Dzisiaj FCA ma w głębokim poważaniu klientów wiernych marce od lat, nawet jak chcą płacić gotówką. Dobrą cenę dostaniesz tylko wtedy, jak weźmiesz leasing lub abonament. Wygląda to tak, jakby się wstydzili sprzedawać te auta :P
Printable View
Chyba każdy producent w dzisiejszych czasach preferuje klientów na leasing/abonament. Tak się zastanawiam czy nie wynika to z tego, że potencjalnie większa część takich klientów po tych 2,3 czy 4 latach zwraca auto i duża szansa ze weźmie u nich kolejne no bo są nowsze/lepsze itp. I tak interes się kręci lepiej niż przy klientach którzy kupią za swoje a potem jeżdżą 5-8 lat bo na auto patrzą inaczej - bardziej jak na swoje. Formy finansowania też preferują klientów na krótki najem - np w abonamencie z ALD niższe raty są jak bierze się auto na 2 lata, trochę absurd z naszej perspektywy, ale tak jest.
Do tego tu sprzeda się GAP, tu dodatkowe ubezpieczenie na życie, tu skasuje się za rejestrację, mandat czy ubezpieczenie w innej firmie dodatkowo i interes się kręci
- - - Updated - - -
ja? bez przesady, porównując do niektórych na tym forum to miałem mało alf. Ambasadorami, takimi oficjalnymi, zostają celebryci i tylko tacy dostają auto za free (np chyba Makłowicz pokazywał się ze Stelvio, więc pewnie się jakoś z nim dogadali). Ja jestem ambasadorem za swoje - ilu weźmie przykład ze mnie - może kilku zwróci uwagę na auto czy będę w stanie przechylić szalę decyzji przy wyborze coś pokazując czy opowiadając komuś niezdecydowanemu o aucie.
Jest dużo racji w tym, co piszesz. Wygląda na to, że dzisiaj ten biznes polega na tym, żeby wyprodukować auto, sprzedać je i zapomnieć (po gwarancji), że to było nasze auto. Widocznie miałem pecha, że kupiłem w polskim salonie bezawaryjną 159-kę, a po 6-7 latach nie miałem jej na co zamienić i teraz mam problem, bo ona nadal jeździ :P
pechem Twoim bym tego nie nazwał, prędzej pechem FCA. Inna sprawa że następcę wprowadzili po 5 latach przerwy, bez modelu w tej klasie aut. jak CI pasuje obecna 159 to czemu dalej by nią się nie turlać, a jak masz kaprys, chcesz nowe, no to dziś przynajmniej coś tego rozmiaru można kupić w salonie AR.
Z drugiej strony za 200 kupisz Veloce, a tak dobrze jeżdzącej 159 nie można było kupić. W ogole do 200 tyś to ciężko jest kupić cokolwiek nowego, co da więcej frajdy z jazdy od Veloce. (mówię o segmencie D)
Edit:
Superb III DSG 280KM 4x4, tanszy od Giuli (według otomoto najtanszy Superb od dealera 157tys, Giulia Veloce 167tys), ale tutaj cięzko porównać te auta, nie wiem może ktoś jeździł i się podzieli wrażeniami ?
Ten superb jest jako tako na wprost, w zakrętach się mocno buja. Można go kupić za 130k do zamówienia i to nie w biedzie
Nie porównuje,pytałem ponieważ nie znam w ogóle Skody, nie siedziałem nigdy w żadnej, szukałem po prostu auta z segmentu D o podobnej mocy z ceną < 200, tak żeby się odnieść do posta kolegi wyżej co do ceny Giuli. Superb III po prostu wyskoczył mi w porównywarce, stąd też było moje pytanie. Ja osobiście nie chciałem kupować 3 Alfy, dlatego też zestawiałem ja przy wyborze z A4, C200 i 320i. Cenowo Giulia wyszła najlepiej (nie w katalogu, w salonie ;)), potem jazda testowa każdym z tych samochodów i wybór padł na Giulie...:)
Kumpel ma Arteona z tym silnikiem. Wydaje sie bardziej komfortowy niz Giulia. Z kolei jest mniej dynamiczny, ma gorzej dzialajaca skrzynie biegow, wykonczenie wnetrza wcale nie jest lepsze niz w Giuli, prowadzi sie jak ponton w porownaniu do Alfy plus kosztuje wiecej - w tej wersji ok. 240k, ma wieksze spalanie ok. 15l, posiada wieksza turbo dziure.