To ja kurde sie martwie niskim profilem przy 225/40 R18 :-)
LG G4 + Tapatalk
Printable View
To ja kurde sie martwie niskim profilem przy 225/40 R18 :-)
LG G4 + Tapatalk
kobe83 ha ha :) - nie ma tragedii :)
co prawda dziury staram się omijać, ale glownie latam po drogach płaskich jak stół :) - tak tak, mamy takie w polsce ;-)
Pirelli P7 przyszły, na pierwszy ,,rzut oka" mają dużo solidniejsze boki w porównaniu z Dunlop sport blueresponse, które boki maja hmmmm ( nie wiem jak to określić),,jak szmaty".
Zdjecie (wszystkie opony w takim samym stanie) dunlop'ów sport blueresponse 205/55 r16 91V po 2 latach (dot 2014) - opony śmigane tylko i wyłącznie w lecie ciśnienie min. 2.2 max 2.5 zgodnie z instrukcja obsługi samochodu w zależności od obciążenia samochodu.
Teraz przy zmianie na Pirelki pokazałem to zdjęcie warsztacie - albo jeździły w ,,wuj" ostrych warunkach albo jest ,,wujowa" mieszanka. Żeby nie było, opon nie zmieniałem w stodole tylko wyspecjalizowanym warsztacie, czy jednym z lepszych w DW to nie wiem, nie mi to oceniać.
Generalnie dunlop jest u mnie ,,spalony",a opony poszły śmietnik, nie będę ryzykowal zdrowia/życia rodziny dla 1 000 zł
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/05/269.jpg
wyklekotał i zadymil JTD
Zamieniłbym opony 225/40 R18 Fulda SportControl, kupione w kwietniu tego roku z przebiegiem nawet nie 2 tyś. km. Wołałbym w zamian chyba gumę 235/45 R18 chociaż trochę trzeba dołożyć. Ale najsensowniej chyba zrobić to w zimie, jak będzie drugi komplet opon.
Tylko teraz pytanie ile stracę na nich od kupna.
Jestem zmuszony do kupna nowych opon letnich. Myślałem o oponach Dayton D320 EVO. Czytając wątek natrafiłem kilka razy na opinię o nich, lecz cały czas zastanawiam się jak to jest z głośnością tej opony? Czy to prawda, że jest dość głośna na wyższych prędkościach?
Jak się wytrzymasz 2 tygodnie to po wymianie łożysk zmierzę sonometrem glosnosc w kabinie przy 100 np. Myślałem ze to głośność opon ale wychodzi ze to jednak łożyska. Ogólnie fajne opony na suchym. Dziś na bardzo mokrej nawierzchni powyżej 2.5tys obrotów jazda jak na łyżwach.
Ja te Dunlopy kupiłem właśnie do Peżo, mam też w nim Dunlopy zimówki i nie narzekam, natomiast Pirelli P6 15" to była jakaś tragedia (teraz na Dunlopach 16" jest zauważalnie lepiej - nie wiem, na ile to efekt zmiany rozmiaru felgi, a na ile samej opony), samochód pływał w zakrętach niesamowicie, a P7 w poprzedniej Giulietcie poleciały po 3 sezonach, bo tak się wyząbkowały, że nie dało się jeździć (powinny wylecieć po jednym, ale szkoda mi było kasy trochę), więc moje wrażenia są dokładnie odwrotne :).
Miałem komplet takich kiedyś w 147 w rozmiarze 225/40R18. Opona w miarę cicha, dobrze trzyma na ciepłym asfalcie ale to nie żaden wyczyn przy szerokości 225 w kompakcie. Niestety na mokrym lipa, a jak jeszcze było mokro i zimno to tragedia. Po przesiadce na komplet Uniroyal RainSpor3 (notabene średnia półka nie żaden hi-end) poczułem kolosalną różnice. Nawet na mokrym trzymało się jak posłowie stołków w sejmie. Minus taki, że są zdecydowanie głośniejsze od tych chinczyków.
Ja miałem wcześniej Nankang NS2 ultra coś tam, i dostawałem w lato w nich szału tak mnie wk.... Teraz mam z przodu półroczne Micheliny PilotSporty 3 a z tyłu Hancock Evo V12...
Wcześniej jeździłem na oponach Pirelli P Zero Rosso, jeśli chodzi o mokrą nawierzchnię te opony nie mają sobie równych.
jeśli chodzi o przyczepność na mokrym to nie wątpię... ja mam 170tkę pod maską i .. jak popada deszcz.. to przy bucie w podłodze .. po prostu koła się ślizgają :)
na ciepłym asfalcie fajnie się trzymają, no ale tak jak wspomniałeś - raczej tutaj nie powinno być zdziwienia .. w końcu to 225...
jak się oponki zużyją to.. zakup na pewno poleci w kierunku falkenów... wczesniej miałem je i nie dość, że ciche to mega przyczepne... - miałem je wcześniej (nowe) w stilo 5d (150konny karton). to... przy 210 cisza :) jak po szynach leciały
Już 2 sezon jeżdżę na Uniroyal RainExpert 3 (205/55, R16). Bardzo dobra opona, rozsądna cena - po przebiegu ~10.000 na tych gumach.
Żadnych niespodziewanych poślizgów na mokrym nie przypominam sobie. Na suchym trzeba się 'postarać' o pisk przy ruszaniu. :V
Na poprzedniej Alfie 156 2.0 TS pamiętam nawet na suchym spore poślizgi przy ruszaniu pod lekkie wzniesienia niemal bez gazu i piski nawet na płaskim-przy jakichś starych Pirelli.
Kiedyś miałem RainExpert 2 (też jako nowe) na VW Polo kilka lat - też były świetne.
Każda opona będzie dobra na suchej nawierzchni - nawet łysa. ;)
Prawdziwy test bezpieczeństwa to woda i/lub temperatura.
Dlatego przy wyborze letnich gum zwracam jedynie uwagę na tzw. opony deszczowe.
ja mam Nokiany ZG2 215/45R17, chyba już nie produkowane.
Są OK ale tylko na gorącym asfalcie. Jak jest chłodno to już przyczepność drastycznie spada.
Na niektórych gładkich asfaltach tez nie ma problemu aby samochód się uślizgnął.
Na deszczu zachowują się bardzo dobrze.
Zawias nowy.
Potrzebuję kompletu opon 225/50/17 już miałem kupować Dunlopy SP SportMaxx RT albo Goodyeary Eagle F1 Asymetric 3 ale pojawiły się niespodziewane wydatki i po posłuchaniu opinii 2 osób zostały mi polecone opony Zeetex HP 1000 które kosztują śmieszne pieniądze w porównaniu do Dunlopów czy Goodyeara. Normalnie chciałem kupić opony na jakieś 4 sezony przy swoich niewielkich przebiegach, ale może te Zeetexy przy ograniczonym budżecie na 2 sezony będą ok? W sieci mają też niezłe opinie.
Jeżeli nie robisz po 40-60 tyś km rocznie czyli średnio połowa tego przebiegu na letnich a połowa na zimowych, a robisz 20-30 tyś km rocznie czyli 10 - 15 tyś km na sezon zima / lato i jeśli nie palisz gumy przy każdym ruszaniu to spokojnie wystarczą Tobie na 4 sezony!!!! POLECAM !!!!
Jeżdżę w mojej AR 147 (obecnej i poprzedniej - w poprzedniej jeździ 3 sezon i jest bardzo dobrze) w Lancii Ypslion (3 sezon i minimalne zużycie) oraz VW Passat ( pierwszy sezon i bajka). Różne samochody, różne masy itp. różne też rozmiary opon i powiem szczerze, żadnego problemu nie zauważyłem. Oczywiście jeśli ktoś chce porównać z niskoprofilowymi oponami, specjalnymi na deszcz, czy na suchą nawierzchnię, tor... typu wyczynowe, to porównanie bez sensu. Jeśli natomiast chodzi o normalne warunki użytkowania (suche, deszcz...) uważam, że są to super oponki i dodatkowe dwie różnice: 1. cena - więcej kasy zostaje w portfelu; 2. zawsze jest to nowa opona i świeża guma niż star przeleżałe opony nawet markowe z nieznaną historią....
Na pewno nie chce się pchać w używane opony :) Czyli nie ma w nich problemu ze zbyt szybkim zużyciem ani ząbkowaniem? Trochę obawiam się przyczepności w zakrętach na mokrym, masz z tym jakieś problemy? Jeżdżę generalnie spokojnie pisków opon na skrzyżowaniu nie uznaje :) Cena bardzo kusi bo za 800 zł miałbym cały komplet vs 2100 zł za Goodyear czy Dunlop.
I jeszcze jedna rzecz - czy były jakieś problemy z wyważeniem?
Czyli można te Zeetexy spokojnie brać pod uwagę. Jeśli jeździsz już na którymś z kolei komplecie to znaczy że nie jest źle :)
Z Chińskich opon to chyba teraz jedne z lepszych. Nawet gdzieś tam w jakimś niemieckim teście zajęły 13 miejsce na ponad 50 testowanych.
https://www.motointegrator.pl/poradn...-opon-letnich/
Z tym, że to model ZT1000 a nie HP1000.
A ja też polecam imperiale ecosport:) kupiłem do swojej 166 225/45R17 i są bardzo dobre. Zrobione 7k km i praktycznir brak oznak zużycia. Awaryjne hamowanie przed kotem na jezdni było bardzo sprytne, auto sie nie ślizgnelo po jezdni, tylko trzymało ładnie trakcje. Na mokrym też jest bardzo dobrze. Hałas jest do tego praktycznir żaden, no może jedynie na dziurach są głośniejsze od poprzednich continentali:)
Wysłane z mojego Meizu mx5 przy użyciu Tapatalk.
Widziałem te Zeetexy na oponeo w rozmiarze 18 cali za 185zł ! Lekki szok, bo firmowe opony używane kosztują więcej... Jeszcze się nie odważyłem zamówić bo nie wiem co robić :D
Ja po opiniach na forum w weekend zamawiam Hankook Ventus s1 evo2 w rozmiarze 225/45 R17. Zobaczymy co to warte bo cena w okolicach 330zł jest całkiem spoko.
Zastanów się co może być warta opona za pół ceny normalnej opony. Jak jeździsz normalnie to spoko pożyje i będziesz zadowolony, jak lubisz przycisnąć to bym się zastanowił
Mam je na S3 w 18 calach i jest git jak na razie, ale zrobiłem tylko z 2- 3 tysiące na nich, a więc mało to mówi, ale w porównaniu do innych do tej pory te są najcichsze i trzymają się nieźle na początku
Szczerze to zrobiłeś 7 tysięcy lubisz depnąć, a na oponach nie ma praktycznie śladu- co tu nie pasuje?????
Ja po zakupie RT zaciągnąłem je na tor, a rezultat był taki, że po 650 kilometrach popękały boki i 1,5 mm ubyło. A to są jedne z najlepszych opona na rynku
Ostatnio koleś mi polecał chińskie SemiSliki na tor , bo są zajeb.... i kupiłem i najlepsza w nich to cena, która ocenę ogólną bardzo do góry podnosi, bo właściwości trakcyjne są średniawe
Kupione Pirelli P7 205/55/ r16 91V przejechane ponad 1000 km i jestem zadowolony z tych opon. Jakoś nie są zbyt głośne, czasem jak ruszę z miejsca przy większym bucie lubią zapiszczeć - o dziwo ASR się nie włącza
Pisałem kilka stron wstecz, że miałem chinole i to te z droższych chinoli Nankang NS2, na necie tez wiara pisała, że są ok i co? Na suchym i ciepłym asfalcie spoko bo kapcie 225/40R18 na małym kompakcie wiec musiało dobrze trzymać ale jak trochę popadało i robiło się chłodno to była mocno średnia. Później przesiadłem się na średnią półkę Uniroyal RainSport 3 i różnica kolosalna, na mokrym były bez porównania. I na koniec najlepsze chińczyki kosztowały mnie 330zł za sztukę, a Uniroyale 360zł :lol: Moje zdanie jest takie, że lepiej dopłacić nawet parę stówek za te kawałki gumy, które są jedynym łącznikiem 1,5 tonowego klocka z drogą.
A gdzież to Nankang NS2 mają dobre opinie ? ja się natykałem na same niedobre lub najwyżej średnie jak szukałem czegoś, o czymś podobnie nazwanym ale kompletnie innym - Nankang NS2 R (semislick a nie zwykła jak ta pierwsza). Z wszelkich testów (a nie opinii Kowalskiego, bo na testy patrzymy, a nie na opinię internautów - bo oni nie mają dość doświadczenia po prostu) wynikało że Nankangi NS2 to bardzo marna opona po prostu. Ale wszystkich do jednego worka wrzucać nie można, wydaje się że mocno ewoluują tzw "chinole" i mogą być coraz lepsze niektóre.
Nawet w tym temacie trafisz na opinie o nich ;] W profesjonalnych testach nigdzie NS2 nie widziałem z resztą po aferze z testami ADAC tez trzeba na wszelkiego rodzaju testy brać mała poprawkę. Można wyłapywać opinie kowalskich, które mówią coś więcej niż "kupiłem i jest zajebiście". Nawet na oponeo jak ktoś ma chwile i poczyta opinie to idzie wyłapać kilka tych rzeczowych. Ja po jednym komplecie chinoli więcej razy nie będę ryzykował. Może i ewoluują ale jakoś wole na sobie tego nie sprawdzać bo jak pisałem te cztery gumy to jedyne co łączy moje 1,5 tonowe auto z drogą więc dołożenie nawet 100zł więcej na sztuce na coś co kupuję raz na 2-3 lata nie jest dla mnie problemem.
Dobra opona za 180 zł ... u Pana to za pewne tak samo "dobre" wahacze fast'a są.
Po 2000 km na Goodyear F1 A3 mogę powiedzieć tylko tyle - są ciche :)
Napisane z komóreczki!
Pisałem, że porównuje opony z continentalami, model bodajze sportcontact 2 z tego co pamiętam. To są moje subiektywne odczucia. Na suchym 0 roznicy, na mokrym minimalnie gorsze (szybciej puszcza abs, jednak różnica znikoma). Za cene praktycznie 2x niższą do jazdy "normalnej" a nie wyścigowej się nadają bardzo dobrze.
Wysłane z mojego Meizu mx5 przy użyciu Tapatalk.
Czyli prownujesz nowe chinczyki do zzużytych Conti...
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Panowie jakie 19 lepiej kupić - Pirelli Cinturato P7 czy Continental Sport Contact 5 ??
cyt:
"7th: Nankang NS2
Positive: Low rolling resistance.
Negative: Dangerously long braking distance in the wet, wet understeer, reduced steering precision, loud and uncomfortable."
(miejsce 7 na osiem opon, AutoBild)
Następca - niby lepszy: Noble Sport NS20 : 6 miejsce na 7 opon oraz 12te na 16.
Więc nic dziwnego że ich nie polubiłeś :)
Na przyszłość sporo testów jest na www.tyrerewiew.co.uk zebranych - z różnych źródeł wiec można ogólną opinię sobie wyrobić.
Odnośnie reszty to się zgadzam i również uważam że należy kupować najlepsze opony i najświeższe na jakie nas stać.
Żałosne (i niebezpieczne) jest gdy kierowca łąduje pieniądze w wielkie felgi, optyczne tuningi, malowania felg itp. bzdury, a gumy na to najtańsze zakłąda i to używki nieraz (to już w ogóle zabronione powinno być na drogach).
(BTW nie można wrzucać na pewno wszystkich chinoli do jednego worka bo to chinole. Taka np. europejska Dębica Frigo - nie chinol, a przypuszczam ze niejeden chinol lepszy od niej będzie.
Więc poza kilkoma markami i modelami z czołówki gdzie na pewno źle nie będzie i można spać/jeździć spokojnie (Dunlop, Michelin, Conti, Bridgestone, GY), pozsotałe trzeba sprawdzać w testach - tak przecież przed laty "wypłynęły" Uniroyale które polubiłeś - też były nieznaną marką, ale w testach coraz bardziej zauważalne tuż za podium.
Ten z autobilda test chyba z 2012 jeśli o tym samym rozmawiamy, wtedy już je miałem od roku na aucie ;) Właśnie min. tyrereview przeglądałem. Stwierdziłem, że średnia ocen jak za taka kasę nie jest zła. Potrzebowałem opony 225/40R18 używki niewiadomego pochodzenie mnie odrzucały, a nic z pewnego źródła nie miałem więc się skusiłem na chinczyki. Za to Uniroyalle znałem jako firmę już od dawna na pierwszym aucie 10 lat temu już je miałem więc brałem praktycznie po przeczytaniu kilku sensownych opinii użytkowników tym bardziej, że były tylko minimalnie droższe od Nankanga. Jedyny minus to były głośniejsze i szybciej się zużywały ale same własności trakcyjne biły na głowę NS2.
Pirelli P Zero Nero GT śmiga ktoś? Szukam felg 19", a co za tym idzie potrzebował będę też opony. Oczekiwałbym przyczepności co najmniej jak RainSport3 ale właśnie cichsze i bardziej trwałe.
No z 2012roku test, bo z czasu kiedy te opony były. Teraz ich nie ma i jest następca Noble ale wyniki testów podobne. A ja na więcej trafiem jak szukałem o NS-2R czegokolwiek (wiele nie było).