Standardowy wyświetlacz 2 din. Chyba 4:3. Telefon przecież ma inne proporcje.
Printable View
Standardowy wyświetlacz 2 din. Chyba 4:3. Telefon przecież ma inne proporcje.
AA udało mi się uruchomić w citroenie żony. Działa podobnie jak tu opisujecie. Wniosek mam jeden. Jest do bani. Nie mogę doszukać się wyższości wyświetlania danych na ekranie auta nad wyświetlaniem na ekranie telefonu. Blokowanie telefonu to już jest przegięcie. Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem jest dobry uchwyt na telefon (polecam Brodit) i wszystko działa jak należy. Dodatkową zaletą jest to, że nie musze przyzwyczajać się do obsługi AA.
nie wiem dokladnie, ale z filmow na youtube gdzies znalazlem info ze w innych autach tez tak jest z AA. Moze zatem obecny AA generuje typowe proporcje ekranu, typu 4:3 a nie proporcje telefonu. Kto wie moze z czasem tez to sie zmieni jak rozwina apke?
- - - Updated - - -
telefon I tak przy dluzszych trasach musisz podlaczyc do USB a dodatkowo placze Ci sie kabel od gniazda do szyby, a tu telefon moze lezec w schowku. Kolejna sprawa to masz przycisk na kierownicy ktorym inicjujesz komendy glosowe. Kolejna to ze apka AA pewnie bedzie sie rozwijac I dojdzie wygodniejsza obsluga I wiecej funkcji. Nie trzeba zadnych uchwytow I telefonow na szybie - jest bardziej elegancko.
Co do wygody. Ja mam nadzieje na to ze ze starego telefonu zrobie sobie po prostu na stale w aucie "modul AA" (mapy, zapytania, muzyka), I go nie bede nigdy odpinal/wlaczal itp (musze rozwiazac tylko sprawe ladowania co jakis czas zeby nie zdechl a postoju) natomiast zobacze czy nie pozwalajac w telefonie AA na polaczenia, bede mogl korzystac z wlasnego telefonu ktory nosze w kieszeni do dzwonienia tak jak to ma miejsce gdy jest sie tylko sparowanym prze BT. Gdyby tak sie udalo to byloby optymalnie - zadnego podlaczania kabli, mialbym po prostu w aucie nawigacje Google Maps za cene AA (1500) z telefonu ktory lezy sobie na stale w schowku (mam taki zbedny z lekko peknietym ekranem), a do tego obecny telefon dzialalby z hands-free. Pre w tym kierunku bo navi z AA jak dla mnie to raczej cos znacznie bardziej funkcjonalnego (szczegolnie interfejs I live traffic) niz navi ktora oferuje AR za 5tys, ktora jest mizerna (jak w wiekszosci systemow oferowanych przez producentow samochodow).
Za tą cenę to powinna być wbudowana apka która tylko potrzebuje karty sim lub internetu przez wifi. To by też było niezłe rozwiązanie.
Sprawa nawigacji samochodowych i ich ceny przy dzisiejszej obecności google maps i yanosik pozostaje mało śmiesznym żartem :D
Za czasów 159 to jeszcze można było te 5k dać bo masz całą Europę i nawet fajnie działało ostrzeganie o utrudnieniach drogowych (w Czechach testowałem) Smartfony nie były popularne a połączenie internetowe drogie. Obecnie w telefonie za 500zł + 50zł internetu na kartę mamy WSZYSTKO do nawigacji i aktualne na żywo.
U siebie mam nawigację bo akurat była i nie miałem wyboru ale w poprzedniej Giulii nie brałem.
Dla mnie AA za 1.5k to i tak za drogo jak na to co oferuje i jak działa. To, że inne nawigacje kosztują 10k nie znaczy, że 1.5k to oszczędność i dobra oferta. Na dobrą sprawę trzeba doliczyć jeszcze cenę telefonu. Wiem że i tak każdy ma ale jednak samo AA bez telefonu w samochodzie to produkt bezużyteczny.
Najlepiej jakby każdy producent samochodów pakował androida z nakładkami i swoimi apkami. To gotowy system a pisanie apek to bajka. Hardware też od chińczyków gotowce można kupić co tylko trzeba. Nie wiem dlaczego tego nie robią. Czy to kwestie licencyjne? Czy nikt by nie brał wtedy ich nawigacji z przebitką 600%? Boją się, że ludzie będą modyfikować? To raczej sprawa właściciela można zastrzec, że traci się gwarancję po ingerencji w soft.
Albo Ubuntu. Wtedy problemów z licencjami nie ma. Chodzą słuchy, ze w tesli jest Ubuntu mocno zmodyfikowane.
a tak każdy robi swój system. Potem są problemy z update, z kompatybilnością itp. Po co utrudniać sobie życie i wymyślać koło na nowo?
Honda poszła po rozum do głowy i przy współpracy z Nvidia robią wszystko na Androidzie
Całkiem to zabawne już. 1.5k i mam na ekranie lepszą navi niż za 10k. I to nie jest oszczędność? Telefon mam, piszę z niego..
W sumie to trochę się nie mogę doczekać zakazu montowania telefonów w autach na stojakach różnych. Myślę że dojdzie do tego.
Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka
jest oszczednosc, ale fajniej byloby gdyby moznaby latwo dolozyc tylko karte sim z netem, skonfigurowac sobie konto google I miec to w aucie bez podlaczania telefonu po USB (czyli auto ma GPS I funckje modemu komorkowego wbudowane - niech juz za jakas kolejna doplata).
co do montowania na szybie, chyba w ktoryms kraju przez ktory jechalem teraz w Alpy (moze Szwajcaria albo Austria), czytalem ze nie wolno montowac nic takiego na szybie - ja mialem uchwyt na kratke nawiewu w wynajetym busie (tak teraz tez mam w 159).
No dla mnie to zabawne bo mam za 0zł dokładnie to samo (też 6 cali) 10cm wyżej. Bez kabli bez konfiguracji, bez update infortainment jak się coś zmieni w google, Dodatkowo youtube asystenta google itp i to jeszcze z dotykowym ekranem jak trzeba :)
Mam baterię 4000mah więc przeważnie nie podłączam nawet ładowania i starcza na cały dzień nawigowania.
W obecnej konfiguracji dla mnie to 1.5k w błoto ale oczywiście komuś może się przydać i będzie zadowolony :)
W Czechach nie wolno. Zdejmowalem uchwyt na wszelki wypadek, jak wjeżdżałem na ich teren.