Powoli do celu.
Printable View
Powoli do celu.
W jakim celu zależy Ci na żółtych blachach? Podobno więcej z tym problemów niż to warte.
Ubezpieczenie okresowe za tym przemawia. Przy 12 autach płacenie ubezpieczenia boli.
Poza tym żółte jest fajne :)
Dokładnie tak Panowie, żółte blachy to idealne rozwiazanie, bo lata się zgadzają, a wydatki później mniejsze ;)
Motor wygląda znakomicie, idealne połączenie kolorów, jednakże szkoda, że już się nie dostanie tego rodzynka.. Nie mogę się doczekać, kiedy Alfka będzie po lakierze i tak piękna jak inne. Powodzenia w pracach ! :)
A czy będąc w Radomiu można obejrzeć tą kolekcję? Myślę że kilka osób było by chętnych na spota w takich okolicznościach.
Zapraszam zawsze.
Zaktualizuję jeszcze o spoiler OEM klapy bagażnika.
Moim zdaniem do QV pasuje i zawsze chciałem ten konkretny.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=165719&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=165720&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=165721&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=165722&stc=1
Jeśli samochód ma co najmniej 25 lat nie trzeba wcale pakować się w żółte tablice. Idziesz do rzeczoznawcy samochodowego, prosisz o opinie mówiącą o szczególnej wartości samochodu dla historii motoryzacji (czy jakoś tak, nie pamiętam już), rzeczoznawca tworzy opinię ze zdjęciami, wpisuje jakieś tam swoje uwagi i masz spokój, bo samochód staje się pojazdem historycznym i nie musi mieć ciągłości OC. Tak było gdy rejestrowałem czarną 75 ze 3 lata temu, miała wtedy 25 lat.
Majkelek wiesz co w trawie piszczy :)