I karbonowy wał!
Printable View
Jak firmy zaczną zdalnie wyłączać te hiper zabawki to będzie płacz.
Albo jak jakiś małolat ot dla zabawy unieruchomi hamulce.
To tylko kwestia czasu
Równie dobrze dla zabawy może przeciąć przewody hamulcowe, nawet łatwiej bo nie trzeba łamać zabezpieczeń. Bezsensowne gadanie, takie samo jak ostrzeganie przed kontem w banku.
"Prawdopodobnie winny 3 letni akumulator..." - czego nie do końca rozumiesz w tym zdaniu? Wymieniasz akumulator i jedziesz dalej... Jeśli masz oryginalny, to wyprodukował go Exide - jak i aku dla 30 innych marek. Ale Alfa jet awaryjna... Ja od siebie dodam, że w poprzedniej oryginalny aku był do końca życia samochodu w rowie przez 4,5 roku, a w obecnej 4-letniej na razie nie ma z nim żadnych problemów.
obawiam się że to też nie podniesie znacząco słupków...
https://autogaleria.pl/2020-alfa-romeo-tonale
CX30 klientów toto nie zabierze moim zdaniem
Wszystko zależy od ceny, możliwości konfiguracji wyposażenia, opcji finansowania i ergonomii w środku, a w dalszej kolejności gamy silników (tu pewno nie bedzie rewelacji w stosunku do Stelvio) i jakości prowadzenia. Wnętrze wygląda przyjemnie i są tak bardzo chwalone tu elektroniczne zegary :)
I do tego wystający tablet z deski jak u wszystkich ;-)
Nie jest źle, chociaż już nie tak jak concept.
No według mnie to koncept wygląda o wiele wiele bardziej atrakcyjnie
No i mamy właśnie tablet...
wszystko zależy od ceny, ale wygląda świetnie, pomimo tego,że ciut odbiega od konceptu sprzed kilku miesecy...
Wybrali paskudny kolor do prezentacji, w tym srebrnym wygląda strasznie klocowato. AR zawsze kojarzyła się z wyglądem, powinni opracować dla tych nowych wozów jakieś ciekawe, żywe kolory. Żółcie, zielenie, no czerwony to wiadomo. A tak walnęli srebrny i wygląda jak pognieciona puszka po piwie. Jakiś azzurro nuvola czy nawet yellow bahama i byłby zwrot o 180 stopni.
Ja poczekam ( oby nie za długo ) aż pojawi się na ulicach i zobaczę jak się prezentuję na żywo. Piszę tak bo np. Giulia na zdjęciach, a na żywo to inna bajka. Zresztą tak jest prawie ze wszystkimi autami.
Giulia wygląda dobrze zarówno na zdjęciach, jak i na żywo, to nie sądzę... mi osobiście kompletnie się ten model nie podoba, zbyt przekombinowane, taki krzyk rozpaczy trochę ze strony Fiata.
Załącznik 262538 Trochę niechlujnie wyciąłem, ale daje to jakiś pogląd.
Dzięki! W czerwonym jej lepiej, ale jakoś niechlujnie te światła wyglądają, gorzej od tych z prototypu. Może po ich włączeniu będzie lepiej :).
Chyba mieli na magazynie sporo felg ze 159/Brery ;)
O ile Stelvio jeszcze jako tako mi się podoba (pomijając już że nie lubię suvów) tak Tonale mnie w ogóle nie przekonuje.
Czyzby o zgrozo wysmiewane przez wszystkich ledy, wiekszy infotainment (ten badziewny z fiata) virtualny cockpit (masakra, gdzie ubostwiane klasyczne zegary? Ale sie bede smial jak bedzie miala najwyzsza sprzedaz z tzw szumnie w przypadku AR gamy modelowej. Okaze sie wredy ze klienci chca elektroniki, systemow i nowoczesnosci a klada laske na silniki i prowadzenie. Jak Wy to zniesiecie? Tym czasem VW reklamuje w passacie nowe matryce i IQ Drive i sprzedaz bedzie szla w kosmos. AR obudz sie z letargu albo zasnij na zawsze.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
dlatego dostaną 1.3 turbo w Tonale
...jak dotrwają
A ja muszę powiedzieć, że wersja (przed)produkcyjna Tonale całkiem mi się podoba! Wcale tak daleko nie odeszli od konceptu, linia jest ciekawa, trochę tutaj widzę Audi, trochę Porsche, odrobinę Maserati ale wszystko ma jednak smak AR! No jak na moje oko to całkiem nieźle! Wnętrze też ma swój styl, żeby tylko jeszcze w środku były plastiki dobrej jakości i odpowiednia cena. Kolor faktycznie sprawia, że pierwsze wrażenie może być słabe.
Im dłużej myślę o Tonale tym bardziej dochodzę do wniosku, że brakuje bardzo liftu Giulietty lub nowego podobnego hatchbacka. Tonale tej dziury nie wypełni do końca, a kompaktowego suva próbują nam już wcisnąć wszyscy. No ale niby takie suvy się sprzedają, zobaczymy jak wyjdzie na tym Alfa.
Nie siedziałem w Stelvio, ale jeżeli w środku wygląda tak jak Giulia to owszem, uważam.
Czy mógłbyś Jersey odpowiedzieć na moje pytanie?
[QUOTE=Spk;2193200]Czyzby o zgrozo wysmiewane przez wszystkich ledy, wiekszy infotainment (ten badziewny z fiata) virtualny cockpit (masakra, gdzie ubostwiane klasyczne zegary? Ale sie bede smial jak bedzie miala najwyzsza sprzedaz z tzw szumnie w przypadku AR gamy modelowej. Okaze sie wredy ze klienci chca elektroniki, systemow i nowoczesnosci a klada laske na silniki i prowadzenie. Jak Wy to zniesiecie? Tym czasem VW reklamuje w passacie nowe matryce i IQ Drive i sprzedaz bedzie szla w kosmos. AR obudz sie z letargu albo zasnij na zawsze.
No ale nie wiadomo czy będzie miała to gniazdo do karty SIM , by być online jak Passat. Ja już ponad trzy lata temu miałem ten cud techniki i (o zgrozo) nie wywołał on na mnie właściwego wrażenia. A co do tego online, to wyobraź sobie, że udawało mi się to osiągnąć przez połączenie Bluetooth z telefonem, w ogóle bez wkładania karty SIM ! To jest dopiero technika, to dopiero kosmos; das Auto.
Zastanawiam się czy jakikolwiek inny producent samochodów ma taką taktykę, aby w październiku wystawiać samochody z zeszłego roku, w cenie z zeszłego roku. Przykładowo, totalnie gołe Stelvio za 150k i duże przekreślone 195k, których nigdy ten samochód nie kosztował bo to totalny golas, opuszczony może o 2-3 tys. Taka jest polityka sprzedaży, czy jednak można liczyć na obfite rabaty od tych cen w salonie? Bo jeśli są to sztywne ceny, to nic dziwnego że nikt tego nie kupuje i niech giną, ja takim fanatykiem nie jestem, aby przepłacać w imię nie wiem czego.
Co do wyposażenia... system rozrywki jak dla mnie taki sam jak w 159, czyli beznadziejne audio i beznadziejna nawigacja, ale to akurat problem wielu producentów, więc nie będę wchodził w dyskusję. Może wspomnę tylko, że te napchane wyposażeniem Passaty nie kosztują straszliwie drogo, gdyby w Alfie można było tak wyposażyć samochód, cena byłaby wyższa od BMW czy Mercedesa, natomiast renoma marki żadna w porównaniu do wyżej wymienionych.
Mógłbym. Co jest złego? Hm, powiem, że to samo, co tak bardzo straszy w systemach rozrywki czy tego typu nowoczesnych dodatkach. Czyli nic, tymczasem tutaj wszyscy z nimi walczą jakby były nie wiadomo jakim złem zamiast cieszyć się, że Alfa w końcu zaczyna oferować to, czego może chcieć bogaty lekarz czy inny prawnik.
- - - Updated - - -
A co jest takiego złego w tym, że ktoś może chcieć przyjemnie spędzić czas w korku słuchając muzyki z nowoczesnego systemu audio, puszczając film dzieciakom (albo sobie) przez mirror linka? Czy chce mieć satysfakcję z tego, że może połączyć się z samochodem przez apkę w smartfonie, użyć smartfona do odpalenia samochodu i tak dalej? Może ktoś woli posmyrać po ekranie ustawiając x-strefową klimę z jonizowaniem powietrza zamiast kręcić gałką.
Jak widać po słupkach sprzedaży, większość klientów woli takie zabawki, a nie karbonowy wał. A wy tutaj zamiast cieszyć się, że Alfa to dostrzega i zaczyna dawać, późno bo późno, to czego ludzie oczekują to marudzicie.
Oczywiście, że nic. Natomiast brak tych systemów nie musi oznaczać masochizmu. Dla mnie zestaw głośnomówiący Bluetooth + Android Auto w zupełności wystarczą. I żeby ekran nie był zbyt duży (w Giulii jest idealny i ładnie wkomponowany), a zegary analogowe, z porządnym wyświetlaczem w środku.
No własnie. Ja wiem że młodzi ludzie kochają takie bajery a i niektórzy starsi też nie pogardzą ale Ja np. tego nie potrzebuję. Ja lubię prowadzić auto i czerpie z tego dużo przyjemnosci i nie potrzebuję kolejnego tabletu. I cieszę się że AR potrafi zrobić samochód, który swietnie wygląda i tak samo dobrze się prowadzi a nie skupiała się na tym jak wykorzystać androida. Ja chcem takich samochodów a nie tabletów na kółkach, wiem że jestem w mniejszosci i już nie długo nie będzie takich aut i to mnie najbardziej boli. Jak na dobre wejdą elektryki to skończy się era prawdziwej motoryzacji...
Jako reprezentant młodego pokolenia chciałbym powiedziec, ze klima, elektryczne szyby przód i centralny zamek to wszystko co mi trzeba haha. No i USB do radia o które walczyłem :D
I właśnie sobie uświadomiłem, że się postarzałem. Naprawdę nie mogę się doszukać wyższości macanego ekranu nad dedykowanymi przyciskami. Niech rzuci we mnie kamieniem ten, który naprawdę uwierzył, że np: regulacja klimy, radia itp. jest wygodniejsza poprzez dotykowy ekran (jeszcze lepiej jeżeli trzeba wejść w menu klimy - jak w Citroenie). Nie ma nic wygodniejszego niż przycisk/pokrętło z góry ustaloną funkcją! Zabraniają korzystać z telefonu podczas jazdy, a nie zwracają uwagi na coraz bardziej skomplikowaną obsługę samochodu. To tak jakby zamienić klasyczną klawiaturę (PC) klawiaturą dotykową - można? Można. Tylko po co? Na szczęście FCA jeszcze się przed tym broni. Żeby było śmieszniej to ekrany dotykowe są tańsze niż klasyczne panele ale czego ludzie od PR nam nie wmówią... Nie zmienia to faktu, ze ma się wrażenie, ze AR raczej bawi się w produkcję samochodów. Ile wyprodukuje to wyprodukuje. Ma się sprzedać za podaną cenę bo jak nie to nie.... Trzeba się zastanowić również nad mocą produkcyjną fabryk AR. Może się okazać, że nawet gdyby mieli setki tysięcy zamówień to i tak produkowaliby tyle co teraz.
Fajne zestawienie z konkurencją https://www.youtube.com/watch?v=fpPWawUPKyE
Rozbudowane infocentra z cyfrowymi wyświetlaczami, ledy automatyczne, systemy automatyczne do jazdy w korkach, czujniki rozpoznawania zmęczenia kierowcy (to mnie najbardziej dziwiło w najlepszym aucie świata- Passacie B8, który miałem jako służbowe auto) są pierwszoplanowe dla dzieci, dzieci wyrośniętych lub zdziecinniałych dorosłych. W Alfie i wielu innych autach (takich np. jak Porsche, Alpina, Maseratti itp.) mają znaczenie drugorzędne. Auta, które dobrze jeżdżą i sprawiają przyjemność z jazdy, mają je w formie szczątkowej , bo czasem po prostu nie ma na nie miejsca. Naprawdę ktoś wierzy, że pojawienie się takich rzeczy poprawiłoby znacznie sprzedaż Alf?