Ciekawe czy wtedy wywaliło by olej przez uszczelniacze:P :confused: Znajomy kiedyś w AR 155 nalał za dużo i mu wywaliło na trasie.
Printable View
Ciekawe czy wtedy wywaliło by olej przez uszczelniacze:P :confused: Znajomy kiedyś w AR 155 nalał za dużo i mu wywaliło na trasie.
A wiemy ile maksymalnie można wlać oleju do tej skrzyni ? Ktoś kiedyś wlał pod górny korek ?
Kiedyś na forum Vectry wyczytałem że wchodzi nieco ponad 4 litry. Ale to jest jej pojemność całkowita. Jak będzie około 3 litrów wlane to zacznie wyrzucać odpowietrzeniem przy wybieraku. Jest tak ponieważ zastosowano tu rozbryzgową zasadę chłodzenia wałków. Nie rozumiem tylko po co takie informacje komuś. Fachowcy od skrzynek M32 z naszego forum i nie tylko twierdzą, że optimum to 2.8 litra nalane po naprawie, albo 2.6 po wymianie na nowy. Ja bym im uwierzył i nie cudował. Jak coś nawala w skrzyni, to więcej oleju tego nie naprawi, on utrzymuje ją we właściwej kondycji. Poziom 2.8 litra gwarantuje jej bezproblemową pracę.
Więc coby dla potomnych zostawić (info i fota ze strony skrzynie.com.pl):
"W skrzyni biegów typu M32 korek do wlewania oleju znajduje się od góry skrzyni biegów - od strony chłodnicy. Korek do wylewania oleju umieszczony jest pod zabierakiem półosi napędzajacej koło od strony kierowcy."
Więcej info o skrzynce:
http://www.skrzynie.com.pl/skrzynie-biegow-opel-typ-m32.html
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...rek_1__800.jpg
Ja do m32 zalałem Fuchs sintofluid
I powinno być dobrze. Ja za każdym razem lałem Tutelę i również skrzynia świetnie pracowała :)
Dzisiaj udało się za drugim podejściem odkręcić korek wlewowy w skrzyni. Ci, którzy samodzielnie planują wymianę proponuje zaopatrzyć się w dobry klucz imbusowy do odkręcenia korka. Ja pożyczyłem klucz (na zdjęciu) od kumpla z warsztatu. Korek przed odkręceniem spryskałem WD40. Co do reszty czyli akumulator i podstawka to wystarczy zwykły komplet kluczy płaskich i śrubokręt krzyżakowy do odkręcenia klemy dodatniej.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=176360&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=176361&stc=1
przed wakacjami profilaktycznie też wymieniłem u siebie olej w skrzyni przy przebiegu około 210tyś km,jak na razie nie mam żadnych niepokojących symptomów zdychających łożysk, jedyne zastrzeżenia to na zimnym układzie napędowym z lekkim oporem wchodzi 3-ka , ale po rozgrzaniu to mija czyli tak po kilku km,wymieniłem na to co zaleca fabryka czyli na Tutelle
jedyne co mogę powiedzieć to każdemu polecam wymiane oleju w skrzyni bo stary olej miał brudno-brunatny kolor co nie wyglądało dobrze,także na pewno ta operacja nie zaszkodzi :)
A ja podstawy aka nie wyciagalem i aka chyba tez nie do wymiany oleju... Potem lejek z wężykiem i olej zalany..