Kacu, Niestety, nie znaleziono strony.
Średnio ogarnąłeś :D
Printable View
Kacu, Niestety, nie znaleziono strony.
Średnio ogarnąłeś :D
Dziemyt internety mnie znowu pokonały..:mad: ale nie poddałem się i chyba już powinno śmigać :confused:
Też mogę udostępnić swoje miejsce na serwerze, ale zawsze lepiej jak jest oddzielne. Co własne to własne.
To jasne, ale mając bazę danych to przeniesienie się "do siebie" nie powinno stanowić dużego problemu, nie? A na początek, na rok można podpiąć się pod hosting, zobaczymy jak to działa i czy dobrze funkcjonuje :)Cytat:
Napisał zeb
To równie dobrze mogę to postawić u siebie.
zmieniam jeszcze rozdzielczość zdjęć z picassy , na lepszą, wrzucają się , jutro już powinny być na 100%, takie info dla tych co już pobrali ;)Cytat:
Napisał Mariano_lodz
To pany co, przenosimy się na swoje? Jakieś propozycje nazw?
Moi Drodzy, wrzucam parę fotek i filmików ode mnie.
https://plus.google.com/photos/11467...CLnPtcqbsPPFWg
Totalnie nie miałem czasu nad nimi popracować. Na jednym zdjęciu mała niespodzianka dla Bedek007. ;)
Co do filmików to również nic nie ruszałem. Dlatego m. in. nie podkręcajcie głośników bo bo szum wiatru ładnie się złapał. :P
Większość z nich była robiona w celu ew. poprzycinania i wykorzystania przy filmiku Alfaholików, który będzie robiony. Jak coś to mogę gdzieś bezpośrednio je podrzucić bo zostały automatycznie skompresowane przy wrzucaniu na google.
Serdecznie Dziękujemy za mile spędzony czas i wyrozumiałość finansową.
Jak by nie korekta składki to byłbym dość sporo w plecy.
Pozostał mi jeszcze mały niedobór ale rekompensuje to trochę pozostałość produktów:
owoców, napojów, kawy itp. itd. Także jestem niemal na "0" i jest OK.
Chyba nikt nie pozostał głodny i mam nadzieję, że smakowało (sernik na pewno bo rozszedł się błyskawicznie)
A czy chociaż ktoś raz nie zaliczył czołowego zderzenia z daszkiem przy ławkach ? :)
czy ktos nie zaliczył zderzenia z daszkiem, hmm nie wiem, wiem, ze po uderzeniu, odruch bezwarunkowy reką łapiemy to miejsce gdzie się uderzyliśmy ( chyba tylko głowa była ) , problem był , jak akurat miałem zajęte ręce i nastąpiło uderzenie :). ale jak to mówią , nie ma tego złego ..... jest co wspominać i pewnie większość tak ma jak sobie to przypomni te zderzenia to pojawia się uśmiech :DCytat:
Napisał vikadan