Aaaaaaa... to ja mam ręczne :).
Printable View
Aaaaaaa... to ja mam ręczne :).
U mnie ręczne nic nie lata jest ok :)
Chociaż coś :D.
Niby dziś 13-ty - ale Julka dała całą radoche z tego dnia :) Nie wiem ale może faktycznie ta skrzynia się układa :) Pracuje od dziś ciszej zmiana biegów nie wymaga już takiej siły :) Do tego jakoś wszystko ucichło (fakt że sam też o to zadbałem) .... jestem zaskoczony .... W poniedziałek mam oddawać do serwisu na usunięcie usterek (tych drobnych i rozebranie skrzyni) i mocno się zastanawiam czy mają tą skrzynie ruszać. Pierwszy dzień kiedy wreszcie to auto "pracowało" tak jak powinno (jakieś dzwięki słychać gdzieś w skrzyni ale to niuans) .... Kurde jeszcze się polubimy i dopiero będzie. Tfu tfu nie będę zapeszał :)
PS. przebieg 3200 :)
Jest cisza w środku :)
Wady lakiernicze pozostały mimo Shell V power :)
Felga do wymiany - Gwarancja
i uszczelki do poprawy
Szyber dachu nie ruszam bo jeszcze coś zepsują
Gdyby nie dziwne zachowanie fabrycznego alarmu to można by powiedzieć ze jest progres :D
@tygrysio: i to jest magia tych samochodów :P Ja przymknąłem oko na jakieś detale. Szczerze mówiąc to nigdy bym na nie nie zwrócił uwagi gdyby nie to forum - podświadomość działała, ale staram się to opanować.
Nie popadając w przesadę skrzynia działa faktycznie jakby "lżej" natomiast jakieś "trzaski" wyeliminowałem sobie sam za pomocą filcu samoprzylepnego i taśmy izolacyjnej - też filcowej (straszniieee mnie irytuje jak gdzieś coś stuka czy trzeszczy-normalnie nerwica natręctw) :) Mam nadzieje że z alarmem nic poważnego a uszczelki uda się na stałe przytwierdzić w przeznaczonym dla nich miejscu :)
Cieszę się, że powoli choroby wieku dziecięcego odchodzą w niepamięć.
tygrysio, sądzę, że między Wami (Ty-Julka) jeszcze zaiskrzy. Czego oczywiście życzę.
Coś jest na rzeczy:
http://www.alfaowner.com/Forum/alfa-...g-mirrors.html
Co prawda podejrzewają słabe klejenie lustra taśmą, ale nie sądzę, żeby to był ten problem.
W każdym razie u mnie nic nie drga.
To drgają całe obudowy lusterek, nie szkła.