Około 140 u mnie również lekko drżą, powyżej jeszcze nie kręciłem, niech się chwilę podociera w ludzkich warunkach. Aha - lusterka elektryczne jakby coś.
Printable View
W instrukcjach obsługi on-line z maja pojawiła się nowa jednostka 1.4 TB 105 KM. Jednak po 1 dniu zostały one z niej usunięte, a FIAT twierdzi, że to była pomyłka i taki silnik nie pojawi się w Giuliettcie. Trochę dziwne :)
http://www.autoblog.it/post/33545/al...4-turbo-105-cv
kobe - to nie Need For Speed gdzie walczy się o lepszą "furę", taki silnik z pewnością przyniósłby Alfie wielu nowych klientów, zwłaszcza, że Giulietta wyrobiła już jakąs renomę, a poza nią - firmowe samochody.
Z ciekawości obejrzyjcie naklejki na osprzęcie silnika i zobaczcie ile elementów jest niemieckich. Naprawdę się zdziwiłem - 2 x Bosch (Germany), Ate (Germany) i jeszcze jedno Germany na elemencie bez oznaczenia producenta.
Z innych narodowości mam tylko chłodnicę Made in Spain ;)
Przynejmniej w zakresie tego co widać gołym okiem.
Kolego żyjesz w kulcie niemieckiej technologii? - możesz się srogo zawieść. Osprzęt silników Alfy to od dawna BOSCH i jest to najczęstrzy powód usterek (np. słynne już przepływomierze), więc nie ma tu żadnego powodu do radości
No to co jest dobre ? Włoskie złe, niemieckie złe, francuskie kicha, chińskie beznadziejne.
Kocham to nasze polskie narzekanie ;)
Zostaje tylko rower, najlepiej jakaś Ukraina albo Wigry 3 ;-)
Mnie to bawi... Jak ktoś z VW mówi o technologii. W Alfie jest BOSCH, DENSO, GARRETT itp. Wymienione firmy są dostawcami części do VW i innych niemieckich marek.
Wracając do niemieckiej technologii to żadna rewelacja...
Stereotypowe tępe myślenie ludzi którzy dają sobie wlewać do głowy szambo jest zjawiskiem bardzo szerokim - znacznie groźniejszym niż narzekanie.
Co ciekawe VW w swoich autach stosuje o wiele częściej przepływomierze Pierburga niz Boscha - użytkownicy twierdzą że te pierwsze są praktycznie niezniszczalne.
Drżenie lusterek wyleczyłem w profesjonalnym zakładzie wyważającym koła....