A co się stało się pod Jeżewem? :D
Printable View
A co się stało się pod Jeżewem? :D
Nie, nie jeżdżę przez Jeżewo. Podróżuję trasą na Warszawę przez Śniadowo, Konarzyce itp. :)
Witam. Proponuje połaczyc przyjemne z pożytecznym :)
A dokladnie w dniach 15 - 16 luty spotkanie w miejscowosci Nowe Guty i polatanie bokiem po zamarznietych Śniardwach.
Fotki z tamtego roku macie pare postow wstecz :)
Pozdrawiam
Proponuje usunięcie tematu.
Ta, życie na podlaski nie istnieje
Na drogach podlasia jeździ sporo Alf, ale ich właściciele chyba nie są alfistami z wyboru, a jedynie przypadkowymi posiadaczami tych tanich i podobno awaryjnych aut. Ja mam dwie stare 156-tki (2,0 TS, 2,5 V6) :)
Masz 200% racji, większość tego co tu jeździ to gnioty, 3 kilometry od siebie mam dwa SeleSpeedy jeden to padło, a drugi podobno dba- ale mycie to nie jest dbanie
Ja mam JTDka do śmierci i bym jakieś Busso obejrzał na blachach zaczynających się na B...., poza tym w Łomży nie byłem z rok, a że siedziałem tam 3 lata to bym stare kąty odwiedził. Może jakaś sobota w listopadzie, albo coś na wiosnę
Myślę, że jak się spotkamy w którąś sobotę, to będzie okazja do posłuchania Busso i JTD-ka. Fajnie byłoby jakby znalazł się jeszcze jakiś pasjonat:)
Może mój kumpel by 159 wziął, innych alfonsowatych ziomali nie mam, z tym że teraz robię w weekend, pierwszy listopada odpada, ewentualnie drugi, potem nie mam Alfy przez dwa tygodnie i grudzień się zaczyna, najlepsza byłaby wiosna bo wtedy będę miał w Alfie wszystko zrobione- głównie chodzi o BodyKit i zacne fele, ale i teraz moge zaleciec na biednym wystroju
Mnie biedny wystrój nie przeszkadza, bo moje Alfy raczej do bogatych nie należą:) Jak byś miał kiedy ochotę, to daj info na priva i się jakoś złapiemy. Pozdro