Definitywnie brzydsza.
Printable View
Definitywnie brzydsza.
A czy coś wiadomo o innych wersjach nadwozia?
Np. SW?
Znalazłem coś takiego na necie:
https://www.google.pl/search?q=giuli...kTPxDtC726M%3A
I powiem szczerze IMO ładnie to wygląda :)
przesadzasz z tymi pesymistycznymi scenariuszami. Alfa ma finansowanie całej grupy FCA, która obecnie chyba dość dobrze sobie radzi (USA) i ma kasę (bodajże sprzedali kupę akcji Ferrari), a poświęcili to Lancię żeby trochę polepszyć jeszcze sytuację. SAAB był sam, a w kłopotach był od wielu wielu lat wcześniej (stąd były nietrafione pomysły typu współpracy z Lancią, potem z Oplem). FCA wypuszcza nowe modele, choćby już zaraz Tipo - myślę że będzie to popularny model (szczególnie jak dojdą jeszcze kombi i hatchback), więc kasa powinna zacząć płynąć na nowe modele. Będzie dobrze, tylko Włosi nie mają mentalności robienia zgodnie z planem i na czas, stąd wiele poślizgów.
Marka ma zarabiać na siebie - nikt w nieskończoność nie będzie reanimował trupa. Poślizg- dobrze powiedziane hihi - ile lat nie produkują 159 jak długo klepią GIuliette?
jak myślisz taka marka np BMW wywinęłaby numer nie produkując np trójki np 5-6 lat?
Dobrze że w grupie FCA sprzedaje się w miarę przyzwoicie Jeep, bo gdyby nie to to kompletna Klapa.
jaką ofertę ma fiat?
klepana od 2007 500- tka z ograniczoną grupą docelowa, Panda III jeszcze w miarę - stare punto pamiętające ..2005 rok, brak kompaktu (tipo to nie kompakt), brak auta kombi, coupe. Zero wersji nadwoziowych - nie ma po prostu NIC.
seria 500 L, X, Trekking - owszem fajne, ale wymaga specyficznego klienta.
Popatrz na statystyki sprzedaży ciekawostka np w DE w 2014 r. przez 9 miesięcy sprzedało się 14 ( słownie czternaście sztuk) bravo - kurde marka mega niszowa lambo to przy tym masówka.
Kiedy miała być Giulia? i co ? jajco!!
wątek na jej temat przejdzie do historii jako bezsensowne bicie piany dziesięciolecia. może w 2017 roku ruszą z paroma sztukami a tak te kilka pokazowych po wystawach będą wozić i w momencie sprzedaży konkurencja już ucieknie.
Podobnie z Julką - jak ktoś liczy na lift to... się rozczaruje. ale w sumie dobrze jeździmy nowym modelem hihi
Cóż- obym się mylił!!
Na 500ke jest popyt, lider sprzedaży w swoim segmencie- po co coś zmieniać jak jest dobre i się sprzedaje. Iksy elki też się sprzedają i wcale nie uważam aby potrzebowały specyficznego klienta. Są dziwniejsze samochody na rynku. :P
Tipo wejdzie o sprzedaży zapewne niedługo. A co do Bravo to pomimo bycia świetnym samochodem o genialnym wyglądzie, po prostu rynek go nie przyjął tak dobrze.
Bravo faktycznie było świetnym samochodem. Bezawaryjnym i ze świetnym wyglądem. Mój egzemplarz był jeden z pierwszych w mieście i przez kilka pierwszych miesięcy ludzie potrafili podejść na parkingu albo stacji benzynowej i zapytać co to jest albo po prostu sobie obejrzeć. Zaczynam żałować, że go sprzedałem, nawet nie tyle sprzedałem, bo swoje lata już miał, ale że sprzedałem akurat w tym momencie, bo inaczej może trafiłby mi się normalny egzemplarz Giulietty, a nie szajs.
Bravo to był ślepy zaułek, chcieli zrobić ładny kompakt ale styl przysłonił walory użytkowe, które w tym modelu pozostawiały wiele do życzenia. Jak wygląd się opatrzył to sprzedaż musiała się załamać. Po za tym Bravo nie wyróżniał się ani prowadzeniem, ani dopieszczeniem technicznym. Jedyną jego zaletą była proste i sprawdzone rozwiązania w dużej mierze oparte na Stilo oraz udane silniki. Jeśli ktoś nie ma dużych wymagań odnośnie samochodu to Bravo będzie dobrym wyborem na rynku wtórnym ale jako projekt Fiata był totalną klapą.
Dużo większy sukces może odnieść Tipo - atrakcyjny ale klasyczny wygląd, duże walory użytkowe w tym trzy wersje nadwoziowe. Niska cena ale dobre prowadzenie i dopracowanie techniczne. To może załapać i to nie tylko na pierwsze dwa lata sprzedaży.
Kompletnie nie zgadzam się - Bravo to był jeden z najlepszych samochodów jakie Fiat wypuścił podobnie jak Panda II słabe walory użytkowe?- a jakie inne kompakty mają lepsze? 400 litrów bagażnika z pełnowymiarowym kołem zapasowym praktycznie nie ma na rynku. W mojej ocenie prowadziło się dużo lepiej niż Julka - wielowachacz w kompaktach to przerost formy nad treścią. Dobre materiały we wnętrzu- lepsze niż w Julce. Dobre gazowalne i bezproblemowe silniki zarówno bena jak i LPG.
Wygląd do dziś jest atrakcyjny- dołożyć parę led-ów lekki lift i szłoby pod jednym warunkiem- wersja kombi 3d czy sedan - klient musi mieć wybór- tu go nie miał.
Tipo- to jakaś kpina- żywcem przypomina Sienę Palio- tanie auto dla emeryta działkowca. No i z tą klasyczną linią i prowadzeniem to chyba cię Żuczek poniosło- no chyba że Tipo jest inne niż to co prezentowali.
Zgadzam się w 100% Bravo to było piękne auto, szczególnie te wersje ze sportowym pakietem. Też nie wiem czemu porządnego liftu nie zrobili?
Miał świetną kampanię reklamową.
Może to Tipo hatchback będzie jakoś wyglądać bo sedan to jakaś porażka - może w Turcji się sprawdzi ale nie w Europie.