Wrześniowy Auto-świat i ranking salonów - Fiat na ostatnim 16 miejscu. I to niebagatelna przyczyna słabszej sprzedaży AR.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Printable View
Wrześniowy Auto-świat i ranking salonów - Fiat na ostatnim 16 miejscu. I to niebagatelna przyczyna słabszej sprzedaży AR.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Niewątpliwie racja. Bo nabywcy fiata 500 czy Tipo to ci sami klienci, co kupowaliby Stelvio albo Giulię. Tak, masz rację. To jest przyczyna niebagatelna. Może, jakby kupowali fiaty, to w pakiecie dobraliby przy okazji jakąś alfę?
W tych salonach oferowane są również jeepy. Niebagatelną przyczyną słabszej sprzedaży jeepów jest 16 miejsce Fiata. A propos, jak się mają jeepy?
Tak się składa, że klient szukający coś w segmencie Giulia, Stelvio z salonu powiedzmy Lexusa, BMW, Volvo - pierwsza trójka rankingu- trafia do salonu... Fiata i... Jasne, dobre auto klasy premium to i na bazarze się sprzeda. Bez znaczenia. Słabe auta to i się nie sprzedają... Co tam salon, serwis itp. itd.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Jeep akurat regularnie rośnie:
http://carsalesbase.com/european-car-sales-data/jeep/
- - - Updated - - -
Dużo to nim nie pojeździł :):
https://www.driving.co.uk/news/can-b...agen-golf-gti/
3 lata i prawie 40K km. Jak na kogoś kto jednak nie jeździ codziennie do pracy w korpo tylko lata po świecie i dodatkowo ma w garażu kilka szybszych aut to jednak spory wynik. Niektórzy tutaj to nawet tyle dizelkami nie robią ;) Niezły z niego Janusz dostęp do takich fur, a on nudnego woldzwagena kupił i jeszcze wspiera tych co mu kraj bombardowali!!! ;)
Moim zdaniem to pokazuje, że te wszystkie supercary są przereklamowane, a hatchback segmentu C jest samochodem ostatecznym :).
Dlatego tym bardziej zastanawiające jest, że FCA tak ten segment olewa - od Abartha po Lancię.
Co by nie gadać, to hatchback jest świetnym wyborem na daily. Stąd taki wysyp różnych wersji pośrednich pod nazwami typu crossover etc.
Wszyscy główni producenci mają pełną ofertę w tym segmencie, a zaraz będą prezentować albo już zaprezentowali elektryki... natomiast AR opowiada i pokazuje zdjęcia Tonale ;)
Zanim się pojawi, to już mi się opatrzy :D:P
Nigdy nie był nim na torze wyścigowym. Używał go jako daily, przecież wielu z nas też ma takie auta, przeważnie japońskie. A tu przecież nikt użytkowników VW nie krytykuje, każdy ma swój gust i wybiera co mu pasuje.
Ogólnie to chyba problem leży w tym, że właśnie ten segment (jak to wszyscy potwierdzają, bardzo potrzebny), Alfa olała, poprzez brak stricte następcy Giullietty, która ma już 10 lat...
Tonale jak najbardziej bo jest moda na Crossovery klasy kompakt, ale czemu olali po prostu coś co w sumie w dużym stopniu generowało sprzedaż
Dodałbym, że Giulietta byłaby jeszcze do w miarę taniego liftingu. Zmienić przód, pobawić się z innymi przetłoczeniami tu i tam, dać nową deskę rozdzielczą (z konkurencyjnym infotainmentem), nowe silniki benzynowe i dalej sprzedawać...
Ale nie, lepiej olać i wsadzać setki milionów w opracowanie 2 nowych aut całkowicie od zera.
Taka odskocznia:
https://autokult.pl/34993,honda-civi...jednym-silniku
Myslicie za Alfa tez da kiedys radę? ;)
Właściciel stosował się ściśle do zaleceń producenta, zwłaszcza jeśli chodzi o olej i terminy jego wymiany.
Na tym polega paradoks. Co 3 miesiace, przez 13 lat to daje 30 tys km od serwisu do serwisu.
A taki mały off-top odnośnie elektryków :)
https://www.o2.pl/artykul/auto-polic...8612172982401a
"Pościg, w którym tesla już nie uczestniczyła, niedługo się zakończył, bo zrobiło się zbyt niebezpiecznie"- odwrotnie niż u nas, nasza policja się nie przejmuje takimi rzeczami.
To samo pomyślałem. Lepiej, że jeden jedzie jak szalony niż dwóch. :)
Na miejscu fiata ubijalbym AR juz teraz:
https://www.best-selling-cars.com/eu...ds-and-models/
Za chwile beda mniej od lexusa sprzedawac.
Ty się tu martwisz za nas wszystkich chyba..., nic się nie bój, Alfa miała już wiele takich momentów (już Mussolini ją ratował) i jakoś przetrwała, ciesz się lepiej swoim pastuchem z aktywnymi ledami, kartą sim- pozwalającą mu być online, wirtualnym kokpitem, wielością systemów do jazdy w korku. Z tego co piszesz, wynika że nie rozumiesz i nie czujesz jakie zalety ma Alfa i chyba tego już nie zrozumiesz.., cóż , każdy powinien mieć auto jakie mu pasuje , miło że na takie trafiłeś. Mogę Ci powiedzieć że miałem okazje jeździć tym cudem, które posiadasz i jak dla mnie, więcej przyjemności sprawia mi stara 156 1,8 TS (którą chyba nie tak jak trzeba serwisowałeś skoro była taka awaryjna), że nie wspomnę o GT 3,2 . Poza tym, zupełnie nie rozumiem co tu w ogóle robisz; "News o wynikach sprzedaży AR zainspirował mnie do wpisu na tym forum. Myśle ze przyczyna takich spadków sprzedaży jest niedopasowanie zaawansowania produktu do obecnego rynku. 3 lata temu szukałem nowego samochodu segm. D. Obejrzałem wszystko co rynek miał do zaoferowania w tym Gulie. I muszę z przykrością przyznać ze jest to model archaiczny. Brak lamp ledowych aktywnych (są tylko xenony), infotainment sprzed epoki, wciąż analogowe liczniki, brak systemów. Moj wybór padł na Passata B8 220 TSI DSG. Nigdy nie miałem auta niemieckiego, do tej pory jeździłem japońskimi, ale np Mazdę 6 odrzuciłem po jeździe próbnej, podobnie z uwagi na archaiczność konstrukcji i kompletny brak dynamiki - niestety silniki tylko wolnossące. Passat ma możliwość włożenia karty Sim przez co auto jest non stop online, virtualny cockpit zamiast analogowych liczników, korki, ceny paliw na trasie za granica, street view i Google earth w infotainmencie, aktualizacje map, rewelacyjne reflektory aktywne full led, pełno systemów do jazdy w korku itd. Gulia przy tym samochodzie to prawdziwy archaizm. Technicznie Passat jest wykonany świetnie, gwarancja 5 lat/150kkm i do momentu oddania go nie miałem z nim żadnego problemu - jeździłem tylko na przeglądy. Nie wiem tez skąd ta opinia o oleju, bo ten nie brał go wcale.........."
A, jeszcze..., chyba jakieś emocje musi w Tobie ta Alfa budzić, skoro po zakupie auta, które Ci bardzo pasuje, wciąż tu jeszcze piszesz, -to nic nowego- szczęśliwi posiadacze VAG-ów przeżywają widok Alf na drogach, efektem takich emocji bywają np. wcale nieśmieszne dowcipy o Alfach (a może spróbowałbyś wymyślić jakiś nowy, śmieszniejszy, bo ten o tych co się rano w serwisie widzieli, to nie dość że wcale nieśmieszny, to jeszcze oklepany strasznie).
Nie karmcie trolla.
Moja Giulietta w ciągu pół roku 3 raz w serwisie - 34 tyś przebiegu. Jak dla mnie porażka. Jakby nie Internet i to forum to wczoraj zamówiłem by lawetę bo zaświeciła się kontrolka silnika a byłem 200 kilometrów od domu. Prawdopodobnie winny 3 letni akumulator...
Chyba mam pecha.... Niestety ale każdemu kto będzie chciał kupować Giuliette będę odradzał - chyba że będzie jeździł po bułki do sklepu i do kościoła.
Potworne...co za pech.., chyba powinieneś zmienić na coś mniej awaryjnego..
Też raczej do wymiany, bo taki np. Volkswagen Passat B8 220 DSG to w ogóle nie potrzebuje żadnego serwisu. Wystarczy tylko kupić i jeździć- nic więcej (a jak mu się wsadzi kartę SIM, to w ogóle jest online...)
Czy ja tu piszę o jakieś SIM karcie?? Samochód ma dojchać bez żadnych atrakcji do celu a jak są jakieś ułatwienia które wspomagają jazdę w trasie na pewno na plus. Być może mam pecha. Szkoda że sprzedałem swoje poprzednie auto - niestety przebieg zbliżał się do 200tys a potem wiadomo ciężko sprzedać.
Niech ktoś już zamknie ten temat...
2 giulietty i nie jeżdżę mało - pierwsza 2015-2017 r 100 tkm - jakieś pierdoły typu klamka schowek druga - właśnie skończyła 2 lata i 61 tkm- również jakieś duperele ale w porównaniu z konkurencją - samochody niezawodne- każdemu polecam. Warunek jeden systematyczne serwisowanie co max 15 tkm a nie januszowanie.
Korzystając z okazji i klimatu ostatnich postów... ;)
Czym właściwie jest infotainment? Czy auto dzięki temu lepiej jeździ?
Pewnie jakby Alfy miały infotainment z prawdziwego zdarzenia, to już by nie był taki niepotrzebny i nie byłoby śmieszkowania - no ale nie mają, więc trzeba udawać że w samochodzie to tylko kierownica, gałka zmiany biegów i pedały potrzebne.
No ten infotainment, ale i jeszcze aktywne ledy no i gniazdo do karty SIM- by być online- bądźcie konsekwentni, nie wolno poprzestać na półśrodkach. Tak będzie jeszcze bardziej celnie w punkt.
Czy celnie? To już zależy od indywidualnych oczekiwań. LEDy też spoko, dopóki trwa gwarancja :)
Można sie śmiać, żartować ale... sprzedaż rok do roku za pierwsze półrocza spada o 41 procent to tak, to jest katastrofa.
A Tonale za dwa czy za trzy lata?