Wymiana razem z olejem czy sam gaz? Pozdrawiam
Wymiana razem z olejem czy sam gaz? Pozdrawiam
dobicie gazu, klima była napełniana z gazem rok temu niecaly.
Miałem podobny problem, próbowałem nabijania klimy + regeneracji kompresora. Ostatecznie pomogła wymiana na nowy.
Pamiętasz może jaki miałeś nr sprężarki ZEXEL a jaki VALEO?? Ja miałem zexela a założyłem Valeo o tym samym nr i nabijając 460g to słabiutko dzialaCytat:
Napisał carramba
U mnie wiertareczka przerodziła się w takie coś jak na filmiku ;) Poszło sprzęgło wiskotyczne. Teraz pytanie - czy w tym temacie temat tego sprzęgła był poruszany? Bo zauważyłem, że jest zachowana reguła - przy włączonej (choć na ten moment niedziałającej) klimie jest cicho ale jak np. gwałtowniej ruszę na rondzie to rozlega się takie właśnie zarzynanie. Muszę wyłączyć i włączyć śnieżynkę i znowu jest cicho. Dokładnie to samo było przy "szlifiereczce" a potem wyłącz, włącz i cisza.
https://www.youtube.com/watch?v=efPxTcWwpN4
O masakra. Nie temat tego sprzęgła nie był poruszany przynajmniej nie pamiętam. Myślisz, że ono może odpowiadać za szlifierkę?Cytat:
Napisał Wloczykij
Witam, mój przypadek udało się rozwiązać dzięki lekturze pierwszych stron. Brzęczenie nasilające się z obrotami.... pojechałem na serwis z malutką, 210g czynnika było o_O
Po uzupełnieniu do 460g problem ustąpił.
U mnie było 310g czynnika. Po nabiciu do 460g, wiertarka nadal się pojawia.
Pewności mieć nie mogę, ale obserwując w jakich okolicznościach załącza mi się ta syrena stwierdzam, że w takich samych momentach załączała się szlifierka. W ten sam sposób również ją uciszam.Cytat:
Napisał Czarny_28
Może to nie być sama wiskoza a np. jej łożysko. Generalnie problemu szukał będę właśnie tam.
Witam Panowie. Moja dygresja odnośnie sławnej wiertarki z kompresora klimy. Wszyscy tu piszą o czynniku, jego ilości, itd, a nikt nie pisze o rodzaju oleju zastosowanego do sprężarki. Niedawno wymieniałem swoją sprężarkę ( ciekła na obudowie) i trochę sobie poczytałem na ten temat. Otóż każda sprężarka klimatyzacji jak wiadomo potrzebuje oleju do swojej pracy, lecz są to z reguły oleje o innej lepkości i rodzaju!! na co nie każdy z nas zwraca uwagę. Najbardziej popularne oleje to PAG100 i PAG46. Są to dwa rodzaje olejów, które z reguły są stosowane w większości popularnych sprężarek. Producenci sprężarek klimatyzacji są bardzo restrykcyjni co do smarowania swoich produktów i zalecają tylko jeden rodzaj oleju, który jest z reguły naniesiony na nalepce sprężarki, lub w karcie produktu. Jest tam też, choć nie zawsze podana jego ilość. Otóż, jadąc na serwis klimy, nikt z nas nigdy nie pyta jaki olej będzie wlewany do sprężarki wraz z czynnikiem, gdyz nie każdy wie, że tego oleju jest kilka rodzai. Niektóre stacje serwisu klimy idą w takich przypadkach po kosztach i kupują znacznie gorszej jakości olej typu PAO46, lub PAO68 ( łatwo go rozpoznać, gdyż jest żółty, olej PAG jest przeźroczysty), który stosują podczas okresowego serwisu klimatyzacji. Oleje te mogą być stosowane zamiennie z olejami PAG, pomijając fakt, że są znacznie gorszej jakości i nie "smarują" sprężarki w taki sposób jak powinny, to co gorsza, nie są mieszalne z olejami PAG! W takim wypadku jadąc na serwis klimy, dostajemy olej gorszej jakości, który nie miesza się ze znajdującym się w sprężarce olejem PAG. Długofalowa praca sprężarki na takiej "mieszaninie" może powodować jej zatarcie, lub uszkodzenie. Możecie o tym poczytać w internecie.
P.S. Ja po wymianie sprężarki zaopatrzyłem się w litr oleju PAG100, który jest przeznaczony do mojej nowej sprężarki i wraz z tym olejem udałem się do stacji serwisu klimy. Tam Pan serwisant odlał odpowiednią ilość oleju do kubeczka, po czym w ostatnim etapie maszyna zassała go z kubeczka do sprężarki. Za litr oleju dałem około 75zł. Patrząc na ilość jaka wchodzi do sprężarki (ok 150ml) starczy na bardzo długi czas,a co najlepsze pozwoli działać sprężarce właściwie, na takim oleju, jaki zaleca producent. Pozdrawiam
To ciekawa teoria, pytanie czy samemu można taki olej sobie wymienić? Warto spróbować...
Można to zrobić w serwisie klimatyzacji w taki sposób jak ja, lub po odessaniu czynnika i demontażu sprężarki w której zawsze zostaje trochę starego oleju. Można przepłukać układ, ale co do zasady nie wolno płukać sprężarki i zaworów rozprężnych. Jeśli nie wiemy jaki olej aktualnie jest wlany, radził bym odessać czynnik, zdemontować sprężarkę i wylać z niej resztę starego oleju. Następnie jechać na serwis ze swoim olejem, lub spytać, jaki olej dany serwis stosuje i przy nabijaniu klimy dobić właściwy olej.
W moim przypadku to po zakupie nie wiem co tam za olej siedzi. Rozumiem że przy najbliższym dobiciu czynnika serwis klimatyzacji mi to ogarnie. Mniej więcej Jakie mogą być to koszty dodatkowe wymiany tego oleju na nowy.
Na stronie Valeo (http://www.valeocompressors.com/en/faq) pisze że ZXL100PG to nie jest to samo co PAG100, tak więc z tym PAG100 to chyba trzeba uważać.
"Please use the oil specified on the compressor label. Valeo TM compressors ship with ZXL100PG for R134a application. Be advised: ZXL100PG (compliant with ISO Grade 46 standard with a viscosity of 46cSt) is not a PAG100 oil."
U mnie po 5 latach padł skraplacz BEHR HELLA i teraz dylemat czy inwestować w Denso, czy brać Nissens lub NRF.
Jestem przed wymianą i warsztat poleca thermoteca
Ja w zeszłym miesiącu wymieniałem skraplacz - też nieszczęsnego BEHRa. Wytrzymał wg nalepki na nim 5 lat.Cytat:
Napisał marqo
Kupiłem Nissens i on wygląda o niebo lepiej jeśli chodzi o wykonanie. W zestawie kpl. z uszczelkami (podkładki uszczelniające). Osuszacz oczywiście też jest zabudowany.
Jeśli będziesz sam wymieniał to pamiętaj o zlaniu oleju ze starego skraplacza, żebyś wiedział ile minimum nowego dolać.
Kolega, który wcześniej o olejach się wypowiadał, niestety ma racje - nikt z szanownych nabijaczy klimy się o olej nie pyta. Ja po zlaniu oleju ze skraplacza odstawiłem w strzykawce i po chwili było widać 2 różne oleje (rozwarstwienie). Co prawda bardzo niewielka ilość innego oleju została mi kiedyś "dolana" ale jednak on tam jest...
ZXL100PG to zdaje się jest PAG46.
EDIT:
Żeby było zabawniej to dodatek UV zmienia parametry każdego z olejów ;)
Ja będę wymieniał teraz sprężarkę. Moja chyba kaput. Zakładam używkę od benzyny tylko przekładam sprzęgło bo jest inne. Zdecydowałem tak bo mi tak doradzil kolega który handluje klamotwmi. Ponoć to te same sprężarki ale różnią się sprzęgłem. Zobaczę. Kupiłem jeszcze zawór rozprężny nissens gdyby trzeba było.
Temat już trochę leciwy ale może komuś się przyda sprawdzona informacja, a mianowicie zawór rozprężny do AR 159 kosztuje około 900zł, a zawór (miedzy innymi) z opla Vectry C jest identyczny jak AR 159 i kosztuje w granicach 150zł, sprawdzone doświadczalnie zawory są zamienne, wymiarami wszystko pasuje i klimatyzacja działa na oplowskim prawidłowo.
Ktoś ma jakiś pomysł czemu wiatrak nie kręci i ciśnienie jest poza skalą (mam ten manometr od samodzielnego nabijania, tego zestawiku), jakby się jakiś regulator ciśnienia zawiesił i nie otwiera. Sprzęgło działa, ogólnie nawet nie miałem nigdy "wiertarki". Nabili mi klime - 460g i dalej nie działa, no i te ciśnienie właśnie już wywaliło poza skale na tym manometrze :D Czyli niby ponad 7bar jest w układzie po nabiciu... A było 5,5bar przed (wg tego manometru).
Ja mam Taki kompresor jakby co: 50514055
Czy powinno być napięcie na wtyczce od wentylatora jak włączam klime? Bo nie ma, ale możliwe, że zatarty już kompresor ale logicznie patrząc powinno napięcie tam dalej być jakieś. A tu nic, nie wiem czy komputer jakoś sobie odciął ten wiatrak bo nie nabija kompresor, czy co?
Tak się składa, że ciśnienie przy wyłączonej klimatyzacji jest bezpośrednio zależne od temperatury zewnętrznej. Pomijam już kwestie tego czym to jest nabite (ten zestaw to nie R134a). Pomiar tego ciśnienia (LP) przy wyłączonej klimie daje generalnie... nic. Może poza wiedzą że jest tam coś nabite.Cytat:
Napisał oran
Wiatrak w 159 nie włącza się razem ze sprzęgłem klimatyzacji tylko jest zależny od ciśnienia. Nie włączy się jeśli kompresor z jakiegokolwiek powodu go nie nabije. Manometry trzeba by podpiąć i zobaczyć co się dzieje na HP i LP podczas włączania.
Tak dodatkowo, ten kompresor oprócz sprzęgła ma też specjalny "elektrozawór" regulujący odpowiedzialny (w największym skrócie) za wydajność kompresora.
Nabite mam normalnie w zakładzie maszyną, 460g, manometr mam bo w innym aucie robiłem.
Gościu mówi, że kompresor zatarty, i pewnie tak jest, ale właśnie przez te wysokie ciśnienie i nie działający wiatrak myślałem, że może jakiś zawór albo coś, bo wiadomo, lepiej szukać dalej niż od razu kompresor zmieniać. A czy właśnie może być tak, że ten zawór na kompresorze się zepsuł i dlatego wiatrak nie załącza się i klima nie pracuje? Bo to masz na myśli ten zaworek co tak jakby zmienia "biegi" w klimie? Co na pierścień segera jest zamontowany?
Ten zaworek który zmienia pojemność sprężarki.Cytat:
Napisał oran
Dalej nic mi nie mówią ciśnienia, które podałeś. Nie wiadomo czy na włączonej czy wyłączonej klimatyzacji był wykonany pomiar. Nie wiadomo jakie jest wtedy HP. Jest wiele możliwości jeśli na włączonej klimatyzacji LP jest znacznie za wysokie. Uszkodzone lub ślizgające się sprzęgło, zawór rozprężny zablokowany (w pozycji otwartej), uszkodzenie sprężarki albo po prostu brak jej pracy z różnych powodów.
Konkretnie teraz bo inaczej to w ogóle nie ma szans nic wymyślić... manometry z wyłączoną klimą - wskazania LP i HP, następnie włączenie klimatyzacji i co dokładnie się dzieje, a na koniec jaki jest stan ustalony (podejrzewam, że tu dochodzi do takiej sytuacji gdzie już się nic nie dzieje z ciśnieniami pomimo włączonej klimatyzacji).
Wiatrakiem to się nie przejmuj bo to sprawa wtórna. Na początek to musi zacząć działać kompresor.
Dobra to pożycze manometr na LP i HP, bo mam teraz tylko ten z tego zestawu do nabijania pojedyńczy.Cytat:
Napisał master_tychy
W niemczech jestem i nie ufam do końca ich opinii, ale poszedłem do swojego mechanika (Polaka) i on na 99% też mówi, że kompresor się zatarł. Ale sprawdził, że na kostce nie ma napięcia od wentylatora podczas włączania klimatyzacji (gdzie faktycznie wcześniej to się zawsze włączał aż w sumie myślałem, że coś jest nie tak z nim, bo od razu maksymalny bieg i wył przez to strasznie) i mówi, że to ten 1% szansy, że coś innego niż kompresor może być walnięte.
Ja właśnie myślę jednak cały czas o tym zaworze na sprężarce bo jest tani :D I bym go w pierwszej kolejności spróbował zdiagnozować.
Nie miałem czasu i dziś się dopiero wziąłem za robotę. No i miałem drugi czujnik ciśnienia na test akurat, no to mówię szybko sobie go podmienie a potem sprawdzę ciśnienia.
Nie ma u mnie zaworu pod czujnikiem ciśnienia :D Wszystko wyleciało (mogłem wkręcić ale już mówie i tak ciul wszystko zielone to już całość spuściłem i czyściłem acetonem bo nic innego pod ręką nie miałem). Pytanie teraz mam czy w tbi tak jest, że tam nie ma zaworka (wentylka) schradera, czy ktoś wykręcił i nie założył nowego na miejsce?