wymień wariator i klepanie się skończy. To nie jest panewka
Printable View
wymień wariator i klepanie się skończy. To nie jest panewka
Goniaa nie wiem czy czytasz komenty pod postem, ktory wrzucilem na grupe, jakby co to nikt nie stawia na panewki. wejdz i poczytaj :)
Facet mi,auto zabral to,cos innego jutro go rozkręcać będzie a ja mam dosyc juz :(
Wiem ze to nie panewki. On sie upiera ze wariatora jeszcze nie trzeba wymieniac....
Dodano po 5 minutes:
No wlasnie nie mogę poczytac w tym problem bo chyba trzeba należeć,do,grupy. No i na co obstawiają??
Niestety większość juz obstawia panewki :( zapisz się do grupy, szybko cie zaakceptuje admin i przeczytaj wszystko bo mądrze chłopaki piszą. Masz FB?
Mam FB. juz nawet poprosilam o dostep....jezu czy moze ktoś zadzwonic do tego mechanika? Bo mi ręce opadają...
Czekam na akceptację
Spokojnie bez paniki? A jak on zabrał to auto, pojechał nim czy laweta? Daj znać jak ci dadzą dostęp do grupy :)
Przyjechal 40 km z kierowcą... przejechałam sie z nim autem. Jak przygazował to dźwięk bylo intensywnie slychac, ale tylko dodając gazu. Nie powiedział co to. Upiera sie ze wariat jest ok i panewki tez nie bo to inny dźwięk, co nie zmienia faktu ze praca silnika nie podoba mi sie
Ja na prawde nie wiem co mam z tym,zrobić. Moje auto wiecej jest u mechanika niż ja nim jeżdżę. Czy ktoś jest w stanie mi pomoc?
I pojechał tym autem z powrotem te 40 km?
Tak...no kurcze chyba wie co robi?????
Odnosze wrażenie ze kompletnie nie. Słychać ze silnik uszkodzony, juz nieważne czy panewka czy srewka. To nie luz na wahaczu na którym się doturlasz, tylko silnik. Nie wie co dolega a jedzie 40 km. Dla mnie katastrofa ale ja się nie znam.