no tak ,ale ja mieszkam w Niemczech i potrzebuje nr katalogowy bo przesyłka do Niemiec bedzie nie opłacalna
Printable View
no tak ,ale ja mieszkam w Niemczech i potrzebuje nr katalogowy bo przesyłka do Niemiec bedzie nie opłacalna
Sprawdź po vin na fiatautoparts. Dasz radę? Jak nie to daj znać.
Wg mnie raczej nie potrzebujesz. Oczywiscie Ci przezorni kupuja uszczelke i oringi i zaslepiaja otwory po oskach mechanizmu klapek, bo dopoki nie zajrzysz do kolektora nie bedziesz wiedzial czy nadaja sie do ponownego uzytku. Ja uzylem starych, sa dosyc dobrze konserwowane przez nagar i smole :) nie ma strachu. Oski mozna zostawic na miejscu z calym mechanizmem ale odlaczonym od silniczka(wyrzucasz taka plastikowa przedluzke pomiedzy silniczkiem a mechanizmem). Oczywiscie mozna bawic sie w gwintowanie i zaslepianie srubami miejsc po oskach. Niektorzy nawet spawaja i niema w tym nic zlego, ale to duzo roboty i nie kazdy ci zespawa aluminium. Zastanawia mnie tez to czy np spaw nie pusci i wpadnie do cylindra - nie mam zaufania do tej metody. Ja z mechanikiem, mimo, ze mielismy sruby przygotowane, uznalismy, ze to niema sensu, skoro bylo szczelne zostawilismy jak fabryka dala, tylko bez klapek i odlaczony mechanizm i nikt mnie nie przekona, ze to nie bedzie szczelne, Jezdze juz tak dlugo i problemu nie mam. Nie namawiam cie do tego, zrob jak chcesz, jednak jest taka alternatywa.
Do czyszczenia uzylem comma carb cleaner. Po calej operacji najlepiej zaslep calkowicie egr bo szkoda czyscic kolektor.
U mnie jeden oring puszczał, olej leciał spod rury od IC na silnik od klapy dławiącej, więc uszczelnić trzeba było. Przy koszcie nowego oringa rzędu 1 PLN nie ma w ogóle o czym mówić.
Uszczelki pod kolektor nie trzeba wymieniać, wiadomo. Tak samo nie trzeba uszczelniać klapek. Ale po co się za to brać jak się robi na odpieprz. Uszczelniacze osi od klapek są bardzo kiepskie i puszczają praktycznie zawsze.
A gwintowanie i wklejenie śrub to nie jest dużo roboty, przyjemna i czysta robota na stół, ogółem może maks godzina mi na to zeszła.
Co do czyszczenia to ja używałem benzyny ekstrakcyjnej, szczotek różnych oraz płynu Grill do rusztów i kominków - ale to ostatnie tylko do plastikowego kolektora, bo wpierdala aluminium jak cygan zasiłek.
tak spaw pusci i go zassie. Mi nie puscil, a jezdze tak juz ponad 4 lata i zrobilem juz jakies 70 tys
Chyba śrubka jest tańsza a i moim zdaniem pewniejsza - nie ma ryzyka naprężeń, ewentualnej z tego powodu potrzeby planowania kolektora itd. Ale są gusta i guściki.
Jackblack numer uszczelki pod kolektor dolotowy plastikowy to 46 816 020 . Cena za oryginalną na fiatautoparts 118 zł - 5% rabat i wysyłka. Z tego co pamiętam to za nie oryginalną w zwykłym sklepie płaciłem jakieś 35 zł.
no teraz macie wiecej mozliwosci. Jeszcze 4 lata temu bylo zregenerowac albo pospawac. Teraz macie srubki srubeczki itp
A co się zmieniło przez te 4 lata, nowe śrubki wymyślono? :D Po prostu jeden wymyśli spawanie, drugi wymyśli nagwintowanie a trzeci zasmarka silikonem i też będzie dobrze.... może :)
Rozmawiałem z Cinsoftem i oni zalecają spawanie miejsc po ośkach.
Spawanie mojego 5 cyl kosztowało 50 pln. Żadnego planowania, wszystko szczelne.
Jak mnie kiedyś najdzie ochota na rozbieranie silnika znów to sprawdzę, czy moje śrubki się posikały olejem czy nie.
Chopy ogarnijcie się. Czy otwory zostały zaspawane i wkręcono śruby na zielonym kleju - bez znaczenia. Będzie szczelne i nie będzie strachu o klapce w cylindrze.
Ważne by wywalić EGR bo to on jest powodem zacierania się klapek :)
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=181297&stc=1Panowie własnie jestem w trakcie dobierania sie do kolektora,ale nie wiem co to jest i czy moge to rozłaczyc i ewentualnie gdzie bo jak probowalem to zaczyna leciec
To jest odstojnik od przelewu paliwa, możesz a nawet musisz rozłączyć. Trochę dizla się poleje, nie ma na to rady - ale niewiele.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=181299&stc=1koledzy ,a jak przekrecic te koło za cholere nie idzie i czy na nakretka jest kluczen dynamometrycznym dokrecona
Nie kręć tą nakrętką na pompie. Jeśli chcesz zakręcić paskiem to kręć nakrętką na kole pasowym na wale. Nie obraź się ale pytania które zadajesz świadczą raczej o tym że nie powinieneś się za to brać. Nakrętka na pompie jest po prostu do ebana. Same koło też nie łatwo zdjąć z wałka pompy.
koło pasowe to te na dole tam nie ma cięzko dojsc,a i tak ta nakretke trzeba odkrecic czy nie
ale jestem juz tak daleko
tak, trzeba ja odkręcić żeby ściągnąć koło pasowe a raczej wypchnąć trzpień pompy. ( po jej odkręceniu oczywiście ) BO rozumiem że rozrządu nie chcesz ściągać ?
I jak kolega pisał. Sciągnij koło, osłonę, pasek wielorowkowy i koło pasowe a bedziesz miał dojście do śruby z wału korbowego żeby przekręcić rozrząd. Mało tego żeby sobie ułatwić możesz wykręcić świece żarowe. Wtedy z przekręceniem silnika nie będziesz miał problemu.
- - - Updated - - -
nie, nawet w połowie nie jesteś.
Chyba idę zrobić popcorn. Zapowiada się ciekawie ;)
Coś czuję, że będzie to pierwsza 159 z rozrządem kręcącym się w drugą stronę:-D :-D
Kolego, bez urazy...poskladaj to co odkreciles, zanim zacznie się "hard level". Oddaj, zapłać i miej święty spokój. W przeciwnym razie, zaraz założysz inny temat pt. " coś się wysrało ale nie wiem co..."
Pozdrawiam
przekrecilem kolo pasowe i odkrecilem ta nekretke teraz jak ta pompe wyciagnac
- - - Updated - - -
oczywiscie 3 sruby odkreciłem
widzę walczysz.
Znajdź sobie kawałek grubego płaskownika. Wywierć w nim 2 otwory na szerokość otworów w kole pasowym. Odkręć nakrętkę i złap ja paroma obrotami na drugą stronę tak żeby ta szersza częśc która teraz trzyma koło pasowe była w Twoją stronę. Teraz przykładasz płaskownik i 2 śrubami wkręcasz w koło pasowe. Powoli raz jedna raz druga. Koło spokojnie zejdzie. Niczym nie uderzaj w koło. Chyba że chcesz zepsuć pompę.
Pytania dodadkowe - ściągnąłeś rozrząd ? a jeśli tak to masz blokady żeby go ponownie złożyć ?? Jeśli nie i zrobiłes sobie znaki markerem to od razu Ci mówię ze rozrzad w 16V sie ustawia na blokady. Koło wałka rozrządu jest ruchome. A ewentualne znaki możesz sobie zrobić na czole.
kolo rozrzadu przekrecilem 2 srubami i trzyma sie fest,zostala mi jedna sruba od kolektora,ale blokuje mi taka blacha i odkrecilem juz 2 sruby i szukam jeszcze jednej na dole,ale tam ciasnio
rozbierałem to nie raz ale nie wiem o jakiej blaszce piszesz.
mam juz byle dwie z boku i jedna na dole.W sumie wszystkie juz sruby odkrecilem i te na imbus tez jak wyciagnac kolektor bo nie chce wyjsc
- - - Updated - - -
ale jest masakra,czy ja to zloze
Ale jaką na dole ?? po wyciągnięciu pompy wykręciłeś jedną szpilkę ? bez tego kolektor nie wyjdzie. Śruby z kolektora sa w 2 rzędach i dostęp do nich jest bezproblemowy jeżeli ściągnąłeś pompę CR i wyciągnąłeś odmę. Mało tego z drugiej strony od akumulatora tez musisz odkręcić klapę gaszącą. Jak ja odkręcisz to musisz ściągnąć element mocujący EGR. 3 śruby przy wlocie i 3 na dole na torxa. DOpiero wtedy po odkreceniu wszystkich śrub z kolektora on sie ruszy. te 2 na imbus póki co nie potrzebnie ruszałeś.
juz ogarnolem teraz jak wykrecic ta szpilke od pompyco blokuje
Jak nie masz specjalnego klucza do szpilek to Stara metoda tzn 2 nakrętki mocno skątrować i odkrecasz za tą bliżej dzwona.
wybiłem przecinakiem te klapki byly 4 i wszystko wyczyscilem i teraz pytanie zostawic te trybiki co byly na nich klapy i wszystko zostawic tak jak bylo czy zabac cos z tego mechanizmu
Poprawnie to należy całkowicie usunać to co zostało po ośkach i zaślepić.
Napisane z komóreczki!
ale moge zostawic wszystko tak jak bylo tylko klapy wyrzucic,ktore wyrwalem
Nie bo uszczelniacze będą puszczać i będzie dalej źle.
Napisane z komóreczki!
poprostu 4-5 lat temu nikt nie myslal zeby wkrecac w dupke srubke numer pieć tylko spawali kolektory. Teraz juz nawymyslali i mozesz kupic na allegro rozne rożniste rzeczy zeby sobie z tym poradzic
- - - Updated - - -
jackblackxxx haha zapowiada sie fajnie. Zycze udanego skladania zebys nie plakal na forum bo widze za wiele pojecia nie masz.
Jackblack trzymam kciuki, żeby się udało. Mojego mechanika, który mi to robił zaskoczyła jedną rzecz. Po poskładaniu wszystkiego auto nie chciało odpalić. Zapowietrzony był układ paliwowy. Nie widziałem jak to zrobił bo siedziałem w aucie i odpalałem.
Ja wylałem całe paliwo z pompy (obracając wałkiem) i z odstojnika i z przewodów i nie było problemu. Potem dodatkowo w czasie jazdy spadł przewód paliwowy między filtrem i pompą a mimo to też się nie zapowietrzyło. Tak więc to chyba większy talent trzeba mieć :)
Również trzymam kciuki sam też kilka spraw robiłem sam. BTW Goora... you made my day B-)
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
koledzy ,a jak się układ zapowietrzy to jak go odpowietrzyć i pytam ponownie bo jedni spawają,drudzy gwintują i śruby daja,a ja chce zostawić orginalne trybiki tylko bez tej listwy co przekręca te tribiki czyli tak jak było w orginale.Co tam będzie lecieć.I proszę bez zbędnych komentarzy każdy uczy się na błedach,a ja mieszkam w Niemczech lecz choruje i dostaje tylko zasiłek chorobowy i nie mam kasy na mechanika a te klapy tu kosztuje 300 do 400 euro usuniecie,dlatego walcze sam