Napisał
Maciek-156
Nie wiem czy internet kłamie ale ja z problemem zamarzania odmy zetknąłem się kilkukrotnie (mnie też to dotknęło miesiąc po wymianie oleju) i nie miało to zwiazku z przepracowaniem oleju ani jego marką. Problem z odmą to nie osady tylko "masełko" bedące mieszanina oleju i pary wodnej które ja błokuje.
Co do wymiany oleju to znowu tutaj zdrowy rozsądek obowiązuje i logiczne myślenie. Wg instrukcji jeśli ktoś robi mniej niż 10 tys km rocznie to ma wymienić olej raz w roku, a jak już więcej to co dwa lata - niby większy przebieg uszlachetnia olej???? ASO nikogo nie wzywa na wymianę oleju, każdy może ze swoim samochodem robić co mu się żywnie podoba. Albo właściciel ma jakieś blade pojęcie o technice (lub słucha tych co mają), albo powoli zarzyna silnik. Jeśli ktoś miał inną alfę (szczególnie z TSem) to na pewno nie będzie oszczędzał na wymianach oleju, bo wtedy wymiana co 2 lata skończyłaby się wymianą silnika razem z olejem...
Dyskusja tutaj toczyła się wokół wysublimowanych parametrów oleju, a powinna raczej dotyczyć regularności wymiany tego oleju i pilnowania odpowiedniego stanu. Dla aut normalnie eksploatowanych - nie używanych na torach każdy olej spełniający wymagania producenta będzie dobry BYLE BYŁ REGULARNIE WYMIENIANY - oszczędnosci olejowy w alfach zawsze wychodza bokiem...