Fajnie, że patrzysz tak szerokowzrocznie, tak ogólnie...
Printable View
A czego byś jeszcze oczekiwał od samochodu spalinowego?
Wysłane z mojego Pixel 4a przy użyciu Tapatalka
Ja bym bardzo chciał, żeby samochody elektryczne jak najszybciej zdobyły popularność, w mieście momentami nie da się wytrzymać spalin i hałasu - a 80% ludzi rodzaj napędu nie robi żadnej różnicy. Szkoda tylko, że elektryki nie są na tyle atrakcyjne, żeby ludzie sami je chcieli kupować, a w związku z tym spalinówki trzeba wycinać niekorzystnymi regulacjami. Powinno być tak, żeby każdy jeździł, czym chce - i nawet zrozumiałbym jakieś tam dopłaty do elektryków - ale w obecnej formie to kompletnie nie ma sensu.
Ja bym wolał, żeby był kontynuowany. Żeby wyszła wersja coupe. Żeby ceny używek swoim normalnym trybem spadały, tak że kiedyś mógłbym kupić wersję Q, bo dźwięk w 4-cyl to nie moja bajka. I chciałbym też, żeby był dostęp do części. Nie tylko za rok, dwa, ale również za 10 i 20 lat. A wszyscy wiemy jak to wygląda w AR. 10 lat po zakończeniu produkcji części się kończą i radź sobie sam. Przy przejściu na elektryki może być jeszcze gorzej...
No i ja mam zagwozdkę. Chciałem kupić w połowie 2022 roku Giulię. Byłem dzisiaj w salonie i zaproponowano mi VELOVE Ti z 2021 roku za niecałe 207 tyś. Cena bazowa tej Alfy to prawie 270 tyś. Zastanawiam się czy brać czy czekać na model 2022r.
Model 2022 w niczym lepszy nie będzie - może być co najwyżej gorszy. Jeśli konfiguracja Ci pasuje, to ja bym brał.
Wysłane z mojego Pixel 4a przy użyciu Tapatalka
Na przełomie zeszłego roku miałem podobny dylemat.
Myślałem czy czekać na noc cudów, może po nowym roku ceny spadną...
Kiedy znalazłem moją konfigurację na placu od ręki jakieś 20% taniej niż katalogowo to jednak wziąłem i teraz bardzo sobie chwalę tą decyzję bo wiemy jak jest...