalk 4
Ja wybrałem opcje nr.1. Jeśli osoba która programowo usunie Dpf,zrobi to poprawnie to nic się nie może dziać. Natomiast emulator to dodatkowe urządzenie które jak każde inne może się zepsuć.
emulator .. Mógłbym nawet coś takiego zrobić ale nie widzę zalet. Stosowanie emulatora miałoby sens jakbyś np zostawiał puchę z wkładem żeby można było wrócić do oryginału. Niestety takiej możliwości nie ma bo środek trzeba bezwzględnie wywalić.
DPF dobrze usunięty ze sterownika dla samochodu wygląda tak jakby go nigdy nie było. Nie ma możliwości (np jak w przypadku emulatora) że coś się popsuje i powiedzmy załączy regeneracja... Nie jest to jednak trywialne na jakie wygląda i są firmy na rynku które to robią źle, wyrzucając np całe tablice kodów błędu (DTC).
Zdecydowanie wariant nr 2 - po zastosowaniu emulatora nie usuwasz DPF z oprogramowanie, czyli nie czynisz czegoś, co można bez problemu sprawdzić, jeśli pucha nie zostanie uszkodzona, brak DPF-a, praktycznie nie do wykrycia.
Równie dobrze można ustawić w sofcie na sztywno procent zapełnienia i po co się bawić dodatkowe urządzenia.
No wlasnie... czy niemiecka policja moglaby cos takiego wykryc? Emulator lub na sztywno ustawione procentowe zapelnienie?
Koledzy, a co wam da że komp mimo braku DPF-a będzie pokazywał jakiś niewielki stopień zapchania, powiedzmy 15%. Jak niemiecka policja jest w stanie podłączyć się do kompa i sprawdzić obecność DPF-a i jego zapchanie, to tak samo może sprawdzić inne parametry. Odległość średnią ostatnich 5 regeneracji, ich czas trwania i temperaturę w jakiej przebiegały. Jak chcecie ustawić te pozostałe parametry?
Na sztywno :P Takie z czapki, żeby wyglądały na prawdziwe.