Co dziś zrobiłem dla swojej Belli ?

filtr powietrza, czyszczenie i lakierowanie kolektora. a i umycie ale to standard :)

nowe tarcze i klocki ;) wszystko wpizdu pozapiekane ale sie udalo

214 000 kilometrów

wymienilem trojnik od wezyka do spryskiwaczy. zalozylem taki ktory sam zmodyfikowalem i juz nie ma problem z kiepskim cisnieniem.

umyta i zalana pod korek, niech ma na święta...

Cytat:

---

Napisał Zwol4

Hehe, u mnie też nie jest tak idealnie. Zagiął się w jednym miejscu przedni a tylny w dwóch. Ale z daleka nie widać :p

---

Ja tak zrobiłem w czarnej (byłej). Wyszło tak, że powiedziałem sobie: KONIEC Z PODCIERANIEM D. SZKŁEM ;D

Do 147 też będzie nowy oryginał i już :)

Po prostu moje zdolności manualne widocznie nie pozwalają na to, by kombinować ; D

Cytat:

---

Napisał slider2002

wymienilem trojnik od wezyka do spryskiwaczy. zalozylem taki ktory sam zmodyfikowalem i juz nie ma problem z kiepskim cisnieniem.

---

Możesz napisać o tym coś więcej? Sam bym chętnie u siebie coś takiego zrobił, bo mi się wydaje, że właśnie przez ten trójnik u mnie ciśnienie jest słabe, a do mgiełek by się*przydało większe ciśnienie ;)

A żeby nie było :offtopic: ... to wczoraj mojej 'nowej kobicie' zrobiłem przegląd oraz mycie (nawet mi się zrymowało :D)

a ja przywróciłem do życia zatarta linkę od hamulca ręcznego i teraz po wyregulowaniu działa jak ta lala ręczny trzyma po zwolnieniu nie blokują się koła. Ciekawy jestem jak długo ta linka będzie sprawna:D

wymieniłem gumy stabilizatora z przodu :D
bez opuszczania sanek :D
i już wiem co u mnie metalicznego stukało.... urwała się jedna śruba co trzyma tą gume ;/
po wymianie nastała błoga cisza..... juhu!!