Hybrydowe F1 to też profanacja, swoją drogą... Prawdziwej motoryzacji już nie ma, od dawna Panowie :) Ferrari też kiedyś odpuści... już są jakieś plotki, że cywilne auta mają być na prąd i mieć 4x4.
Printable View
Hybrydowe F1 to też profanacja, swoją drogą... Prawdziwej motoryzacji już nie ma, od dawna Panowie :) Ferrari też kiedyś odpuści... już są jakieś plotki, że cywilne auta mają być na prąd i mieć 4x4.
Zostałem na ochotnika wywołany do tablicy.
Prawda jest taka, że ekonomiczni dieselowcy gdyby mieli możliwość założenia instalacji LPG do swoich "fur" to 80% użytkowników by taką instalację założyło. Na szczęście póki co te instalacje są jeszcze zbyt drogie i nie zakładają takowych. W przeciwnym razie tłumaczyli by swój wybór tym, że mają mega elastyczny silnik i co by nie gadać jeżdżą za darmo (panie, toć to dizel z LPG).
Ale szczęśliwie instalacje LPG są na razie dostępne tylko dla elity motoryzacyjnej.
Nawet w Top gear powiedzieli "Kto nie jeździł alfą romeo benzynową z systemem LPG, nie może nazwać się miłośnikiem motoryzacji".
Używali też silników GMa, a nawet powstała ARNA- to, że ktoś na takie pomysły wpadł w fabryce nie znaczy, że wszyscy zaraz mają klaskac i zachowywac się jak na zjeździe KC. Zawsze się ktoś znajdzie kto nie będzie pochwalał ruchów marketingowców- którzy od lat 80ych stale dochodzili do głosu, a teraz po prostu zamiast samochodu mamy papkę marketingową. Pojedynek kto lepiej sprzeda zlepek Boscha, Valeo, Sachsa i ZFa. Niestety takie do dupy czasy nastały.
Łojojoj ale się wojna widze wywiązała :D
Na ocene najnowszych diesli poczekajcie spokojnie, pierwsze JTD to udane silniki ale i nadmiernej ilości elektroniki w nich brak, pozyjemy zobaczymy jak nowe JTDm z filtrami czastek stalych, elektronicznie sterowanymi EGRami i całą reszta za 10lat beda sie sprawowaly, ile bedą zwykłego Kowalskiego kosztowało ich urzymanie juz po serwisie gwarancyjnym, widze wszyscy pieja z zachwytu ze diesel oszczedny itp. itd. ale jak walnie po 200tys przebiegu dwumas, filtr DPF to całą jego oszczędność można pominąć, wcale tańszy w eksploatacji niż benzyniak nie wyjdzie.
A jak patrzę na ludzi wybierajacych jako alternatywę dla diesla LPG, to mi ich żal, raz dlatego ze mamy mase partaczy w kraju najnormalniej w swiecie okaleczajacych auta przy montazu zle dobranych instalacji LPG a dwa za samo podejscie do kwestii LPG, niestety ale mamy my Polacy pewna mentalnosc, "podcierania tyłka szkłem" i oddawania auta do partaczy aby tanio załozyli i potem ...... tyle problemow z AR na LPG opisanych w odpowiednim dziale tego forum, pekajaca moja skrzynka email i nie milknące GG ;]
pzdr. zarówno smierdzacych "jajami" na trasie gazoli jak i walacych sadza po oczach miłosników diesli ;]
Grzesiek ;]
Różnią się i to zasadniczo. Pomimo takiego niby momentu diesle nie dają rady benzynom z reguły właśnie przez skrzynie. Bo skrzynia ten moment silnika znacznie redukuje na koła a ważny jest moment na kołach.
Ale nie ma co się silić i wykładać na tacy. Niech se poczytają, tylko nie brukowce typu Playboy czy Auto Świat bo tam taka wiedza, że więcej od pana Mietka spod budki z piwem się dowiecie.