-
Ja osobiście nie polecam 2.0TS do tego autka, może nie dać rady przy tej kategorii wagowej. Poza tym 2.0 żeby pojechało, to będziesz musiał podkręcić dość mocno, co tez w ogólnym rozrachunku sprawi że spalanie będziesz miał zbliżone do Vki, a zabawy mało, jak już płacić za bene to przynajmniej miej z tego zabawę:)
Jak chcesz oszczędnie to szukaj 2,4JTD lub JTDm, a jeśli nie liczysz każdej złotówki to wal w 3.0V6 lub 2.0TB w manualu i ubawisz się po pachy:) Wiem to z autopsji...
-
jak w miarę sensownie zarabiasz to bierz V6 3.0 i już żadne auto cie nie zadowoli, tylko ceny nie te , jak ja szukałem ponad rok temu swojej to nic sensownego poniżej 14tys z 1999 roku nie było , same szpachle parchy i złom na kolkach w który trzeba by władować jeszcze raz tyle co kosztował aby można było użytkować auta na codzien bezpiecznie, aż w końcu kupiłem auto w Szwajcarii za ok 18tys zl ale jestem zadowolony bo nic poważnego się z autem nie dzieje
ten przebieg auta które dałeś w linku to policz 2x
-
Ja powiem tak albo oszczędnie 2.4 JTD albo z frajdą 3.0 V6, co do tego ogłoszenia to auto albo ma prawy przód robiony z maską, błotnikiem i zderzakiem, albo lewą całą stronę z cieniowanym tylnym błotnikiem. Nie mogę powiedzieć na 100 % bo nie ma zdjęcia prawej strony auta. Gość napisał że ma skórę a tam welury widać z daleka ani gość nie chwali się że bezwypadkowy. Powiem ci tak 7000 tysi to to może jest warte ale czy nie będzie cię kosztować 3 razy tyle to już inna kwestia. A i jeszcze jedno ten tył to tak siedzi jakby nim same karki jeździły z tobołami z Ukrainy.
-
Lewa strona wygląda podejrzanie... lewy błotnik wgnieciony, ale nie wiadomo czy wiekszych szkód nie ma po tej stronie.
-
A ja zadam autorowi zasadnicze pytanie.... Czy LPG wchodzi w grę? Jeżeli tak to nie zastanawiaj się - bierz V6 i koniec. Max fun i najtaniej jedziesz. Jeżeli nie chcesz LPG to pozostaje chyba tylko JTD bo tak jak już pisano TS przy tej masie też sporo pali bo ma co ciągnąć (nie wspominając o kręceniu) ale fakt mniej niż V6.
-
Hej
2.0 w 166 jeździ słabo, wiem bo mam. Gdybym teraz kupował to tylko 3.0 V6 i ewentualnie LPG. Co do auta z aukcji to trup jakich mało;). Dekiel na kierownicy ciemniejszy od reszty, fotele to nie welury tylko zwykły materiał, próg lewy tył już do roboty i listwy progowe nawet nie są dobrze spasowane. Zresztą uważam, że cena jest adekwatna do stanu auta:cool:
-
Te 155CV może i wystarcza na budę 166, ale moment obrotowy nędzny więc ją wysoko kręcisz i spalasz prawie tyle, co w widlastym. Chyba, że jeździsz spokojnie, wtedy ten TS wystarcza.
Ta z ogłoszenia chyba miała wymienianą poduchę czołową kierowcy, ale w sumie masz niedaleko więc nie zaszkodzi przy okazji podjechać i pojeździć.
Co do ceny - chyba za 7 tysi cudów się nie spodziewasz?
Co do przebiegu - prawdopodobny, ale trzeba to sprawdzić - sam mam na sprzedaż właśnie 166 TS z 99 roku, które ma 83 tys. przebiegu. Gdybym nie sprawdził chodometru, to też bym nie uwierzył (chociaż książka i naklejki to potwierdzają).
3 lata temu miałem 166 TS z przebiegiem 90 tys. km więc jednak się zdarza.
-
narazie sie przymierzam musze jeszcze dozbierac kase i moją brawe sprzedac bo tak jak lubie włochy tak brawo nie... Alfa to alfa... co do silnika to jednak wezme 2.0 V6 i w gazie było by dobrze.. a na mocy nie traci(w czasie uzywania gazu)? i ile na 100km benzyny V6 spala? nie musi byc skóry ważne by była zadbana wewnatrz...ja nie pale i fajnie jakby nie bylo przypalonych foteli....
-
2.0V6 TB to świetny wybór ale.... graniczy z cudem trafienie i to w dobrym stanie. Ja mam ale musiałem co nie co porobić. Gaz chodzi jak ta lala. ~12-13l LPG/100km przy normalnej jeździe.
-
no to nie jest zle 13/100 gazu zawsze jest tak ze cos trzeba wsadzic... ale zanim ja sprzedam brawo i kupie alfe to pewnie minie... żałuje ze gtv-ke sprzedałem... ehh coś bywa... dzieki za rady wiem w czym szukac