Jaką klapą??? Jak na 18 miesięczny projekt to Bravo był mega sukcesem.Cytat:
Napisał Żuczek
Printable View
Jaką klapą??? Jak na 18 miesięczny projekt to Bravo był mega sukcesem.Cytat:
Napisał Żuczek
Może w Julce nie są wybitne - ale, proszę, nie przesadzajmy... Miałem 2 zastępcze Bravo (czyli pewnie w wersji nie full wypas) i obu było jednak dość daleko do Julki.Cytat:
Napisał Dareek
nie równaj wersji sprint, QV line czy QV - wsiądz do np Progression czy Distinctive. naprawdę jakośc plastików- boczków , tunelu środkowego, listew progowych jest gorsza niż NB. Moja Julka ma nieco ponad 30 tkm - konsola po bokach podrapana prog tak samo boczki w okolicy szyby wykonane z okropnego plastiku- masakra jakaś.
NB przejechałe 100 tkm i wnętrze było jak nowe.
Nie twierdzę,że Bravo było klapą jako samochód, miałem na myśli ogólne założenia i sprzedaż jaką wygenerował - po kilku latach była tak niska, że po 5 latach musieli wygaszać produkcję Jeśli wprowadzili by lift i inne wersje nadwoziowe straty byłyby jeszcze większe.Cytat:
Napisał Dareek
Szczególnie skórzana kierownica, która po trzech latach schodziła płatami. Stilo miał jeszcze lepsze materiały - i co z tego?Cytat:
Napisał Dareek
Giulietta nie ma porywających materiałów ale jedno jej trzeba oddać - są bardzo trwałe i samochód nawet po 150 tys. wygląda w środku atrakcyjnie.
I taki właśnie powinien być Fiat - prosty, tani, użytkowy. Bravo było szałowo ładne i tanie, resztą nie wybijał się ponad inne kompakty. Wyglądem tworzył tylko wewnętrzną konkurencję, często odbierał klientów Alfie 147, co było błędem.Cytat:
Napisał Dareek
W koncernie nie może być dwóch podobnych modeli, dlatego Tipo będzie miał całkowicie inny charakter niż Giulietta. Dla bardziej wymagających klientów jest Alfa, dla "działkowców" Fiat.
Ocenę wyglądu i prowadzenia nowego Tipo oparłem na pierwszych testach tego modelu, które były już opublikowane w prasie motoryzacyjnej.
Napisz jeszcze, że podobała Ci się charakterystyka układu kierowniczego w Bravo rodem z PlayStation :)Cytat:
Napisał Dareek
Dokładnie jak piszesz.Cytat:
Napisał Luke77
To jest konkurancja dla Rapid-a, i pozostałych pseudosedanów pokroju Citoena c3 elysee, Logana, czy Puga 301. Do kompaktu to Tipo kilometry.
Poprzednio przez 4,5 roku i 85 tys. km miałem wersję Distinctive. I generalnie poza chropowatością plastików w drzwiach i beznadziejnym plastikiem na rączce hamulca ręcznego nie mam większych zarzutów.Cytat:
Napisał Dareek
- - - Updated - - -
No sorry, ale jeśli ktoś kupował Bravo zamiast 147... To go zwyczajnie na 147 nie było stać.Cytat:
Napisał Żuczek
Zuczek nie wiesz jakie byłby straty- trzeba było klientom dac wybór- ile razy słyszałem - fajne aut ale nie ma kombi- nie wiemy jakby sie sprzedawało.
co do skórkowej kiery miałem polifta i kiera po 100 tkm była jak nowa - problem dotyczył aut z lat 2007 i 2008
jak napisałem wyzej - NB po 100 tykm było jak nowe- moja Julka to jakaś masakra- plastiki rysują sie od samego patrzenia o ich jakości - szczególnie w dotyku przez grzeczność nie wspomnę.
dlatego też atrakcyjność, a trwałośc to dwa rózne systemy walutowe.
a co do wyglądu - gust każdy ma inny - to wiadomo.
Bravo nigdy nie było koknkurencją dla 147- podobnie jak Giulietta. Alfa marka premium i sportowa a Fiat budźetówka dla ludu
Dlatego tez porównanie Tipo do Julki to jakieś nieprozumienie - nie ta klasa samochodu.
Dla mnie Tipo będzie niczym innym jak nastęcą Linei - tam to przynajmniej T-Jet-a można było kupić a tu dychwaiczne silniki- może w Turcji czy Ameryce Pd będzie "woow". w Europie kolejny niesprzedawalny model.
co do układu kierowniczego NB - jakoś specjalnej róznicy nie widze z Julką ani na plus ani na minus- może to kwestia faktu, iż NB miało 225/40 R18 ale zawias zwykły Dynamic.
W pełni się zgadzam - 147 miała atrakcyjność 100%, ale trwałość 20%; Julka ma atrakcyjność 60%, ale trwałość 80%.Cytat:
Napisał Dareek
Ja miałem egzemplarz z 2007 roku i przez siedem lat zmarszczyła się skóra dosłownie w dwóch miejscach wielkości 2x10 mm. Wstrzyknąłem igłą pod spód trochę kleju i była jak nowa. Kupiec nawet nie zauważył.Cytat:
Napisał Żuczek
Poza tym miałem tylko jedną awarię - wymiana czujnika temperatury powietrza w dolocie.
Cieszmy się nie mamy plastików wydmuszek desek wykonanych w jednej całości itp.
Jakoś materiałów użytych w julce przewyższa stosowane w klasie kompakt u konkurencji.
Nie wracajmy wspomnieniami do początku lat 2000 bo te samochody oraz jakość wykonania już nigdy nie powrócą.
Koszty-koszty produkcji są cięte nie miłosiernie
Polecam odwiedzić salon skody, vw, a nawet mazdy i przyjrzeć sie wykonaniu deski dokładnie wydmuszki plastikowej bo tak to jest zrobione.
W julce mamy deskę wykonaną z finezją użyto kilkanaście materiałów rożnego gatunku od eko skóry po kilkanaście rodzaju plastików.
Nie wiem czego niektórzy oczekują po samochodzie do 100tys/zł i do tego klasy kompakt