-
dziś wymieniłem żaróweczkę od podświetlenia licznika (dostęp jest naprawdę prosty choć zakładałem, że będzie gorszy) i ciesze się pełnym, ładnym podświetleniem wszystkich zegarów + poczyściłem końcówki od głośników + przeczyszczona głowica transmitera i muza świetnie gra :)
-
a ja wreszcie zatamowałem minimalny bo minimalny ale zawsze jakiś wyciek płynu chłodniczego z termostatu:D
-
umyłam! Wszystkie musze zwłoki poszły precz. No i dolałam jej prawie 43 litry paliwa... jestem bankrut ;)
-
trochę się tego uzbierało przez ten tydzień :
- miałem wyciek drobny z klimatyzacji, klima chodziła, ale było tylko kwestią czasu kiedy by przestała więc - ściągnięcie zderzaka, wypięcie cieknącej rurki z chłodnicy klimy, spawanie nieszczelności + nabicie klimy (zostało jeszcze wymienić filtr przeciwpyłkowy - już jest ale nie zdążyłem)
- regeneracja tylnego zacisku - nowy tłoczek + uszczelnienia
- dzisiaj mycie i odkurzanie + założenie nowego sccudetto, bo stare było bardzo zniszczone
jednym słowem bella i ja jesteśmy szczęśliwi ;]
-
a ja zerwalem obie linki od recznego i nie jestem z siebie dumny.
-
Zaprawiona ogromna rysa na drzwiach, która zrobił mi jakis frajer po złości pod uczelnia. Niestety i tak trochę widać zaprawkę ;/
-
A ja dzisiaj w moje V6 wyczyściłem przepustnice, bo już trochę się "zabrudziła" obroty teraz ani drgną, wyczyszczone i zaimpregnowane skórki i można zacząć tydzień jak należy:)
-
To ja odkurzyłem i ... zamontowałem klubowe ramki ;)
-
1 załącznik(i)
-
Cytat:
Napisał
Pocieszny
Nowa felca :)
Mam ten sam wzór i się zastanawiałam nad przemalowaniem właśnie :) Tyle tylko że w czerwonej 147.