Wiem, że w zasadzie czerwiec ale... dzisiaj padło na nowy akumulator.
Stary wytrzymał 8 lat. Piszę właściwie dla innych, jeśli mieliby podobny problem dotyczący Start&Stop. System działał zawsze, ale odpalał samochód po 5-40 sekundach -> zależnie od temperatury otoczenia. Podejrzewam, że na wyłączonym silniku napięcie spadało dość szybko do tej granicznej wartości. Pisałem o tym problemie u siebie już wcześniej i zakup nowego akumulatora w pełni potwierdził rozwiązanie problemu. Teraz to można sobie na światłach w spokoju stać. :)