Pozdrowienia dla kolegi w srebrnej 156 SW mijanego koło 14:00 na Wita Stwosza w Rzeszowie - niestety nie zdążyłem pozdrowić bo spryskiwałem przednią szybę i nie widziałem aż do samego końca ;)
oraz dla kierowniczki czarnej 156 SW widzianej koło 13:30 na ul. Legionów w Rzeszowie (RZE cośtam) której mrugałem, ale chyba nie zdawała sobie do końca sprawy że ma klubowe ramki ;)